Pierwsze auto do 10-15 tyś zł

14 Mar 2016, 08:44

Witam serdecznie. Jest to mój pierwszy post na tym forum i od razu pytanie odnośnie zakupu pierwszego auta w ogóle. Jakie auto kupić do 10 tyś zł? Jeśli będzie taka konieczność, to rozważę zakup droższego auta. Kilka rzeczy o których musicie wiedzieć:
- mam 198cm wzrostu i np w Peugeocie 206 zwyczajnie jest mi ciasno za kierownicą. Auto musi być więc wystarczająco duże. Wystarczająca była np Toyota Yaris III, którą zdawałem egzamin na prawo jazdy.
- z auta będę korzystać ja i moja Żona, a więc auto musi odpowiadać nam obojgu. Wiadomo, że kobiety sporą wagę przywiązują do wyglądu

Z tego względu odpadają auta typowo rodzinne i kombi (również nie przepadam), a także Ford Focus, który w gusta nie trafia. Podobają się za to np Opel Corsa C, czy też VW Polo 9N.
- auto musi być tanie w utrzymaniu. Mam tu na myśli zarówno tankowanie jak i serwisowanie. Chciałbym swobodnego dostępu do części i zamienników. Preferowałbym benzynę + LPG. Mile widziana moc powyżej 90KM.
- to chyba logiczne, że auto musi być w dobrym stanie, dlatego też chciałbym, żeby było względnie młode jak na tą cenę. 2004-2006 byłoby optymalnie, choć wiadomo, że to tylko sugestia.

Takim autem, które bardzo się podoba nam obojgu jest Audi A3 przed 2005 rokiem. Zdaję sobie jednak sprawę, że cena jest tu dość zawyżona i płaci się głównie za markę i nie idzie to w parze z rozsądkiem. Innymi autami na które zwróciłem uwagę są: Golf IV lub V, Astra H GTC, choć ta ostatnia może się okazać zbyt droga.

Prosiłbym o podanie propozycji droższej i tańszej. Jednak 15 tyś nieco nadweręża budżet (potrzebny kredyt), za to 8 tyś powinno być dostępne od ręki. Bardziej niż na cenę patrzymy się na praktyczność i niezawodność.

Auto będzie używane do dojazdów do pracy, na zakupy, jazdę po mieście. W trasy raczej nie będziemy wyjeżdżać, a jak już to do 100 km. Dziecka w ciągu najbliższych 2 lat nie spodziewamy się. Mile widziane auto 4/5 drzwiowe.

W miarę możliwości proszę o podanie, wraz z modelem auta, konkretnego, nieawaryjnego silnika.

EDIT: Chciałem jeszcze dodać, że podoba nam się również BMW E46. Tutaj jednak rodzi się pytanie: warto pakować się w auto z napędem na tylną oś? Nasze doświadczenie za kółkiem jest niewielkie. Jakie trudności mogą nas spotkać podczas prowadzenia auta z napędem na tylną oś?

14 Mar 2016, 11:37

mrkojiro napisał(a):Takim autem, które bardzo się podoba nam obojgu jest Audi A3 przed 2005 rokiem

I właśnie to auto będzie w Waszym przypadku złotym środkiem. Dobra pozycja za kierownicą (nawet dla takich wysokich kierowców jak Ty), przyjemny wygląd (szczególnie wersja po liftingu), niskie koszty utrzymania (to po prostu lepiej wykonany VW Golf IV - części są dostępne od ręki, naprawi to każdy kowal), silniki lubią LPG (w Waszym przypadku idealny wydaje się 1.8 20v 125KM), brak typowych usterek mogących prowadzić do unieruchomienia auta w trasie (oczywiście w przypadku tak starych aut ważny jest stan konkretnego egzemplarza), najlepsze blachy i zabezpieczenie antykorozyjne w segmencie. Przy tak niewielkich przebiegach rocznych i jeździe wyłącznie po mieście możecie rozejrzeć się za jakimś autem segmentu B, aczkolwiek dwumetrowiec śmiesznie wygląda w takim maluchu

14 Mar 2016, 12:16

łysy30 napisał(a):I właśnie to auto będzie w Waszym przypadku złotym środkiem.

Przyznam, że marzy nam się właśnie to auto

ale obawiam się, że 15 tyś zł może nie wystarczyć na kupno w kraju. Które silniki, oprócz wspomnianego 1,8 są godne polecenia? 1,6 105/115 KM są równie dobre i bezproblemowe?

Jeśli chodzi o dwumetrowca w aucie segmentu B to nie razi mnie to

Ważne żebym miał wygodną pozycję za kierownicą. Rozumiem, że z aut tańszych Golf IV również jest wart uwagi? Boję się, że Polo albo Corsa okażą się dla mnie zbyt ciasne. Na zakup auta mam trochę czasu ale chciałbym być możliwie najbardziej zdecydowany i uzbrojony w wiedzę

14 Mar 2016, 12:35

W Audi A3 8L nie było silnika 1.6 115KM (pewnie masz na myśli kolejną generację A3, tj. 8P, której w tych pieniądzach nie dostaniesz). W A3 8L wszystkie silniki benzynowe są godne polecenia, od biedy i 1.6 8v + LPG nada się do miasta.
Golf IV, Octavia I, VW Bora, Seat Leon I i Seat Toledo II to ta sama płyta podłogowa co Audi A3 - każdy z nich jest godny uwagi w tym budżecie.
Mój Tato też ma prawie 2 metry i w Corsie B zrobił prawie 200 tys. km, także się da. Wiadomo, że koszty utrzymania będą niższe w aucie segmentu B niż C, wszystko to za cenę nieco niższego komfortu. Teoretycznie możecie poszukać np. Renault Clio II - będzie świeższe niż Polo/Corsa, wygodna pozycja za kierownicą, przyjemne zawieszenie, fajny i według mnie ładny samochodzik do miasta.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

14 Mar 2016, 13:06

Dziękuję bardzo za cenne rady

Faktycznie początkowo myślałem o nowszej wersji a3, ale nieco starsza też się nam podoba i jest w naszym zasięgu. Clio też wydaje się fajnym pomysłem i przy tym dość ekonomicznym. Rozumiem, że ta dość wysoka cena w linku, który podałeś spowodowana jest śmiesznie niskim przebiegiem? Bardzo niski jak na 11-letnie auto.

14 Mar 2016, 13:19

Myślę, że tak, bo takie Clio (niekoniecznie z tak niskim przebiegiem) można mieć za dużo mniejsze pieniądze, aczkolwiek za zadbany egzemplarz warto dopłacić (zasada nr 1 - nigdy nie kupuj auta za cenę dużo poniżej wartości rynkowej - musi to być jakaś mina). Zapewne z uwagi na silnik auto jeździło wyłącznie po mieście, stąd ten śladowy przebieg. Jest wszystko to czego należy wymagać w aucie za taką cenę (elektryczne szyby z przodu, klima manualna), taka Cliówka powinna być śmiesznie tania w utrzymaniu. Opcji w Waszym budżecie generalnie jest dużo, w mojej ocenie warto skupić się na autach z dobrymi blachami, żeby potem była szansa je dalej pchnąć, kiedy zapragniecie mocniejszego silnika, przestronniejszego wnętrza itp.

15 Mar 2016, 08:56

Po konsultacjach faworytem jest chyba VW Polo 9N po face liftingu. Wydaje się większe od Clio, równie tanie w utrzymaniu no i zdecydowanie ładniejsze, choć równie droższe. Jak się sprawuje silnik 1,4 75KM? Słyszałem, że 1,2 pali dużo (również oleju) i generalnie to żółw, natomiast przy 1,6 ceny ewentualnych napraw są zauważalnie wyższe.

Jeszcze zastanawiam się nad Seatem Ibizą, która ma ładniejsze wnętrze i jest delikatnie tańsza. Polo za to prezentuje się lepiej. Nie jestem jednak do końca przekonany co do Seatów. Co myślicie? Jakie silniki są dobre?

