Pierwsze autko

24 Paź 2011, 19:14

Jutro chyba kupuje swój pierwszy samochód w życiu więc jakie dokumenty papiery, powinienem dostać od sprzedającego?
Biorę tego lanosa [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

24 Paź 2011, 19:48

- Umowa kupna sprzedaży,
- Dowód rejestracyjny,
- Kartę pojazdu (jeśli taka była wydana),

nie napalaj się od razu na auto. Sprawdź go dokładnie, żeby się nie wpieniczyć w bagno. Lepiej poczekać trochę i poszukać zadbany egzemplarz. Pozdrawiam

24 Paź 2011, 19:55

do tego dowodu rejestracyjnego jeszcze aktualna polise oc

24 Paź 2011, 20:10

Nie napalaj się tak, auto z komisu z gazem w podejrzanie niskiej cenie - lepiej sprawdź go dokładnie

"Zawieszenie niewybite, po kompleksowej naprawie" hehe

24 Paź 2011, 20:26

Nie na palam się tylko chce w końcu kupić sobie samochód, mogę auto sprawdzić na stacji diagnostycznej.

24 Paź 2011, 21:10

Sprawdź - tylko nie w stacji zaproponowanej przez sprzedawcę tylko przez Ciebie

24 Paź 2011, 22:07

I weź ze sobą osobę która sie zna na takim czymś.

np. Mechanika

24 Paź 2011, 22:25

Z zewnatrz sie w miare ok prezentuje jak na autko za 3k z hakiem, ale w srodku jest jednak juz nei tak ciekawie jak sie przyjrzysz dokladniej... na zywo bedzie gorzej niz na zdjeciach to wnetrze jeszcze wygladalo(popatrz na mieszek od skrzyni biegow, plastiki miedzy fotelami, czy drzwi kierowcy), ale za taka kase nie ma za duzo co oczekiwac, chociaz nie jest caly poobijany czy gnijacy, zawieszenie i motor/skrzynie biegow sprawdz dokladnie. Pierdolki typu nie dzialajacy przelacznik, czy ulamany to nie problem, ale jak ci sie skrzynia posypie, czy masz zgnite mocowania wahaczy i itp, to juz nie jest za ciekawie.

Instalacja gazowa jak ma papiery, to w jakim stanie by nie byla, lepiej miec niz nie miec, bo taniej wyjdzie wymienic pol instalacji, niz zalozyc nowa.

Jak jest w nim instalacja II gen, a pewnie tak jest, to ma autko palic na gazie i na benzynie, obroty falowac nie powinny i powinno autko bez zadncyh szarpniec czy przyduszen jezdzic.

Bagnetem sprawdz czy spalinami nie daje, to samo spod korka od oleju, kopcic nie powinien, wyciekow silnik tez miec nie powinien. Warto jak sie nim przejedziesz zaparkowac na czysty beton czy asfalt i zobaczyc czy po 1h dalej jest czysto pod autkiem(10-15 min wystarczy w sumie).

Wiesz tez ze dla swietego spokoju, po zakupie autka trzeba w nie wlozyc 600-700zl? Rozrzad, olej, plyny, jakis tam filtr gazu czy regulacja instalacji gazowej, filt powietrza moze tez.

24 Paź 2011, 22:34

Wydaje mi się że maska trochę pogięta

25 Paź 2011, 09:24

Moim zdaniem dostał w tyłek (zobacz jaką ma dużą szczeline między klapą a częścią tylnego błotnika - 5foto).

25 Paź 2011, 12:21

Czimi dał ci fajne podpowiedzi.
Ja natomiast dodam,że warto i trzeba mieć te papiery od gazu,bo pewnie cześć z nich może być zawołana przy zwykłym przeglądzie rocznym.
Najważniejsze jest świadectwo z montażu oraz homologacje na poszczególne części,a przede wszystkim ta na zbiornik gazu która jest ważna 10 lat.
Fajnie byłoby gdybyś dostał tę książeczkę gwarancyjną wydaną przez zakład montujący instalację.
Nawet jak już minęły te 2 lata gwarancji,to jak nie ma czarów z kręceniem licznika,to powinien sprzedający ci ją dać. Tam bowiem oprócz daty montażu jest zapis przy jakim przebiegu instalacja została założona.Jak spojrzysz teraz na licznik,to na chłopski rozum ocenisz czy aktualny przebieg może być autentyczny.

25 Paź 2011, 13:36

Moim zdaniem przebieg jest autentyczny ponieważ w Daewoo rzadko kto kiedy cofie liczniki.
Ja od siebie dodam że ta kierownica jakoś dziwnie wygląda ponieważ góra jest tak jakby wygięta w strone kierowcy i w dodatku widać w niej ubytek.Ogólnie to jak ktoś już wspomniał środek nie najlepiej wygląda.

Pierwsze autko

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum