Pierwsze auto

17 Kwi 2010, 16:58

illusion napisał(a):nie ma benzynakow ktore pala 5 litrow nawet na trasie.


Jak nie a Matiz,Uno,maluch itp.??
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

17 Kwi 2010, 19:17

widze ze autor tematu jest w moim wieku...

ale Twojej pewnosci siebie, dumy i poczucia "boskosci" za kolkiem wogole nie rozumiem...
i dobrze Ci radze sposc z tonu... tez od roku mam prawko... i od roku jezdze.... czym to widac w opisie... i wiecie co mnie na polskich drogach irytuje najbardziej? nie dziury... nie radary (chociasz sa denerwujace bo nie wszedzie sa potrzebne...) ale najgorsi sa kolesie w moim wieku... siedzacy za kolkiem samochodu z 2.0 pod maska z biala czapeczka z daszkiem na glowie wyprzedzajacy na zasadzie "aby jeden do przodu" i zjezdzajacy innym 10cm od maski...

jesli nie jestes jednym z nich to sorrki .. ale coz... taka jest prawda ze tatusiowie kupuja nieodpowiedzialnym synalkom fury a potem jest placz jak sie pozabijaja... i jeszcze wiekszy jak przy tym zrobia krzywde innym...

a jesli chodzi o moje zdanie to z tego co podales... bralbym honde... bety w posce zmieniaja wlascicieli raz do roku i o wlsnie z rak do rak takich ziomkow jakich opisalem wyzej... (przynajmniej te tanie starsze modele) a z audi w dobrym stanie za ta kase bedzie ciezko...
Bloob
Początkujący
 
Posty: 88
Miejscowość: Polska
Auto: Honda Civic VI 5d
Silnik: 1.4 90KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1996

17 Kwi 2010, 19:29

Bloob napisał(a):ale najgorsi sa kolesie w moim wieku... siedzacy za kolkiem samochodu z 2.0 pod maska z biala czapeczka z daszkiem na glowie wyprzedzajacy na zasadzie "aby jeden do przodu" i zjezdzajacy innym 10cm od maski...

Niestety pelny obraz polskiej rzeczywistości... :cool: :cool:
Co bys nie robił,jak byś nie robił i tak piekło i tak piekło.
Nie odpowiadam na PW.
Migi60
Forumowicz VIP
 
Posty: 6188
Miejscowość: Polska
Prawo jazdy: 10 07 1979
Auto: OPEL CORSA
Silnik: 60KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2014

17 Kwi 2010, 21:17

Bloob napisał(a):a jesli chodzi o moje zdanie to z tego co podales... bralbym honde... bety w posce zmieniaja wlascicieli raz do roku i o wlsnie z rak do rak takich ziomkow jakich opisalem wyzej... (przynajmniej te tanie starsze modele) a z audi w dobrym stanie za ta kase bedzie ciezko...

Tak a Hondą Prelude to jeżdżą same dziadki do kościoła w niedzielę....

Jeżeli chodzi o e36 to gwarantuje Ci że jak kupisz w dobrym stanie to na pewno będziesz bardzo zadowolony z tego samochodu. Niestety kupno nastoletniego BMW nie jest sprawą łatwą bo często się zdarza że te autka nie mają łatwego życia. Dlatego przy kupnie musisz bardzo dokładnie sprawdzić stan autka. Spalanie przy silniku 2.0 nie jest strasznie wysokie, przy normalnej jeździe spalanie to około 10 litrów Pb.
Jeśli chodzi a za dużą moc to zgodzę się z kolegami że 150KM na początek to nie jest mało, szczególnie w BMW które prowadzi się znakomicie a moc 150KM często prowokuje do szybkiej jazdy czasem niestety do zbyt szybkiej, co się się źle kończy gdy kierowcy brak jeszcze doświadczenia.
BMW- Biała Może Więcej
zbychu57
Aktywny
 
Posty: 312
Miejscowość: Białystok

17 Kwi 2010, 21:40

Nigdy nie BMW na początek jutro opisze Ci dokładnie dlaczego to zrozumiesz. Sytuacja podobna jak u kolegi co miał 7 tylko ja swoją skasowałem ( moja była 750iL 300KM!!) po przejechaniu nią 25k km i myślałem ,że znam swój samochód ale tak nie było.
betra
Początkujący
 