15 Mar 2016, 10:38

mrkojiro napisał(a):Po konsultacjach faworytem jest chyba VW Polo 9N po face liftingu

Problemem jest to, że nie kupisz takiego Polo po faceliftingu w dobrym stanie za 15 tys. zł. Wiem, że na allegro/otomoto są takie oferty, ale - wierz mi na słowo - nie warto tracić czasu na ich oglądanie. Sam trochę ponad 3 lata temu kupowałem miejskie auto (Polo też było jednym z faworytów) i trochę tych szrotów przerzuciłem (auta szukałem ze 4 miesiące, może nawet więcej). Za 15 tys. zł znajdziesz za to poliftowego Seata Ibizę 6L, który jest bratem bliźniakiem Polo (różni się od niego jedynie kształtem nadwozia i charakterystyką zawieszenia) - takie właśnie auto wtedy kupiłem i byłem z niego bardzo zadowolony (w ogóle się nie psuło). No ale z perspektywy czasu mam tego rodzaju przemyślenia:
a) 1.4 16v 75KM (ten sam co w Polo) spalał mi w mieście 8,5 l./100km (mniej więcej tyle samo, co moja 140-konna Honda) - dla porównania 1.2 16v 75KM w Clio 2 pali o 1 litr mniej przy podobnej elastyczności. 1 litr benzyny to w chwili obecnej 4,12 zł (tyle dzisiaj rano było na stacji, a według ostatnich informacji będzie drożej

),
b) Clio będzie zauważalnie tańsze w zakupie (znowu kilka tysięcy w kieszeni),
c) przy pojemności 1.2 będzie niższe OC (zakładam, że jako świeżak nie masz żadnych zniżek),
c) w miastach drogi są strasznie dziurawe, zaniedbane (np. we Wrocławiu/Krakowie), a Ibiza ma bardzo twarde zawieszenie - ciągłe podskakiwanie na nierównościach nie należy do przyjemności (w niektórych miejscach we Wrocławiu musiałem jechać 10 km/h, żeby w ogóle móc przez nie przejechać), dla porównania zawieszenie w Clio ma komfortowe nastawy i dużo lepiej tłumi nierówności,
d) kupując auto miejskie kupujemy przyrząd do przemieszczania się z punktu A do punktu B - po co więc przepłacać za znaczek/wątpliwy prestiż? Dobrze to wyjaśnił ten Pan poniżej:

[Aby zobaczyć film musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

No ale to tylko takie moje przemyślenia

Możesz też po prostu kupić Audi A3 1.6, założyć LPG i wyjdzie Cię to tak jak 6 litrów benzyny. Naprawy będą trochę droższe, z drugiej strony w tym aucie nie bardzo ma się co psuć.

15 Mar 2016, 10:59

Audi ogólnie fajne, ale obawiam się pewnej rzeczy. Mimo prostego silnika w Audi, auto to (w porównaniu do Clio czy nawet Polo) będzie starsze o 3-5 lat i będzie mieć często dwukrotnie wyższy przebieg. Chcielibyśmy kupić auto, którym spokojnie moglibyśmy pojeździć ok 3 lat, a którym i tak nie nabijemy wielu km (myślę, że max 20 tyś w tym czasie), co będzie mieć znaczenie przy późniejszej sprzedaży. Warto pakować się w rocznik ok 99-00'? Auto 16-letnie, a 10-letnie to jednak duża różnica. Przebieg 70 tyś w porównaniu do 120-150 tyś - również.

15 Mar 2016, 11:22

16-letnie Audi A3 rzadko kiedy będzie miało realny przebieg 150 tys. km. Na liczniku owszem, ale w rzeczywistości będzie to często 2 razy tyle. To kompakt, a więc auto uniwersalne, którym często robiono dalekie trasy. W trasie auto zużywa się znacznie mniej niż robiąc krótkie odcinki w mieście, więc nie obawiałbym się w takim wypadku wysokiego przebiegu. Sam pewnie w tym roku przekroczę 200 tys. km w swojej Hondzie, a mechanicznie jest niemal w idealnym stanie.

