yeti65 napisał(a):"Michalik" nie napisał postu z prośbą o doradztwo w wyborze auta, tylko prosił o ocenę ogłoszeń. Szanujmy zdanie innych, nikt nie ma monopolu na rację. A rozpatrywanie najgorszych scenariuszy nie ma sensu, bo rower, czy skuter jest jeszcze bardziej niebezpieczny.
yeti65 napisał(a):Czy to coś złego, że ktoś chce najtańsze z możliwych koszty eksploatacji???
yeti65 fajnie że rozpracowałeś intencję autora tematu ale... jest jeden problem chyba najistotniejszy w tym wszystkim a mianowicie taki że pytający pogubił się w przeznaczeniu auta oraz jego cenie.
SC jak kosztuje 2,5-3k i będzie używany na w Białowieskim klimacie gdzie trzeba zrobić 20km do tartaku w Narewce z czego 18km jest w lesie
![Szczęśliwy :D]()
to jak najbardziej się sprawdzi. Ale jak mamy wklejane ogłoszenia gdzie ktoś ma zamiar dać 5k za to coś twierdząc że będzie tanio no to chyba jest coś nie do końca jest świadomy co pisze...
Że nie wie co pisze to jedno ale znajomość motoryzacji w stopniu podstawowym to drugie...doskonale potwierdza poniższe zdanie
Michalik napisał(a):Jakieś bzdury opowiadacie, sąsiad mój miał lata temu poważną kolizję przy 90 km/h matizem i auto zmiażdżone, on poturbowany ale ogólnie żyje.
przy 50 km/h ktoś zginął? to chyba zawał miał.
Przecież powyższy cytat zakrawa na nasz kącik głupot napisanych przez asów przestworzy typu 959...
Albo następna głupota
Michalik napisał(a):I zamiast wydać 400 zł na paliwo miesięcznie, mogę wydać 150 w aucie np pokroju Seicento.
yeti65 i jak sądzisz ...
I żeby nie było pierwszy wypadek zaliczyłem cc900
![Zły :angry:]()
, w firmie sc900/1100 zrobiłem pewnie około 100tyś.km. zresztą u mnie na trawniku dogorywa jedno cc700 więc chętnych od taniego serwisu zapraszam
Ogólnie za 5-6k można mieć podstawowego yarisa 1,0 3d (podałem ten przykład bo sam mam yarisy)... który spali mniej niż SC, jedzie szybciej niż sc, jego trwałość to już lata świetlne przed sc szczególnie jeżeli chodzi o zawieszenie i co ciekawe jak yarisa1 1,0 będziesz chciał serwisować na takich samych gównianych częściach jak sc to cenowo praktycznie nie będzie żadnej różnicy.
Aktualny mój yaris ma 175tyś.km. ma w 99% procentach oryginalne zawieszenie, ten 1% to przednie łączniki stabilizatora, ma oryginalne sprzęgło... jest na lpg i nie pije oleju a łańcucha rozrządu nie trzeba wymieniać.
Robiłem przednie łożyska płaciłem coś około 70zł szt., wydech i znowu coś podstukuje więc pewnie łączniki... teraz sobie wyobraź co w ficie sc zostanie z przedniego i tylnego zawieszenia po 170tyś.km.???
Już nie wspomnę że mam poduszki powietrzne
A auto było
obd rapane i kupione w 2013r za 4k. i tak jest do dzisiaj...
![OK :ok:]()