REKLAMA
Budżet jakim dysponuje na chwile obecna to około 15 tysięcy. Na czym mi przede wszystkim zależy? Wiadomo- trwały, niskoawaryjny silnik, diesel czy benzyna bez różnicy, w zależności od konkretnego modelu i co gdzie lepiej się spisuje. Dalej, dobre wyposażenie i komfortowy środek, autko nie musi być wybitnie duże, ba, lepiej aby było trochę mniejsze (jednak bez przesady, coś pomiędzy), ale musi być w miarę jak najwygodniejsze. Oczywiscie bardzo ważny tez jest sam design. Absolutnie nie chce żadnych Golfów, BMW i innych słynnych popierdalaczy, chce coś mniej spotykanego, ale z ładnym, sportowo-klasycznym wyglądem (ciężko mi to nazwać, chodzi mi o coś w rodzaju Mazdy 6, Saaba 9-3 lub 9-5, coś z takim ładnym, sportowym, ścięciem na karoserii, ale jednocześnie w miarę klasyczną bryłą). Co do mocy i litrażu silnika to z jednej strony wiem żeby nie szaleć, ale z drugiej nie chce planować wyprzedzania tira na prostej dwa tygodnie wcześniej 
Tak wiec chce w miarę zrywne autko, które naprawdę da mi spory komfort jazdy, ale jednocześnie nie zabije mnie na pierwszym drzewie po wyjeździe od sprzedawcy. O czym wstępnie myślałem? Wcześniej wspomniany Saab 9-3 i 9-5, te autka naprawdę mocno mnie urzekły, maja swój klimat, ale boje się ze do 15k nie znajdę jakiegoś egzemplarza godnego uwagi. Nie mniej własnie owe Sabinki stawiam na szczycie swojej listy. Dalej, Mazda 6, zwłaszcza MPS (to chyba mój designowi ideał samochodu), jednak nawet sie nie łudzę, ze wyrwę cokolwiek jeżdżącego w tej cenie (chyba ze się mylę). Z innych to Fiat Stilo nie wydaje się zły, jednak tylko wersja 2-drzwiowa, która jednak mi tez do końca nie leży przez ową dwudrzwiowość właśnie, a 4-drzwiowy brat średnio mi się podoba. Lexus is200 rowniez jest całkiem ładny, roznego rodzaju Alfy tez mi się bardzo podobają, ale czytałem o ich awaryjności, wiec nie wiem czy to dobry wybór. Nie uważam się za żadnego znawcę, wiec liczę również na wasze propozycje modeli jak również wszelkiego rodzaju wskazówki Z góry dziękuje i pozdrawiam 
