REKLAMA
Cześć!
Za jakiś czas osiągnę wiek pełnoletności i zdam prawo jazdy. Zastanawiam się nad samochodem jaki mógłbym sprawić sobie na urodziny.
Od samochodu nie wymaga w sumie nic oprócz frajdy z jazdy. Będę nim jeździł raczej weekendowo ew. potem na studia.
Jeśli chodzi o samochody to kocham klasyki. Podobają mi się stare chevrolety, fordy (lata 50-70)itp. Niestety w moim budżecie z tego co się zorientowałem znajdują się tylko takie oto piękne furki:
- Golf I,II i III (3 zdecydowanie mniej mi się podoba) 1 to już marzenie bo to już naprawdę klasyk
- Polo II i III (Te samochody średnio mi się podobają)
- Audi 80 i 100 już raczej poza budżetem, ale czego ja bym nie oddał za 80 B2
- Polonez, ale chyba tylko caro bo borewicza nie znajdę w dobrym stanie
- Fiat 125p / 126p
- BMW e30,32,34 też raczej poza budżet. Odrzuca mnie to, że jeżdżą nimi same łyse pompki...
?Tiuningowane? samochody jak najbardziej by wchodziły w grę (modyfikowane GTI), ale z umiarem nie taki typowy wiejski tiuning, ale delikatne zmiany detali i odmłodzenie.
Chciałbym też zapytać co myślicie o dobrze serwisowanych silnikach golfa II z przebiegiem 300tys + bo się martwię czy coś takiego miało by szansę na przejazd jeszcze kilku lat ?
I co myślicie o swapach silnika czy istnieją jakieś minusy w tym przypadku ?
Wolałbym samochód bez gazu bo nie chcę męczyć nim silnika.
Oto modela Golfa , które udało mi się znaleźć w okolicach budżetu:
[link do oferty na Olx wygasł]
[link do oferty na Olx wygasł]
[link do oferty na Olx wygasł]
[link do oferty na Olx wygasł]
[link do oferty na Olx wygasł]
[link do oferty na Olx wygasł]
[link do oferty na Olx wygasł]
[link do oferty na Olx wygasł]
[link do oferty na Olx wygasł]