Pierwsze Autko do 5 tys

25 Paź 2008, 16:11

Witam niedawno zdałem prawko i potrzebuje Autka fajnego mało palącego i jakiegoś dla młodzieńca np sport coupe do 5tys no max 6
Marcin BT
Nowicjusz
 
Posty: 10

25 Paź 2008, 16:21

w kazdym komisie jest pelno przystankow klepanych przez panow mieciow itp w stodole :lol:

chcesz cos by sie pokazac ... to szukaj w tych pieniadzach jak cos ma jeszcze jezdzic i byc mlodsze od wlasciciela to jakiecstico uno w porywach sej matiz punto corsa 8)
liczy sie prawda, a nie plotki i stereotypy
Manfred
Aktywny
 
Posty: 391

25 Paź 2008, 20:05

Nie wiem jak można kupic Uno czy Tico...

Citroen AX z dieslem, nie jest demonem prędkosci, wręcz bym powiedział, ze to muł, ale pali 3l ropy w miescie, nic się nie psuje, o częsci bardzo łatwo i co ważne nie są drogie:)
Baqś
 

25 Paź 2008, 20:18

Stary weź pomyśl co piszesz, chyba lepiej kupić młodsze Tico czy UNO niż jakiegoś grata który miał 5 właścicieli i 300 tys przebiegu.
Sebastianos
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 343
Miejscowość: Warszawa
Auto: Peugeot 508 SW
Silnik: 1.6 THP
Paliwo: Benzyna
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2012

25 Paź 2008, 20:20

on tego nie zrozumie ma bmw - bardzo maly wacek

i uwaza sie za wielkiego pana drogi :lol:

normalnie zal :lol: :lol: :lol:
liczy sie prawda, a nie plotki i stereotypy
Manfred
Aktywny
 
Posty: 391

25 Paź 2008, 22:52

Koledzy, pohamujcie swoje emocje, bo obrażanie innych na łamach forum na prawdę nie jest w porządku. Każdy ma swój punkt widzenie i ma prawo go wyrazić, a wy to krytykujecie. Manfred, uważasz, że nie reprezentujesz stereotypów, a ja Ci powiem, że mógłbyś w trochę bardziej kulturalny sposób opisywać swoje doświadczenia z samochodami i być bardziej tolerancyjny...

Ale wróćmy do tematu. Do tej kwoty myślę, że jesteś w stanie znaleźć całkiem niezłego civica - nawet 1.3 i 75 koni by wystarczyło, ale zawsze możesz poszukać 1.5 albo v-tec'a. Poza tym autko to bardzo ładnie się prezentuje. Oprócz hondy mogę polecić Ci fiata bravo - może nie jest to król bezawaryjności, ale ma całkiem korzystny stosunek jakości do ceny ;)
Ostrożność nie jest tchórzostwem.
Lekkomyślność nie jest bohaterstwem.
Martoro
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 831
Miejscowość: Świętochłowice
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Jak producenci zarabiają na częściach
    Bezawaryjność? To dla producenta bankructwo. Dlatego producenci robią wszystko, żeby części, które psują się często lub są konieczne do wymiany po danym przebiegu, połączyć z częsciami drogimi, któe psują się rzadko albo ...

25 Paź 2008, 22:59

wiesz ci co mnie znaja to wiedza ze ciezko o kogos tak spokojnego jak ja ale ja to spokojny do czasu jestem 8) do czasu jak ktos nie wyskoczy z czyms glupim krytykujac wszystko o czym kompletnie nic nie wie 8)

akurat jesli chodzi o mniejsze samochody to stale w temacie jestem co wynika z moich zainteresowan

a co do civica czy bravo to ja bym szukal ale w przedziale 10 tys

bo w tym przedziale to ogolnie ciezko o ciekawe auto - jesli chodzi o stan
liczy sie prawda, a nie plotki i stereotypy
Manfred
Aktywny
 
Posty: 391

25 Paź 2008, 23:18

Akurat jeśli byś szukał civica V za 10 tysięcy to znajdziesz przede wszystkim coupe z silnikami 1.5 i wyżej. Za wersję hatchback wystarczy zapłacić 6 tysięcy i egzemplarz będzie całkiem dobry. Oczywiście nie biorąc pierwszej lepszej oferty, tylko szukając z głową
Ostrożność nie jest tchórzostwem.
Lekkomyślność nie jest bohaterstwem.
Martoro
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 831
Miejscowość: Świętochłowice

25 Paź 2008, 23:49

no ale civic jak dla mnie to vtec reszta to zwykle takie sobie cos 8) i jakos predzej na toyote bym sie nastawial


no ale w tych 5 tys to moze jeszcze jakis colt


z reszta zalezy o jakie osiagi chodzi bo moze styknie cos typu nissan micra 1,3 8) uno 1,4 itp
liczy sie prawda, a nie plotki i stereotypy
Manfred
Aktywny
 
Posty: 391

26 Paź 2008, 10:30

Manfred napisał(a):on tego nie zrozumie ma bmw - bardzo maly wacek

i uwaza sie za wielkiego pana drogi :lol:

normalnie zal :lol: :lol: :lol:

A ty dalej jeździj microsamochodem typu tico czy CC.

