Wystarczy spojżeć na wielkości sprzedaży poszczególnych marek.
Najlepiej sprzedawała się przynamniej do niedawna Navara, następny w rankingu L200, next chyba Hilux ... ostatni hujsong
Samo pojęcie "podoba się" jest mało precyzyjne, jeżdżę Navarą a teraz podoba mi się L200 a gdyby ponownie przyszło do kupna to wybrałbym ... Navarę, ponownie. Bo ma większą pakę a ma to dla mnie znaczenie.
Więc samo "podoba się" to za mało.
PS
Podoba mi się też koleżanka z pracy ... podoba mi się Bugatti ... podba mi się willa na Lazurowym Wybrzeżu ... podoba i tyle. Na żadną z tych rzeczy czy osób mnie nie stać. Tylko zostaje tylko "podoba się".
Zagłosuję oczywiście na L200.