Peugeot 407/ Astra 3/ Audi A4 b6

11 Lut 2016, 22:44

pasjonat80 napisał(a):Ja poleciłem po prostu dobry samochód - wiem bo go mam.


Założyłeś tutaj konto i w pierwszych 3 postach poleciłeś swoje auto na sprzedaż. 1.3 to najgorszy diesel w Astrze H.
Ossy
Forumowicz VIP
 
Posty: 7023
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 07 01 2010
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Volvo S60
Silnik: 2.4T
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2002

11 Lut 2016, 22:47

pasjonat80 napisał(a):Kolego jak masz cos kupić, to po pierwsze - mirnik lakieru w rękę i szukaj. Jak było coś malowane- omijaj szerokim łukiem. Bo później rudej nigdy nie wypędzisz i nikt go nie odkupi.

I znów głupota - kupujesz w salonie czy jak? W czym to przeszkadza? Jak auto ma tonę szpachli to wtedy się odrzuca, a nie jak było tryśnięte dodatkową warstwą z powodu zarysowania...
Po tym tekście nie dziwię się, że tak drążysz diesla jako najlepszy rodzaj napędu.
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

11 Lut 2016, 22:48

pasjonat80 napisał(a):No i mój palił 6 ropy
Chciałbym to zobaczyć :lol:
pasjonat80 napisał(a):Jak było coś malowane- omijaj szerokim łukiem.
Ale głupoty.... Czyli śmiesz twierdzić że moje auto jest złomem bo miała malowane nadkole? :cry:

A 1.3 JTD nie jest udanym silnikiem, tak nawiasem mówiąc.
Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra

11 Lut 2016, 23:02

:) oj panowie... Naprawdę z Was są świetni specjaliści.
Więc zaproponujcie koledze jakiś dobry samochód, sprawdzony. Ja się nie upieram zeby kupił akurat mój, Nawet nie namawiam żeby kupił diesla. Ale wiem, ze dobre auto kupić, jest bardzo ciężko. Pamiętam, jak ja kiedys szukałem, prawie pół roku.
Myślę że człowiekowi są potrzebne konkrety. Więc jak macie cos do zaproponowania to śmiało...
pasjonat80
Nowicjusz
 
Posty: 30
Prawo jazdy: 10 01 1997
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Astra h
Silnik: 1.3 cdti
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2006

11 Lut 2016, 23:13

Koniu napisał(a):Ale głupoty.... Czyli śmiesz twierdzić że moje auto jest złomem bo miała malowane nadkole? :cry:
Po co ryzykować kupując z malowanym nadkolem? A może koło bylo jeszcze przestawione? A moze juz zbieżności nie da się ustawić??
Dlatego jeśli auto jest naprawiane, a nie wiesz co bylo wczesniej, lepiej nie kupować. Możesz miec inne zdanie.

A 1.3 JTD nie jest udanym silnikiem, tak nawiasem mówiąc.

U mnie sie sprawdził.
pasjonat80
Nowicjusz
 
Posty: 30
Prawo jazdy: 10 01 1997
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Astra h
Silnik: 1.3 cdti
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2006

11 Lut 2016, 23:14

Konkrety to nie tylko polecanie swojego auta :ok:
Sprzedam :
Volvo v70 03r. d5 PL blachy
Seat Leon 1.6 03r. z niemiec
kyrtapSzn
Początkujący
 
Posty: 230
Prawo jazdy: 30 07 2012
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Golf IV
Silnik: 1.9 115km
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2000

11 Lut 2016, 23:17

Konkrety to moze być moje auto, sąsiada, moze być twoje...
Zebyś był go poprostu pewny.
pasjonat80
Nowicjusz
 
Posty: 30
Prawo jazdy: 10 01 1997
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Astra h
Silnik: 1.3 cdti
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2006

