Witam! Problem z moim autem zaczął się od dziwnej pracy silnika. Auto zostało sholowane do najbliższego warsztat (niby poleconego od znajomych), ale to był błąd. Stwierdzili niby przytarcie się wałków rozrządu. Na dobrą sprawę przyczyny nie znaleźli za to wymienili pompę oleju, cały rozrząd i pompę vacum. Dali niby wszędzie nowe uszczelniacze, wypłukali silnik, zalali raz olejem potem drugi, powymieniali filtry. Sprawdzili turbinę twierdząc, że wszystko z nią w porządku. Po przejechaniu jakiś 100km pojawił się problem coś jakby "piszczało" w silniku, ale tylko podczas pracy turbo jakby w przedziale 1600 obrotów i to zarówno przy dodawaniu gazu jak i odejmowaniu, na biegu jałowym wcale. Ale przerodziło się to w większy problem, bo teraz i na jałowym biegu słychać jak na załączonym filmiku. Nie wiem sam, na pewno dźwięk nie pochodzi od strony paska klinowego. Podejrzewam brak smarowania turbiny... albo sam nie wiem co. Boję się na to jeździć, nie wiem czy ryzykować i jechać do warsztatu nim czy brać lawetę. Proszę o poradę. Może ktoś zdiagnozuje usterkę?
[Aby zobaczyć film musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]