Pierwsze auto, pomoc w wyborze(Honda Civic vs Astra G vs Accord)

06 Wrz 2016, 20:42

Witam serdecznie forumowiczów,

Żeby nie zanudzać przejdę do konkretów. Prawo jazdy posiadam od trzech lat i w tym czasie poruszałem się głównie autami "rodzinnymi" (ojca,ciotki itd). Były to głównie samochody Toyora Yaris, Meganka i całkiem sporo Golfem IV. Zrobiłem nimi około 4-5 tyś km więc doświadczenie mam zerowe.

Przymierzam się do zakupu pierwszego własnego samochodu. Wybór skierował się w stronę Hondy Civic w wersji VI z powodu pochlebnych opinii znalezionych w sieci/od znajomych no i trochę własnych upodobań. Problem pojawił się jednak przy wyszukiwaniu konkretnego modelu, chodzi mi dokładnie o pojemność silnika/vtec czy nie i tego typu sprawy. Znalazłem na forum kilka tematów na ten temat jednak nie pomogły mi one w dostatecznym stopniu więc wreszcie do pytania :

Mieszkam daleko od rodzinnego domu, kilka razy do roku chciałbym pokonywać w miarę sprawnie całą Polskę (530 km w jedną stronę). Ponadto jako studenciak muszę liczyć się z finansami, jednak spalanie na poziomie około 6-7 litrów jak podobno mają te samochodziki nie jest specjalnie problemem. Ponadto częste trasy w granicach 100km oraz codzienne do pracy i na uczelnie. Czy i jaka honda civic wersja vi będzie najlepsza na moją sytuację? A może jakaś zupełnie inna alternatywa w podobnym stylu ?

Budżet w jakim chcę się zamknąć to 7-8 tysięcy zł.


PS: Jeśli chodzi o jakieś małe i średnie ewentualne naprawy raczej powinienem dać radę, poza tym mój przyszły teść jest dobrym mechanikiem więc raczej koszt części jest głównym wyznacznikiem. Jeśli czegoś nie dopowiedziałem proszę o info. Dziękuję za odpowiedzi
Ostatnio edytowany przez Blutbad, 08 Wrz 2016, 19:12, edytowano w sumie 1 raz
Blutbad
Nowicjusz
 
Posty: 7
Auto: Nie mam

06 Wrz 2016, 21:42

Przejechanie 500km w starym civicu z jakimś kosiarkowym silnikiem- nie zazdroszczę. To, czego jest najwięcej to 1.4 i 1.5. Unikaj 75 konnej wersji bo jest po prostu za słaba, reszta jakoś da radę. Pamiętaj o zapasowej banieczce oleju w bagażniku i o tym, że prawdziwy hondziarz ma w garażu migomat i reperaturki :mrgreen:

Szczerze mówiąc to skupiłbym się na innych modelach, jakiś accord VI, zadbana vectra b, volvo s40/v40, może jakaś octavia. Jeśli mniejszy to astra g.
Invi
Forumowicz VIP
 
Posty: 6604
Przebieg/rok: >50tys. km

06 Wrz 2016, 22:32

Jeśli już musi być Syfik to 1.5 VTEC, bo 1.4 czy to 75 czy 90 nie jadą
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14201
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

07 Wrz 2016, 12:42

Z wersji 75 konnej można zrobić 90 konną.

Invi - może i Japońce rdzewieją szczególnie nadkola czy progi,cienka podatna blacha ale żeby mercedresy czy ałdi korodowało? Marka "premium". A wystarczy zadbać.
Piszesz,że silniki Hondy na dłuższe odległości to katorga a sam wspomniałeś w którymś poście o niejadącym Toldeo z 1.6 pod maską i LPG (dodatkowo może zamulić).
Każde auto ma swoje plusy i minusy.

Co do autora w tym budżecie szukaj silników 1.5VTEC + w HB 5D albo sedanie HB 3D są bardziej skatowane.
Koszty eksploatacji mimo,że Japończyk to auto już wiekowe nie są wysokie a do przyjęcia.