15 Mar 2016, 11:30

jak autko jest zadbane to przebieg nie ma znaczenia, niestety musisz liczyć się z tym że autka takie jak Audi czy Polo trzymają cenę, czasem lepiej kupić tańszego i lepiej wyposażonego francuza, na Twoim miejscu nie upierałabym się przy jednej marce bo będziesz długo szukał zadbanego autka

15 Mar 2016, 11:54

No to mam dylemat

Ale nikt nie mówił, że będzie łatwo. Jak wygląda porównanie Corsy C do Clio? Widzę to tak, że albo obniżymy loty na właśnie te 2 auta, albo kupimy coś pośredniego (Audi A3, Golf IV, Ibiza, Polo przed liftingiem lub coś innego?), albo nagniemy się nieco bardziej i dołożymy do Polówki po liftingu. Gdybyś miał wybierać dla siebie, upierałbyś się przy Audi właśnie?

W przypadku Audi 1.6 + LPG cena około 10 tyś zł jest wiarygodna? Ta oferta poniżej wydaje się być bardzo ok. Oczywiście tylko poglądowo

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Nie będziemy się skupiać na jednej marce na pewno, ale chcę mieć możliwe najlepszą wiedzę. Do momentu zakupu mamy troszkę czasu, jakieś alternatywy i cieszę się, że nie zacząłem się interesować tym w ostatniej chwili, bo długa droga przede mną.

PS. Gdyby tylko 206-tka miała więcej miejsca na moje przydługawe nogi...

15 Mar 2016, 12:17

mrkojiro napisał(a):Jak wygląda porównanie Corsy C do Clio?

Corsa C też jest autem godnym polecenia, z podobnymi atutami (śmiesznie tanie części, prosta budowa), jest jednak nieco toporna w porównaniu do Clio. Z typowych usterek, które zdarzają się w niemal każdym egzemplarzu - skrzynie biegów bywają awaryjne (cięgna dźwigni zmiany biegów padają nawet po kilkudziesięciu tysiącach kilometrów) i bardzo szybko pojawiają się luzy na maglownicy.

mrkojiro napisał(a):Gdybyś miał wybierać dla siebie, upierałbyś się przy Audi właśnie?

Miałem kiedyś Audi A3 (tyle, że 1.8T) i to bez porównania lepsze auto od Polo/Ibizy/Clio/Corsy. Niemniej jednak ważne jest przeznaczenie auta - kiedy nagle zacząłem robić mnóstwo krótkich odcinków w mieście auto często domagało się wizyty na stacji benzynowej i w końcu zamieniłem Audi na...Ibizę

Aktualnie gdybym był w tym samym miejscu co wtedy wybrałbym...Hondę Civic VIII

A na Twoim miejscu wziąłbym Clio

mrkojiro napisał(a):W przypadku Audi 1.6 + LPG cena około 10 tyś zł jest wiarygodna? Ta oferta poniżej wydaje się być bardzo ok. Oczywiście tylko poglądowo
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] ... yiQi1.html

Brak informacji o bezwypadkowości, więc coś się pewnie z nim działo. 10 tys. zł w zupełności wystarczy na Audi A3 1.6, nie dałbym za nie więcej.

15 Mar 2016, 13:34

Swoim Civiciem podsunąłeś mi pomysł by zapytać jeszcze o Hondy. Mianowicie o:
- Hondę Civic VII - czy w ogóle warto w tym budżecie? mówię tu o roczniku 2001-2003, 1.6 + LPG 110KM
- Hondę Accord VI - rocznik 2000-2002, 1.8 + LPG 136KM - dobra alternatywa dla Audi? Ceny wydają się być zbliżone.

Koszty utrzymania tych aut, napraw są duże/dużo wyższe niż wcześniej wymienionych w podobnej półce cenowej?