Pierwsze auto do 10 tysięcy

03 Maj 2011, 19:31

Witam kolegów i koleżanki (jeśli naturalnie tu są). Domyślam się że takich postów jak, mój przez to forum przewinęło się ogrom, ale jestem tu nowym uczestnikiem i właśnie staję przed dylematem kupna auta, w zasadzie to pierwszego. Obecnie jeżdżę VW Polo z 1990 roku. Na zakup auta chciałbym przeznaczyć maksymalnie 10 tysięcy. Na chwilę obecną nie potrzebuję droższego auta. Otóż, szukam auta w wersji hatchback, najlepiej 2/3 drzwiowy, natomiast nie wykluczam także większego 4/5. Chciałbym aby auto nie paliło dużo, ewentualnie dobrze współpracowało z gazem i miało standardowe wyposażenie (zamykanie auta pilotem, elektryczne szyby,itd...,klimatyzacja obowiązkowo- mile widziany CLIMATRONIC). Aaaaaa....i bardzo ważne, nie jestem rajdowcem,ale chciałbym aby przy wyprzedzaniu TIR-a nie musiał modlić się że nie zdążę. Może macie jakieś ciekawe auta, godne polecenia?

z góry wielkie dzieki

04 Maj 2011, 14:19

Myślę że ciekawym wyborem byłby Seat Ibiza II po liftingu (rocznik 1999-2002), aczkolwiek nie wiem czy inni forumowicze zgodzą się z moją opinią...

04 Maj 2011, 14:24

jest to ciekawa propozycja, tylko powiedzcie mi, czy to auto ma klimatyzacje? Kiedyś coś wyczytałem że jej brak....stąd moje pytanie:)

[ Dodano: 4 Maj 2011, 14:43 ]
no i czy znajdę takie egzmeplarz do 10 tysiecy?

04 Maj 2011, 14:57

Beda wersje z klima i itp spokojnie(z climatronicem to ciezko...). Fiata Punto kupisz za tyle albo Bravo, czy Astre II. Jak nie musi byc koniecznie 2/3D to moze Rover 45?

04 Maj 2011, 15:03

Rovery mi się podobają, ale obawiam się drogich części do tego samochodu, tym bardziej że już od kilku lat nie są produkowane...

04 Maj 2011, 15:09

R45 to dobre autko, blizniacy model to Honda Civic, dzieli z nim sporo czesci, nie bedzie drogi w ekslopatacji, za duzo elektroniki w nim tez nie ma.

04 Maj 2011, 15:12

Aczkolwiek nie powiem, Seat mi się spodobał, linią nadwozia, jak i środku, poza tym to bardzo fajne i zgrabne autko, w sam raz do miasta...a takiego właściwie poszukuję, i aby od czasu do czasu w jakąś dalszą podróż ruszyć

04 Maj 2011, 15:30

Zgadza się,do 10 tyś będą wersje z klima i z dobrym silnikiem,więc myślę że warto go poszukać. Astra II za ta kwotę może być już ciężej i nie wiem czy znajdziesz coś fajnego.

Pozdrawiam MotoTechnic.pl

04 Maj 2011, 15:35

Ibiza zdecydowanie bardzij mi się podoba jak Astra II

P.S. Jaki najlepszy motor wybrać?

04 Maj 2011, 15:38

Co do Ibizy, mój teść jeździ takim własnie autkiem, z tymże III, do 10 tyś jesteś w stanie kupić II. MIałm okazję bardzo często podróżować nim, więc co nieco mogę napisać, autko bardzo dobrze się prowadzi, ten model spisuje się dosknale, właściwie - jak do tej pory bezawaryjnie ( ma 8 lat). Na miasto jest odpowiedni, dalsze podróże też nieźle, ma jednak mały bagażnik, dlatego wypad pod namiot wymaga nie lada zdolności, aby zmieścić wszystkie szpargały - nie jest to autko na częste podróże z dużym bagażem. Bardzo niewygodnie też wsiada się na tylne siedzenia, fotele nie przesuwają się podczas składania, tylko uchylają, dlatego najbardziej wygodny jest dla dwóch osób. (tyle narzekania

)
Zamienniki pasują też z VW, więc z nimi nie ma problemu.
Gdybym miała wybierać pomiędzy Seatem Ibizą, a innym podobnych rozmiarów samochodem, wybrałabym Ibizę.
To tyle, takie kobiece spojrzenie na ten model Seata

04 Maj 2011, 15:39

Jak bedę jeżdził gdzieś dalej to jedynie we dwoje...

04 Maj 2011, 15:42

Toyota Corolla E11 lub Renault Clio w obu wystarcz 1.4 .

04 Maj 2011, 15:43

W takim wypadku to ok, wtedy jest wygodny.

[ Dodano: 4 Maj 2011, 15:50 ]
piszesz jeszcze, że

"chciałbym aby przy wyprzedzaniu TIR-a nie musiał modlić się że nie zdążę"
ten Seat mojego teścia to benzyniak 1.2 - trochę przymulasty, ale wyprzedzać daje radę bezproblemowo

04 Maj 2011, 16:33

Mysle ze Toyotka bedzie dobrym rozwiązaniem, tym bardziej ze 11 bardzo dobrze sa oceniane i maja wysoka bezawaryjnosc. Moj znajomy mial i bardzo sobie chwalil, takze polecam.

04 Maj 2011, 20:13

Dzięki wszystkim za podpowiedzi, mój wybór chyba padł jednak na Seata Ibize, ma wszystko co bym chciał żeby miał, no ewentualnie mógłby mieć trochę więcej koni mechanicznych:)