Wracając do tematu sam musisz wybrać czy chcesz młode z niskim przebiem które napewno nie ma przeszłości powypadkowej bo poprostu takiego samochodu po wypadku nie da się złozyć do kupy :evil: , wykonane z najtańszych materiałów, czy wolisz starsze autko typu BMW E30 które co prawda pali trochę więcej ale za to masz te 100KM na nie 40 jak w tico. Co daj stare bmw: komfort podróżowania, mała awaryjność, jakość i ergonomię wewnątrz autka, piękne nadwozie na zewnątrz( chociaż to kwestia gustu) tanią eskploatację bo wbrem temu co wiekszość myśli częśći są bardzo tanie, dobre blachy, i ogolnie wytrzymałość, wątpie by tico/CC/Uno nadawało sie do jazdy po 20 latach.
Oczywiście starego niemca nie kupisz w 2 czy 3 tygodnie bo jest dużo egzemlarzy które zostały zaniedbane przez właścicieli. Na kupno takiego autka trzeba poświecic trzoche czasu aby znaleźć zadbany egzemplarz ale warto trochę poszukać, bo przyjemność z jazdy takim samochodem jest ie zastąpiona.

Ale wybór należy do Ciebie.
zbychu57
Aktywny
 
Posty: 312
Miejscowość: Białystok

26 Paź 2008, 10:34

i opierasz sie wlasnie na stareotypach 8)

bmw ktore ma 100 koni to takim uno lykniesz na lajcie :lol:

do tego co ze to bmw wytrzymalo 20 lat jak jest u swojego kresu mozliwosci a takie cos mniejsze nowsze kupisz w takim stanie i z takim przebiegiem ze jeszcze dlugo pojezdzi ... o to chodzi


zawsze mi sie smiac chce z takich agentow co to za wspanialszych sie uwazaja bo maja wieksze auto :lol:
liczy sie prawda, a nie plotki i stereotypy
Manfred
Aktywny
 
Posty: 391

26 Paź 2008, 10:51

Manfred napisał(a):i opierasz sie wlasnie na stareotypach 8)

bmw ktore ma 100 koni to takim uno lykniesz na lajcie :lol:

do tego co ze to bmw wytrzymalo 20 lat jak jest u swojego kresu mozliwosci a takie cos mniejsze nowsze kupisz w takim stanie i z takim przebiegiem ze jeszcze dlugo pojezdzi ... o to chodzi


zawsze mi sie smiac chce z takich agentow co to za wspanialszych sie uwazaja bo maja wieksze auto :lol:

Wielkosc nie ma tutaj nic do gadania, bo jasną sprawą jest, że lepsze będzie nawet CC czy nawet juz to pażdzieżne uno niz polonez etc.

Pokaz mi, które Uno seryjne jest w stanie łyknąc seryjną BeMke o mocy 100 koni, żadne, pamietam, ze w bmw masz rwd co znacznie poprawia przyspieszenie a w uno masz fwd co jest na minus jesli chodzi o przyspieszenie, po drugie najmocniejsze uniacze miały cos koło 75koni więc nie ma mowy by łyknoł nawet bmw, które będzie miało ich 90 bo poprostu jest to technicznie nie realne. Uno 75 konne do setki potrzebuje 17sec, bmw 100km jedynie 12.
Baqś
 

26 Paź 2008, 11:05

O ty czy Uno "łyknie" BMW nie będe spierał, bo duzo zależy równiez od kierowcy(oczywiście nie mówię że ty jesteś słabym kierowcą mówię ogolnie)
Nie opieram sie na stereotypach bo kilka tych małych samochodów było wsród znajomych i rodziny i nie byli zadowoleni z tych samochodów. Chociaż awaryjość CC czy Uno nie jest duza to fakt.
Jeżeli BMW było "katowane" przez pseudosportowych kierowców to pewnie jest po 20 latach u kresu swojego żywota, ale takie które było używane w normalny sposób napewno pojeździ jeszcze pare dobrych lat.
Nie oceniam ludzi po tym jakim samochodem jeźdzą a więc nie smieje się z tych co mają mniejsze auto:)
PS. W podpisie masz "liczy sie prawda, a nie plotki i stareotypy" a piszesz
"on tego nie zrozumie ma bmw - bardzo maly wacek i uwaza sie za wielkiego pana drogi" to chyba właśnie Ty myślisz stereotypowo 8)
Miałeś kiedykolwie doczynienia z samochodami marki BMW że masz taka opinię na ich temat czy poprostu opierasz się na " tak ludzie gadają"
zbychu57
Aktywny
 
