Jeśli miałbym wybierać to wybrałbym Uno, no bo ten Ford coś mi nie pasuje. Może to, że SKL, a jestem z tych okolic i jeśli poprzedni właściciel był młody to jakoś bym się bał
Chociaż wszędzie młodzi lubią szaleć, ale to SKL tak mnie odepchnęło. A zmieniając temat: Uno tańsze w naprawie i tak będzie chociaż już Escort nie jest drogi, ale z tym dachem nie wiadomo jak w zimie będzie. A poza tym uniaczem się jeździ jak gokartem i jak buda Ci nie zgnije to będzie jechać do puki nie przegnije cały - to były dobre auta. Mój dzia-dzia miał takiego
A jeśli myślisz o francuskich samochodach to może Peugeot 205?
[link do Tablica wygasł]:
[link do Tablica wygasł]: (chociaż ten ma jakiś grymas na twarzy
)
Co do Clio to trochę podejrzane, gaz do 2017r.? To poco sprzedaje skoro niedawno założył, głośniki ze środka wydarte, zastanowiłbym się poważnie.
Pamiętaj jednak, żeby nie wymagać za takie pieniądze zbyt wiele od auta.