Ok, rozumiem mike. Dzięki za zwrócenie na to uwagi
![Uśmiechnięty :)]()
Przyznam, że nie przekonują mnie za bardzo te autka Barol. Fiesta wygląda super, ale niestety trochę za daleko. Renault całkiem przyjemny. Uno czy Astra raczej nie za bardzo. Może Felicia - nie najgorzej się prezentuje.
Tak myślę, że ze względu na moją sytuację (mówię o tym nieszczęsnym oc, za które z tego co wiem zapłacę ponad 2 koła, jak nie 2,5) chyba muszę się skupić na takim malutkim, mało palącym, tanim w naprawie i z małą pojemnością silnika. Z tych wszystkich Matizów, Twinge, Cinquacento czy Seiceinto chyba najbardziej wizualnie przekonana jestem do Matiza. Ewentualnie Seicento (ale Matiz przewyższa go choćby tym, że jest możliwość znalezienia go z 5 drzwiami).
Co myślicie o tych Matizach:
1.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] - to ten, co już wcześniej wklejałam
2.
[link do oferty na Olx wygasł] - chyba niewiele można wywnioskować, brak wyraźnych zdjęć, poprosiłam o dosłanie
3.
[link do oferty na Olx wygasł] - ma długie opłaty na plus, kolor na minus (ale chyba nie będę się tym kryterium kierować)
4.
[link do oferty na Olx wygasł] 5.
[link do oferty na Olx wygasł]6.
[link do oferty na Olx wygasł] - malutki przebieg
No bo tak na przysłowiowy "zdrowy rozum" to chyba całkiem rozsądnie będzie kupić z takim budżetem i wymaganiami właśnie Matizka?