Posty: 312
Miejscowość: Białystok

26 Paź 2008, 11:24

zbychu57 napisał(a):O ty czy Uno "łyknie" BMW nie będe spierał, bo duzo zależy równiez od kierowcy(oczywiście nie mówię że ty jesteś słabym kierowcą mówię ogolnie)
Nie opieram sie na stereotypach bo kilka tych małych samochodów było wsród znajomych i rodziny i nie byli zadowoleni z tych samochodów. Chociaż awaryjość CC czy Uno nie jest duza to fakt.
Jeżeli BMW było "katowane" przez pseudosportowych kierowców to pewnie jest po 20 latach u kresu swojego żywota, ale takie które było używane w normalny sposób napewno pojeździ jeszcze pare dobrych lat.
Nie oceniam ludzi po tym jakim samochodem jeźdzą a więc nie smieje się z tych co mają mniejsze auto:)
PS. W podpisie masz "liczy sie prawda, a nie plotki i stareotypy" a piszesz
"on tego nie zrozumie ma bmw - bardzo maly wacek i uwaza sie za wielkiego pana drogi" to chyba właśnie Ty myślisz stereotypowo 8)
Miałeś kiedykolwie doczynienia z samochodami marki BMW że masz taka opinię na ich temat czy poprostu opierasz się na " tak ludzie gadają"

Stereotypy:)

Może i się takie CC czy UNO nie psują, nie wątpie w to, sam kiedys miałem CC i prawie nic w niego nie inwestowałem, jedynie podstawowe rzeczy ale nie to jest najwazniejsze.
Zresztą wezmy pod lupe takie uno, które było produkowane jeszcze w 2002 roku czyli 6 lat temu, a wygląd budy ma porównywalny do tego jaki miał golf mk1 30lat temu...

Może i fiaty się nie psują, w zasadzie nie moge nic powiedziec bo jedyny fiat jaki mialem to cc i maluch ale to dawno temu, ale dla mnie nie tylko to się liczy, ważny jest dla mnie prestiż ( cenie się ) komfort, i atrakcyjnosc, ostatnio miałem okazje jezdzic fiatem grande punto i trzeba przyznac, ze byłem pozytywnie zaskoczony jak fiat się zmienił na przełomie ostatnich 5 lat, bardzo fajnie się tym autem jezdziło, troche duzo nie potrzebnych bajerów ale są tez i takie, które są przydatne ( wspomaganie miejskie) ogólnie w srodku wyglądał ładnie ale jakość plastików juz była parszywa.
Baqś
 

26 Paź 2008, 12:59

ja moge polecic pare autek:

CRX (IMG:style_emoticons/default/smile.gif) z silnikiem D16A9 [136KM] (w D16A1 [150] sie nie pchaj bo za 8k to trup bedzie)
Peugeot 205GTI (mus 1.9; zadne 1.6 (IMG:style_emoticons/default/biggrin.gif) ) idzie jak zaczarowany najszybsze 8V bez doladowania
Renia 5 GTTurbo (ale moze byc problem bo 8k to za malo chyba na GTT)

no i ostatnie moje 2 faworyty (IMG:style_emoticons/default/biggrin.gif)

Golf GTI i Kadett GSI najlepiej 16V maja kopa jak trzeba a GSI 16V to masakrator (CRX z DOHC ucieka na starcie ale spokojnie potem na luzie doganiasz; prawie pol litra roznicy w pojemnosci skok. robi swoje a roznica Mom. Obr. tez jest DUZA (IMG:style_emoticons/default/biggrin.gif)

i jak ktos ci gada ze te 2 auta duzo pala to mozesz wysmiac, pali duzo jak bedziesz butowal, przy spokojnej jezdzie schodzi się do 7l.

a jak to i tak dla ciebie za duzo to mozesz wybrac GTIka albo GSIka z silnikami 8 zaworowymi:
Pala mniej i co wazne nie narzekaja na gaz (tylko jezeli chodzi o golfa trzeba kupic model z wtryskiem elektronicznym tzw. DIGIFANT, bo wtryski mechaniczne nie lubia sie z gazem ze tak powiem,

GSI wszystkie sa na elekt. wtryskach wiec gaz - luzik


CRXa na VTECu i ogólnie silniki z najwyższej półki w hondzie za 8 kafli to chyba tylko do remontu, jak CRX to bierz środkową opcję czyli ~130 km i dohc.

Ogólnie jakbyś chciał sportową furke to bym Ci tego CRXa polecał, bo to fajne i szybkie autko
Baqś