fedor1921 napisał(a):Generalnie dostałem oferte 870 zł rata auta na 4 lata plus zaoferował mi ze za dodatkowe 400zł miesięcznie dorzuci mi serwis , opony zimowe ,oraz ubezpieczenie . Jest to korzystna opcja ? Oferta bez żadnych negocjacji i targowania że tak powiem pierwsze słowo , może warto by było coś sie potargować ?
Co do raty to się nie wypowiem, bo nie znam wszystkich szczegółów leasingu(wpłata własna, wykup). Za to ta dodatkowa oferta raczej nie jest tego warta.
1kpl opon zimowych za 1000-1200+ 3x przegląd po 1000+ 4x ubezpieczenie 2500=14000, a oferta 400x48=19200, czyli przepłacasz 5000pln.
Nie wiem ile kosztują przeglądy i ubezpieczenie Toyoty, ale u mnie przy Lancerze teraz miałem najdroższy przegląd ok 1000zł, a tak to przeważnie poniżej 800zł, ale w ramach tego dużego przeglądu miałem dodatkowo wymianę płynu hamulcowego i auto zastępcze. Za ubezpieczenie nigdy nie zapłaciłem więcej niż 2500,(1800,1800, 2200, 2500, akurat trafiłem na taki okres, że ubezpieczenia rosły co roku) więc te koszta liczę z górką.
"Szybki", auta z Francji wbrew pozorom wcale tak dużo nie tracą, źle wypadają we wszelkich rankingach zachowania wartości rezydualnej tylko przez własną politykę cenową. Jeżeli liczymy(tak jak liczy to np Samar) od wartości katalogowej, to rzeczywiście wygląda to dramatycznie, ale jeżeli policzymy od rzeczywistej ceny zakupu (nie jest tajemnicą, że Francuzi dają olbrzymie rabaty), to i rzeczywista utrata wartości wcale nie odbiega od średniej.
Ps. W ofercie leasingowej powinieneś mieć całkowity koszt leasingu wyrażony w procentach. Ile to jest u Ciebie
![Question :?:]()
Ja na 5 lat mam oferty ok 7,5%, ale ja będę miał dużą wpłatę własną-40%. A brakiem zniżek nie ma co się przejmować, po to właśnie bierze się ubezpieczenie dealerskie. Po drugie, zniżki ma kierowca, a auta firmowe ubezpiecza się na trochę innych zasadach(drożej).
Oprócz aut w stopce, wiem co nieco jeszcze na temat Pandy III, Lancera IX, Vitary 1,6 i Outlandera 2.0