Zobacz jeszcze Toyotę Corollę E11 1.6 może G6 1.6 się trafi.
Kieł
Stały forumowicz
 
Posty: 2420
Auto: Nie mam

07 Wrz 2016, 13:08

Z wersji 75 konnej można zrobić 90 konną. Invi - może i Japońce rdzewieją szczególnie nadkola czy progi,cienka podatna blacha ale żeby mercedresy czy ałdi korodowało? Marka "premium". A wystarczy zadbać.

Zadbać możesz, owszem. Jest jednak małe "ale". Kupujesz kilkunastoletni samochód i nie wiesz jak "dbał" o niego ktoś wcześniej. Po roku może okazać się, że ratowanie czegokolwiek było daremne.
A co to za premium 15 letnie audi, kiedy na parkingu co trzeci samochód ma takie logo? A zaraz obok zaparkowany golf, passat i rozpadające się bmw. BTW to nigdy, nikomu nie wskazałem żadnego samochodu tej marki (jak również MB) jako dobry wybór.

Piszesz,że silniki Hondy na dłuższe odległości to katorga a sam wspomniałeś w którymś poście o niejadącym Toldeo z 1.6 pod maską i LPG (dodatkowo może zamulić).

Nie silniki hondy, a civic jako całość. Zresztą tyczy się to każdej popierdółki tego typu
Toledo - aż poszukałem - było dla kobiety, do miasta, gdzie ważne były niskie koszty
Invi
Forumowicz VIP
 
Posty: 6604
Przebieg/rok: >50tys. km

07 Wrz 2016, 16:05

Widze sa wzglednie dwa obozy. Wybralem akurat civica bo znalazlem go w wielu polecanych zestawieniach na pierwsze autko no i w tej kasie jest sporo ofert. Kolega wyzej wspominal tez o Astrze G bertone ktora nie ukrywam calkiem mi sie podoba wizualnie. Jednak ktos gdzies wspomnial, ze hondziaka mozna rozkrecic trzema kluczami i pozbierac do kupy w jeden dzien ( w przenosni oczywiscie) a jak sie ma sprawa jakis malych napraw w tej Astrze? Volvo s40 tez wyglada zacnie, ale nie wiem czy to do konca auto dla mnie.
Blutbad
Nowicjusz
 
Posty: 7
Auto: Nie mam
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Jak Toyota nauczyła świat wydajnej produkcji
    Toyota stała się pierwszym producentem na świecie, którego roczna produkcja przekroczyła 10 milionów aut. Toyota Corolla – samochód, który zmotoryzował japońską klasę średnią – jest ...
    Korzystanie ze smarfona podczas przechodzenia przez jezdnię
    Jednym z zagrożeń dla bezpieczeństwa ruchu drogowego jest korzystanie ze smarfona podczas przechodzenia przez jezdnię. Już w czerwcu wejdą jednak w życie przepisy, które tego zakazują. Choć to kierujący pojazdami powodują ...

07 Wrz 2016, 16:10

Civic VI to bardzo dobry samochód, ale zwyczajnie nie nadaje się na wycieczki 560 km w jedną stronę - całkowicie zgadzam się z Invi. Z Astrą sprawa ma się podobnie.
Jeśli jesteśmy przy japońskich autach to może Toyota Avensis mk1 2.0 129KM? Będzie znacznie wygodniej.
łysy
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2759
Zdjęcia: 2
Prawo jazdy: 12 09 2001
Auto: VW Golf VII
Silnik: 1.4 TSI 150KM
Paliwo: Benzyna

08 Wrz 2016, 19:17

Po przewertowaniu prawdopodobnie połowy internetu pojawiła się jeszcze jedna ciekawa propozycja, a mianowicie Accord 6, w tematach o Civicach często polecany jako "lepsza alternatywa". Ostatecznie wezmę chyba pod uwagę większość modeli, które zaproponowaliście i będę szukać raczej egzemplarza w najlepszym stanie niż konretnego modelu/wersji. Gdyby ktoś zaznajomiony w temacie mógł się jeszcze wypowiedzieć na temat najbardziej godnej uwagi wersji Accorda 6 byłbym wdzięczny.
Blutbad
Nowicjusz
 
Posty: 7
Auto: Nie mam