Ja mogę polecić Opla Corse
![Uśmiechnięty :)]()
to był mój pierwszy samochód jako świeżo upieczonego kierowcy. Bezawaryjny, bo nic w nim w sumie przez 2 lata nie naprawiałam, a i eksploatacja mnie mało wychodziła. Zakupiłam w gazie z silnikiem 1,4. Model B nie zachwyca jakoś pięknem, ale uważam, że to bardzo fajny damski samochodzik (nie uwłaczając przy tym męskim jej posiadaczom
![Uśmiechnięty :)]()
Troszkę przeszkadzało mi to, że 3 drzwiowy i czasami ciężko dziecko było mi wsadzić do fotelika, ale całokształt na plus. Ja polecam tym bardziej, że pierwszy samochód jest do tzw zdarcia. Tak mi wszyscy radzili i się nie zawiodłam, bo na naszych polskich drogach przy słabych na początku umiejętnościach, każda dziura była moja
![Razz :P]()
z czystym sumieniem powiem, że moja Corsa mnie nie zawiodła.