Pierwsze auto do 6000 zł.

19 Kwi 2011, 08:45

Czołem,
przeglądam to forum od jakiegoś czasu i wiem, że tematów takich jak ten jest mnóstwo. Mam jednak nadzieję, że forumowicze po raz kolejny wykażą się cierpliwością i pomogą mi w wyborze auta.
Prawko robiłem już parę ładnych lat temu i mało jeździłem od tego czasu, ale ma to się wkrótce zmienić. Mam w końcu okazję i możliwości do zakupu swojego pierwszego samochodu.
Co na pewno chciałbym, żeby to autko miało, to klimatyzacja i wspomaganie kierownicy. Bardzo miło byłoby, gdyby miało 4/5 drzwi. Co do paliwa, to najchętniej benzyna, później będę go ewentualnie przerabiał na gaz. Póki co moim typem jest Daewoo Lanos i auta mniej więcej wielkości Lanosa poszukuję (na pewno nie mniejszego, może być trochę większe). Kwota, jaką będę niebawem dysponował to 6000zł (i raczej nie będzie tego więcej, więc jest to ostateczna granica). Co o tym sądzicie i co proponujecie?

Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi.

19 Kwi 2011, 12:46

mazda 626, 323f, citroen xsara, daewoo espero, leganza, mitsubishi carisma, audi 80.

19 Kwi 2011, 12:58

Espero i Audi na pewno odpadają, bo to już stare starocie, reszcie się przyjrzę, dzięki

19 Kwi 2011, 14:19

Nie rocznik jeździ w przypadku audi
Audi 80 b4 to jeden z lepszych modeli tego producenta i napewno takie audi więcej jeszcze pociągnie niż lanos.

19 Kwi 2011, 14:40

Ale ja nie potrzebuję samochodu na 10 lat, tylko na kilka. Rocznik '93 a '99 albo '00 to już spora różnica. Zdecydowanie wolę młodsze auto.

19 Kwi 2011, 14:55

volvo s40 np 97rok?

19 Kwi 2011, 15:09

...volvo s40 np 97rok?

chyba nie da się znaleźć bezypwadkowego i dobrze zadbanego w tej kwocie?:>

19 Kwi 2011, 15:16

jak masz 6k to kupujesz za 4-4,5, bo potrzeba ci na pakiet restartowy (rozrząd, filtry, płyny, a zaraz pewnie aku i opony)

Astra I

19 Kwi 2011, 15:17

Go Faster napisał(a):Nie rocznik jeździ w przypadku audi
Audi 80 b4 to jeden z lepszych modeli tego producenta i napewno takie audi więcej jeszcze pociągnie niż lanos.

no niby tak ale Audi będzie już po kilku wypadkach a Lanosa można często trafić od jakiegoś dziadka który praktycznie trzymał go w garażu.