12 Lut 2016, 00:07

pasjonat80 napisał(a): Jak było coś malowane- omijaj szerokim łukiem
nie chcę burzyć Twojej teorii, ale... każde auto wychodzące z fabryki jest malowane :wink:
Poza tym:
1. Co Ci da miernik? Jak zobaczysz 200mikronów to już uciekniesz? To grubość dwóch kartek papieru, także jeśli to jest dużo i u Ciebie dyskwalifikuje samochód to współczuję osobom, które kupują z tobą auto...
2. Będąc precyzyjnym merytorycznie zacznę zdanie w ten sposób - powtórnie malowany element nie oznacza jeszcze, że auto miało zderzenie z kombajnem. Często auta sprowadzone z zachodu (nie "pierełki" od Turków tylko dobre auta od prywatnych właścicieli) są malowane, bo miękki lakier nie jest odporny na odpryski. Kwestia kosmetyczna
3. Nie kupisz już używanego auta z wymienioną przednią szybą? :sly: tutaj też kwestia "zagubionych kamyczków" spod kół poprzedzającego auta
4. Kupując nowe auto też nie możesz być pewnym tego, że auto nie było naprawiane blacharsko. Mogło się coś wydarzyć w trakcie transportu auta do salonu lub też przy jego rozładunku w miejscu przeznaczenia.
5. Teoria typu " przy używanym nie ważne czy diesel czy benzyna, ważne jaki stan" się sprawdza... Przy aucie za kilka tysięcy. Nie wiem jak Ty, ale gdybym ja miał do wydania np 30k na używane auto to jednak miał bym jakieś wymagania :wink: wejdź sobie na jakieś forum deweloperów i zapuść tekstem "szukam lokum do x zł, może to być apartament w centrum miasta lub dworek na zabitej cechami wiosce w Bieszczadach najważniejsze żeby od razu go nie remontować" i poczekaj na odpowiedzi :D
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14193
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

12 Lut 2016, 09:50

Jeśli wiesz co było przed malowaniem - śmiało można kupić. Jeśli nie wiesz - ja nie polecam.
I jeszcze jedno. Gwarancja na blachę w nowym aucie to minimum 10 lat, jak pomalujesz to juz masz gwarancji 2 lata.
Dawno temu przez ok 5 lat pracowałem u dealera, wiec wiem co mówie
pasjonat80
Nowicjusz
 
Posty: 30
Prawo jazdy: 10 01 1997
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Astra h
Silnik: 1.3 cdti
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2006

12 Lut 2016, 17:48

I piszesz takie pierdoły - udowodnienie gwarancji perforacyjnej producentowi jest niemożliwe praktycznie, bo ma tyle wyłączeń, że nie znam nikogo aby się to komuś przydało. Np uderzenie kamyczkiem już kończy gwarancję, bo to uszkodzenie mechaniczne :ok:
Ośmieszasz się z tym niemalowaniem i tyle - odrzucać auto, bo miało przecierkę albo stłuczkę to naprawdę powód. Dla przykładu Ty kupujesz auto zespawane z dwóch i na wszystkich elementach jest oryginalny lakier, bo taki był na tych dobrych połówkach. Ewentualnie cały przód złożony na używanych częściach z oryginalnym lakierem...
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

13 Lut 2016, 21:05

W Polsce można kupić auta niemalowane. I takich proponuję szukać.
Kupując lakierowane, nawet jeden element- wiąże się z ryzykiem. Nigdy nie wiesz co było wcześniej. I proszę, nie przekonuj nikogo że jest inaczej.
Jeśli nie ma zdjęć przed naprawa, lub musisz kupić po naprawie, skorzystaj z pomocy specjalisty i zrobić geometrie samochdu.
pasjonat80
Nowicjusz
 
Posty: 30
Prawo jazdy: 10 01 1997
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Astra h
Silnik: 1.3 cdti
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2006

13 Lut 2016, 21:25

pasjonat80 napisał(a):W Polsce można kupić auta niemalowane. I takich proponuję szukać.
Kupując lakierowane, nawet jeden element- wiąże się z ryzykiem. Nigdy nie wiesz co było wcześniej. I proszę, nie przekonuj nikogo że jest inaczej.
Jeśli nie ma zdjęć przed naprawa, lub musisz kupić po naprawie, skorzystaj z pomocy specjalisty i zrobić geometrie samochdu.


:ok:
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10823
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

13 Lut 2016, 22:06

A ludzie z plombami w zębach są już bezwartościowi i takich tylko w przepaść :ok:
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14193
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

13 Lut 2016, 22:44

Oj. No widzę że ciebie nie da się przekonać. Ostatni przylkad, bo już opadają mi ręce i co chwile sprawdzam czy to jest forum samochodowe czy jakieś demotywatory.
Zamowiles auto u salonie, nowe. Płacisz 70000. Sprzedawca uczciwie ci mówi że pomalowany był błotnik i drzwi. Odbierasz (bo to dla ciebie żaden problem) czy czekasz na drugi egzemplarz?
pasjonat80
Nowicjusz
 
Posty: 30
Prawo jazdy: 10 01 1997
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Astra h
Silnik: 1.3 cdti
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2006

13 Lut 2016, 23:19

pasjonat80 napisał(a):Płacisz 70000.
Płacisz 70 000 więc wymagasz bo kupujesz auto nowe. W używanym 10/15 latku jest ogromna szansa że auto było gdzieś malowane. I jak tu zaczniesz wybrzydzać to handlarzyk tak Ci spoleruje lakier, ewentualnie wymieni elementy i nie będzie malował że kupisz rzeczywiście auto w oryginalnym kolorze, szkoda że poskładane z kilku.
Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra