REKLAMA
W maju/czerwcu tego roku zamierzam w końcu nabyć pierwsze autko
Chciałbym wydać do ok 6000zł + ewentualne kilka stów na mechanika jeśli zajdzie potrzeba.
Interesuje mnie autko przede wszystkim "studenckie" czyli tanie w utrzymaniu. Najlepiej w gazie. Mile widziany jakiś nieduży hatchback. Co do mocy i dynamiki to po prostu nie musieć się obawiać o wyprzedzanie nim od czasu do czasu i spokojną jazdę autostradami
Auto będzie wykorzystywane raczej raz na kilka dni na krótszych, "miastowych" trasach + dystans 600km co 2-3 tygodnie.
Podoba mi się np: Peugeot 206, Golf IV, Renault Clio II.
Co byście proponowali i na co zwracać uwagę?
Z góry dzięki