Pierwsze auto do 7 tysięcy

12 Paź 2012, 19:04

Witajcie.
Jestem początkującym kierowcą, chciałabym kupić fajne kobiece autko, rozglądam się od dłuższego czasu niestety jako kobieta nie orientuje się tak jak panowie ;)
Poszukuję małego autka, mało palącego, do którego znajde spokojnie tanie części, ładne wizualnie.
Zastanawiałam się nad Fordem KA, Deawoo Matiz, Volkswagenem Lupo czy też starszą Polówką lub Golfem. Wiem, że w mieście auto pali więcej niż na trasie, czy znalazłabym auto które w mieście pali do 6 L / 100 KM ? A może lepiej kupić auto na gaz?
Proszę o pomoc
Czekam na odpowiedzi!
olivjanja
Nowicjusz
 
Posty: 3
Prawo jazdy: 14 09 2011
Auto: Nie mam

12 Paź 2012, 19:09

[link do oferty na Allegro wygasł]

To tylko przykładowy link, w każdym razie na Twoim miejscu zainteresowałbym się Fiatem Punto II z silnikiem benzynowym 1,2 z LPG. Spalanie ok. 7-8 litrów LPG w cyklu mieszanym daje jakieś 20 zł za 100 km. :) To najlepsze rozwiązanie moim zdaniem, a auto jest wyjątkowo przyjemne w prowadzeniu.
Killaz
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1374
Zdjęcia: 5
Prawo jazdy: 09 06 2013
Auto: VW Golf
Silnik: 1.6 MPI
Paliwo: Benzyna
Rok produkcji: 2009

12 Paź 2012, 19:21

Myślałam nad Nim, ale jak dla mnie za "kobylaste" , zresztą chciałabym spróbować czegoś innego niż tych samych aut na ktorych jeździłam w szkole nauki jazdy ;) W dodatku przebieg jak dla mnie za duży, do 150 000 tys km wchodzi w grę, jeśli Panowie będą tacy uprzejmi i będą wklejali linki jak Pan powyżej - to bardzo będę wdzięczna :)
olivjanja
Nowicjusz
 
Posty: 3
Prawo jazdy: 14 09 2011
Auto: Nie mam

12 Paź 2012, 19:41

150.000 km przebiegu jak na dziesięcioletnie auto? Znajdziesz, ale jeśli ktoś uprzednio przekręcił licznik. :) Nikt nie kupuje auta, żeby jeździć nim jedynie w niedziele do kościoła, nie oszukujmy się. Poza tym, przebieg nie odzwierciedla stanu auta.
Jak myślisz, dlaczego nauki jazdy przebiegają na Puntach? Nie bez powodu. To dobre auta, szczególnie z silnikami 1,2. Łatwe w obsłudze, tanie w naprawie, części też za grosze, a w gazie to już właściwie jazda za półdarmo.

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] - niezawodne auto, i całkiem dobrze znosi gaz.

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] - mniej kobylasty Fiat, równie dobre auto.

[link do oferty na Allegro wygasł] - ech, może Renault Clio? Chociaż wygląd ma specyficzny, ale to kwestia gustu.

Chociaż ja na Twoim miejscu zerwałbym złe przekonania co do Punto i skusił się na nie. W tych pieniądzach nie ma co wybrzydzać, Punto nie jest brzydkie, silnik też ma ładny, taki srebrny, na upartego i poniżej 150.000 km by się znalazło jakby się dobrze poszukało. Znajomy ma Punto II z 2002 roku z przebiegiem 68.000 km, bo woli w deszcz jechać na rowerze, żeby samochód nie zmókł... Ale takich przypadków jest niewiele, a auta z niskim, faktycznym przebiegiem rozchodzą się nie na Allegro, ale w rodzinie albo wśród bliskich znajomych, wierz mi.
Killaz
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1374
Zdjęcia: 5
Prawo jazdy: 09 06 2013
Auto: VW Golf
Silnik: 1.6 MPI
Paliwo: Benzyna
Rok produkcji: 2009

12 Paź 2012, 19:42

Niestety, ale za te pieniądze z przebiegiem <150000km to tylko rower..

Z mojej strony proponuję:

*Volkswagen Polo,
*Renault Clio,
*Fiat Bravo,
*Peugeot 206, ale w tej kwocie może być ciężko.

