Pierwsze auto.

08 Sie 2014, 09:14

Nalot to pojawia w ciągu kilku dni...No chyba,że sprzedający wjeżdża do garażu i suszy tarcze suszarką do włosów do sucha...

Moim zdaniem to auto to jakaś pułapka tylko nie wiemy jaka...

może to popowodziówka??? Jak zacznie po jakimś czasie syfić w aucie to się okaże.

08 Sie 2014, 12:25

Dobra z tymi tarczami to może przesadziłem bo zardzewiałe nie są te miejsca na które klocki naciskają, tam głębiej nie zaglądałem. No ja też mam spory orzech do zgryzienia z tym autem. Przebieg na pewno kręcony, ale moim zdaniem cena nie jest zbyt niska bo te silniki 2.0 są niezbyt popularne ze względu na to że w połączeniu z wagą są trochę mulaste. Jakby auto było popowodziowe to pewnie by rdzewiało a rdzewieją jedynie drzwi kierowcy w dwóch miejscach pod uszczelką. Sam nie wiem co o tym myśleć. Jeszcze wujek mi polecił zaufanego handlarza u którego kupił już kilka aut (dla siebie, dzieci etc...) i tam jeszcze uderzę. No i jeszcze tego w124 sprawdzi gazownik.

08 Sie 2014, 14:54

Na forum mercedesa powiedzieli mi ze ta cena jest nawet zbyt wysoka.

08 Sie 2014, 15:36

No to męska decyzja..! Ideałów nie ma... jest tylko wybór mniejszego zła...jak z wyborem kobiety czy żony.

Kupisz auto z niespodzianką ,to będziesz się z nim bujał żeby je sprzedać ...ale człowiek uczy się przecież na błędach (najlepiej własnych!)

Jeśli zaś trafisz na dobre auto,to staniesz się fanem Mercedesa..! I powiesz ,że miałeś farta!

Zakup używanego auta,zawsze w pewnym stopniu jest loterią.

09 Sie 2014, 12:02

Ja mimo wszystko odpuścił bym sobie tego Mercedesa.

09 Sie 2014, 20:40

A z jakiego powodu? Przecież cena ok mechanik też sprawdził.

10 Sie 2014, 09:58

Ale jest za dużo niewiadomych..

25 Kwi 2015, 11:27

Witam po czasie.
Zdecydowałem się w końcu na tego merloa i powiem wam że to był strzał w 10! Poza tym że mi go raz okradli, nie mam z nim żadnych problemów. Co prawda jest na razie u mechanika ale to dlatego że trzeba mu było wymienić przewody hamulcowe. Dzięki za pomocne rady i myślę że jak będę kupował nast. auto na pewno się do was odezwę (kwestia albo 1,5 roku, albo 4 lat).
Jeszcze raz dzięki i na pewno mogę polecić dobrego w124 każdemu