Peugeot206 - pomocy!

09 Maj 2008, 14:19

Prosze o pomoc. Pisze z pozycji laika wiec wybaczcie niefachowosc. Sprawa dosc pogmatwana, wiec:
Samochod naprawiany 4 razy,
Odstawiany do serisu w dwoch stanach:
stan A - kaput - nie mozna odpalic silnika
stan B - mozna odpalic ale natychmiast gasnie. jezeli dac mu spokoj na kilka godzin , po przestoju moze jechac dalej nawet i 400km
Peug 206 odmowil wspolpracy - nie mozna bylo odpalic go, zostal zawieziony do serwisu w Londku.
NAPRAWA1 - dostarczony w stanie A do serwisu, wymieniono akumulator - dziwne bo poprzedni byl 2 letni, nie odalo nam sie dojechac do domu samochod byl z powrotem w stanie B dla odmiany
NAPRAWA2 - do tego samego seriwsu, skarga - wymieniono tym razem podwojny przekaznik zaplonu. Samochod odebralismy, 3 dni pozniej wybieralismy sie nim do Polski - ledwie wyjechalismy z Londka objawy zaczely sie powtarzac - samochod tracil obroty i gasl po wrzuceniu jalowego ale ciagle mozna bylo nim jechac
W okolicy Hanoveru doszedl do stanu B wiec szczesliwie zjechalismy na parking i zrobilismy parogodzinna przerwe po ktorej szczesliwie dojechalismy do Berlina i tam niestety, na autostradzie dopadl nas stan A
Wezwlismy pomoc i samochod zostal odstawiony do Drewnikowskiego w Szczecinie i to byl najgorszy blad
NAPRAWA3 - stwierdzono koniecznosc wymiany kalkulatora wtrysku-bagatela 4700zl. zgodzilismy sie, samochod odebralismy. udalo nam sie nim przejechac kolejne 350km i znowu to samo - stanB dla odmiany. ponownie skarga do serwisu, sciagnieto go i
NAPRAWA4 - stwierdzono uszkodzenie cewki zaplonu i zdaje sie ze to rozwiazalo problem.
Probujemy dochodzic zwroty kosztow za nieudane naprawy wszystkimi sposobami. Czy ktos moglby mi pomoc odpowiedziec na pytania:
1. czy cewka zaplonu mogla byc pierwotna przyczyna i pozostale naprawy byly bezsensowne
Probuje uzyskac wydruki z ich urzadzen diagnostycznych ale nie chca mi ich wydac - mam podejrzenie ze komputer nie wykazywal bledow i naprawy byly robione metoda prob i bledow
2. czy jest mozliwosc ze jednak uszkodzenie cewki powodowalo uszkodzenia na wczesniej wymienionych czesciach?
3. czy kalkulator wtrysku to po angielsku injection calculator
kazde sugestie beda pomocne, z gory dziekuje
raskarola
Nowicjusz
 
Posty: 2

09 Maj 2008, 15:00

Jedno jest pewne - samochód naprawiano metodą prób i błędów.
Ale od początku - jeżeli podczas prób uruchamiania silnika w stanie A jak i B rozrusznik kręcił bez problemów,to wymiana akumulatora była zbędna.Inną rzeczą jest,że jeżeli akumulator byłby wyładowany,to powinien wyświetlić się błąd sterownika,który informuje o zbyt małym napięciu zasilanjącym komputer.
Co do przekaxnika zapłonu - jeżeli wszystkie funkcje samochodu działały,to również była zbędna jego wymiana.
Co do kalkulatora wtrysku - jrest to tzw. mapa wtrysków - jeżeli byłaby poprzestawiana,co jest raczej niemożliwe,to na ekranie monitora podczas diagnostyki byłoby to widać.Poza tym samochód raczej nie dałoby się wogóle uruchomić.
Co do cewki zpłonowej - było tak,ponieważ cewka straciła swoją rezystancję prawdopodobnie na gorąco,czyli po zagrzaniu się cewki do okreslonej temperatury podczas jej pracy,rezystancja przekraczała ustaloną wartość,czyli poprostu było jakieś przebicie.Dlatego jak cewka była zimna,czyli samochód stał kilka godzin,to silnik dało się uruchomić.Natomiast po przejechaniu określonej ilości kilometrów w danych warunkach pogodowych(deszcz,mgła,wilgotność powietrza) cewka po zagrzaniu się dostawała przebicia.
To tak wytłumaczyłem "ma chłopski rozum".
Żeby odzyskać koszty niepotrzebnych napraw.warto zgłosić się do Miejskiego Rzecznika Praw Konsumenta,który dalej powie jak postepować.Oczywiście potrzebne będą wydruki z komputerów diagnostycznych,które dany warsztat ma obowiązek na żądanie klienta dać.Sprawa może skończyć się w sądzie konsumenckim,ale są szanse na jej wygranie.Prawdopodobnie warto też będzie(rzecznik pewnie zaproponuje) porozumieć się w tej sprawie z rzeczoznawcą,którego opinia w sądzie jest bardziej wiarygodna od opinii warsztatu,który nie wiedząc co jest uszkodzone,naprawiał samochód metodą prób i błędów.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

10 Maj 2008, 09:41

dziekuje bardzo. mam wiecej pewnosci siebie i bede walczyc o zwrot kosztow. pzdr
raskarola
Nowicjusz
 
Posty: 2
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Pasy bezpieczeństwa bez tajemnic
    Choć pasy bezpieczeństwa mogłyby się wydawać prostym urządzeniem, w swojej współczesnej formie są skomplikowanym elementem konstrukcyjnym. Nieustanne prace rozwojowe i duże nakłady finansowe producentów, takich ...