Posty: 66

17 Kwi 2010, 21:55

No ja też mam znajomy przypadek,mianowicie syn sąsiada no i on też sąsiad :smile: jeszcze jak nie miał prawka to śmigał autami rodziców (Astra II,Passat B5 fl Kombi) no i wkońcu zdał prawko,no i też przyszła pora na pierwszy samochód,jak sie potem okazało było to czarne BMW a od kumpla dowiedziałem sie że to jest BMW E46 330 230KM,szczena mi opadła naprawde no i tak nią jeżdził,wmiare możliwości auto powoli było tuningowane,pojeżdził nia ja wiem pół roku albo więcej i potem ją rozbił,po 2miechach cała i zdrowa jeżdziła dalej a potem niewiem co sie z nią stało bo od dłuższego czasu jej nie widze a on teraz śmiga Golfem IV 1.6.Więc jak widać NIGDY w życiu BMW na początek.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Piesi po zmierzchu obowiązkowo z odblaskami
    Pieszy który będzie się poruszał po zmierzchu po drodze poza terenem zabudowanym, będzie miał obowiązek noszenia elementów odblaskowych tak zakłada nowelizacja Prawa o ruchu drogowym, która została podpisana ...
    Model LC 500 pokazuje przyszłość Lexusa
    LC 500 pokazuje przyszłość Lexusa. Wskazuje, w jakim kierunku będzie się rozwijał design, osiągi i własności jezdne naszych samochodów – mówi w wywiadzie dla portalu lexusenthusiast.com wiceprezes Lexus ...

17 Kwi 2010, 22:01

barol91 napisał(a):Więc jak widać NIGDY w życiu BMW na początek.

CZEMU?? Dlatego że dla jakiegoś idioty tatuś kupił bmw i się nim rozbił? Jak by to było Honda Opel Vw czy jakieś inne autko z podobną mocą to myślisz ze by nie rozbił?
BMW- Biała Może Więcej
zbychu57
Aktywny
 
Posty: 312
Miejscowość: Białystok

17 Kwi 2010, 22:11

Ty masz swoją opinie a ja swoją,proste? proste!Aha i nie tatuś mu kupił,tylko on sam sobie wybrał a tatuś tylko kase wyłożył jak już coś.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

17 Kwi 2010, 22:20

barol91 napisał(a):Aha i nie tatuś mu kupił,tylko on sam sobie wybrał a tatuś tylko kase wyłożył jak już coś.

Czyli jednak tatuś mu kupił :wink:
Nie spinaj się tak :roll: po postu skoro piszesz ze BMW nie nadaje się na pierwszy samochód to wyjaśnij dlaczego, bo to ze twój kumpel się rozbił to żaden powód.
BMW- Biała Może Więcej
zbychu57
Aktywny
 
Posty: 312
Miejscowość: Białystok

17 Kwi 2010, 22:34

W mojej opinii nic co ma ponad 120KM nie nadaje się na pierwszy samochód, a w BMW dochodzi fakt, że mają napęd na tył który wymaga od kierowcy zdecydowanie więcej niż napęd na przednią oś. Do tego starsze modele mogą nie mieć takich bajerów jak ABS, ASR, ESP i nie wiadomo co jeszcze.
KaczorLSM
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 694
Miejscowość: Lublin

18 Kwi 2010, 07:04

zbychu57 napisał(a):Tak a Hondą Prelude to jeżdżą same dziadki do kościoła w niedzielę....


nie dziadki... ale honda jest mniej "pocisnieta" w oczach podblokowych dresow... i to tez nie jest dobry samochod ale ryzyko nadziania sie na totalnego trupa jest przy nim mniejsze... wiec wrzuc na luz zbychu57.... :cool:

a betke na pierwsze auto mozna sobe kupic... taka 1.6 z serii 3 :wink: mocy tyle co w Citroenie ZX;) a jednak to betka... wiec jak ktos lubi ta marke to moze sobie pojezdzic;) i nie spali hektolitrow;)
Bloob
Początkujący
 