Pozdrawiam!
tdloverr
Początkujący
 
Posty: 137
Miejscowość: poznan

12 Paź 2012, 19:50

A co myślicie na temat Forda KA lub Matiza?
olivjanja
Nowicjusz
 
Posty: 3
Prawo jazdy: 14 09 2011
Auto: Nie mam

13 Paź 2012, 08:50

Forda Ka sobie odpuść bo nie dość że to gnije to jeszcze do bezawaryjnych nie należy.
Matiz za 7000zł?Moim zdaniem szkoda kasy i wogóle on ładny nie jest.
Niewiem skąd jesteś ale może coś takiego [link do oferty na Allegro wygasł] lub [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

13 Paź 2012, 15:30

Killaz napisał(a):150.000 km przebiegu jak na dziesięcioletnie auto? Znajdziesz, ale jeśli ktoś uprzednio przekręcił licznik. Nikt nie kupuje auta, żeby jeździć nim jedynie w niedziele do kościoła, nie oszukujmy się.


Ale polaczki takich właśnie aut oczekują, a że niestety jesteśmy w tych sprawach głupim narodem, lubiącym kiedy ktoś robi z nas frajera to i mądrzejsi z tego korzystają. Handlarz kupi zajeżdżonego dziada za grosze z przebiegiem 300-400 tys., trochę go odświeży i sprzeda frajerowi 20-30% drożej jako mało jeżdżony od dziadka emeryta z przebiegiem 120 czy 150 tys.

Tutaj naprawdę nie potrzeba kończyć 5 uniwersytetów, żeby zauważyć pewne zjawiska... Wystarczy odrobinę logiki. Skoro auta 4-letnie mają przebiegi niemal identyczne z autami 10-letnimi to coś jest nie halo, ale później słychać, że Ford czy Renault to dziad, bo silnik czy elektryka się sypnęła przy 150 tys. km... Nic dziwnego, że z silnikiem może się coś dziać, bądź trzeba czasem coś wymienić, skoro w rzeczywistości auto ma przejechane 300 tys. km i może już coś w nim nie być idealne.

Niestety dobitnie widać to po tym forum jak ludzie chcą być oszukiwani. Ile świeżych użytkowników ma wymagania podobnych do autorki 10 lat i max. 150 tys. przebiegu. Ja się temu z jednej strony nie dziwię, bo jak ktoś przy tym choć odrobinę nie siedzi to może nie mieć pojęcia, ale trzeba coś robić, żeby ludzi uświadomić, że lepiej kupić auto z pewnym przebiegiem 240 tys. km i wiedzieć o nim wiele więcej niż z kręconym z nie wiadomo ilu przebiegiem 150 tys.
Los_Dawidos
Aktywny
 
Posty: 351
Prawo jazdy: 05 08 2010
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Opel Astra
Paliwo: Diesel

13 Paź 2012, 22:36

Nie mów Los_Dawidos, że "polaczki" takich aut oczekują, bo takich aut podążając Twoim tokiem myślenia oczekuje każdy. Taki sam jest odsetek specjalistów i niedoinformowanych w każdym społeczeństwie a wykładnikiem jest tu pieniądz, z którego jesteśmy regularnie okradani. Więc nie używaj zwrotu per "polaczki" bo, nie obraź się, pokazuje to Twój kompleks niższości wobec innych nacji. Bo NIEMCY mają lepsze samochody i więcej kasy. Mają oczywiście ale popatrz na to z góry. Przede wszystkim na historię. Nie chcę tutaj nas jako Polaków bronić bezmyślnie tylko walczę z pobudzaniem wśród nas samych tego kompleksu wobec "zachodu".

Poza tym myślę, że Dawidos mógł powiedzieć to delikatniej, szczególnie, że temat założyła dziewczyna prosząca o pomoc i stwierdzająca na samym wstępie, że nie zna się i oczekuje ww. pomocy.
knp
Nowicjusz
 
Posty: 11
Prawo jazdy: 24 08 2012
Auto: peugeot 106
Silnik: 1.5 D ~57KM
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1996

22 Paź 2012, 15:47

Zobacz - [link do kupujeauto.pl wygasł]
Vectra B, nie jest zbyt młoda, ale taki budżet. Za 1-2 tysiące mnie ją kupisz. Tylko Vectry są różne - jedne działają bez zarzutu, a inne kiedy zaczną się sypać to już całkowicie padają.
kierowiec
Początkujący
 
Posty: 116
Miejscowość: czewa

25 Paź 2012, 19:48

Vectra nie każdemu będzie pasować - ja je lubie, ale np. mój kolega twierdzi, że to złomy.
Mieli Vectrę, która całkowicie się rozsypała. Tak więc wszystko kwestia doświadczeń i jakości auta, na jakie się trafi ;-)
Misio
Nowicjusz
 
Posty: 40
Miejscowość: Warszawa

26 Paź 2012, 16:00

Vectra jest dobrym autem, a na kiepski model można trafić i przy Fordzie, Volvo i każdym innym, tak więc pisanie, że vectry będą kiepskie jest nie na miejscu. Mnie odpowiadała moja vectra i na pewno będę ją każdemu polecał....
kierowiec
Początkujący
 
Posty: 116
Miejscowość: czewa