Posty: 88
Miejscowość: Polska
Auto: Honda Civic VI 5d
Silnik: 1.4 90KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1996

18 Kwi 2010, 08:52

No taką może sobie kupić ale na początek auto co ma 120KM no sorry bardzo ale do mnie to jakoś nie przemawia niestety.Wole sobie pojeżdzic spokojnie z rok dwa i dopiero kupić cos mocniejszego.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

18 Kwi 2010, 09:00

Nie warto kupować betki byle tylko była betka. Z tym kupowaniem BMW na początek, czy tam auta z mocą powyżej 120KM nie ma reguły. Ja zaczynałem od Omegi 2.0 136KM i żadnej stłuczki nawet nie miałem, a teraz po latach i przejechanych setkach tysięcy skasowałem Pande, Passata (co prawda nie z mojej winy) i Seicentem też parę małych stłuczek miałem. Więc napęd i moc nie ma najmniejszego znaczenia. Liczy się tylko myślenie kierowcy i przypadek.
Kierunkowskaz
Zaawansowany
 
Posty: 987
Miejscowość: Warszawa (WI)

18 Kwi 2010, 09:07

Hehe,też kiedyś miałem 19lat,też sobie mówiłem że mam jazde we krwi bo jeżdziłem autami od 14roku życia ale nic z tego.Mając 19lat zdałem prawko no i wiadomo przyszło wybierać auto,ja mialem troche kasy nazbierane i troche starzy dołożyli,mój świat tez sie kręcił wokół BMW,wkoncu wybór ostatecznie padł na czerwone BMW E30 320 sedan,jak go kupiłem to cieszyłem sie z niego jak małe dziecko z zabawki które dostało,jednak mój zaciesz trwał 3miesiące,pewnego słonecznego dnia poprostu za mocno wcisnąłem gaz do dechy i znalazłem sie nią w rowie :sad: po tej sytuacji zdecydowałem sie ją sprzedać i powiem szczerze dobrze zrobiłem,potem były oczywiście inne auta ale z mniejszą moca niz BMka i już nie było żadnej przygody,teraz obecnie śmigam sobie Daewoo Espero ze 105KM pod maską i jestem zadowolony.Ja mówie stanowcze NIE jako BMW na pierwsze auto z mocą ponad 110-120KM bo to jest zabójstwo według mnie,w dodatku jeszcze dochodzi do tego tylny napęd :???: ale to jest moje zdanie którego sie bede trzymał ale oczywiście forum jest od tego żeby wypowiadać swoje opinie i ja własnie to zrobiłem więc prosze nie pisać negatywnych komentarzy.
TFSI
Stały forumowicz
 
Posty: 2214
Auto: Alfa Romeo 156
Silnik: 1.9JTD 115km
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2003

18 Kwi 2010, 09:31

Oj chłopaki(...) Moi koledzy są w moim wieku, jeden ma bmw e34 525tds (143km) , drugi 520i (150km) , trzeci 320i też (150km) i nikt jeszcze się nie zabił, chłopaki jeżdzą codziennie, zime mają juz za sobą i wszyscy żyją i chwalą swoje samochody. Jeździłem każdym autem który wymieniłem w zime w lato. I czuje że bmw to samochód również dla mnie fajnie się w zime lata bokiem, nie musze się męczyć i zaciągać ręczny... Oczywiście nie bawimy się na środku miasta tylko na pustych parkingach, na pasie startowym, rozstawiamy pachołki i jeździmy...Jeśli 320i miałą by mi spalać 10 litrów to bym ją wybrał, tak jak napisał zbychu, właściwie to on dopiero coś sensownego wniósł do tematu. Jeśli wam zdechłe 90 koni starczy to sobie nimi jeździjcie ja nic nie mam do tego. Jeździłem samochodami co miały 75 do 100 koni i stwierdziłem że były dla mnie mułowate... Więc 133 jak ma honda lub te 150 w trójce będzie dla mnie akurat.
Extrs
Nowicjusz
 
Posty: 7
Miejscowość: Koszalin