Mówisz, że jazda 90 z tym silnikiem nie jest łatwa. Mam przez to rozumieć, że autko rwie do przodu porównywalnie np z focusem w wersji 115-konnej? Fordem miałem okazję jeździć kilka razy i jego osiągi mi wystarczają w zupełności, więc fajnie by było mieć porównanie jakieś. Bo np astra g kombi, 2.0 diesel, 101km, to jest porażka pod względem dynamiczności... tylko czy wersja benzynowa będzie tak samo bezawaryjna, jak egzemplarz diesla posiadany przez moich rodziców? 
REKLAMA
Jako ze to Twoj pierwszy samochod to pewnie nie zdajesz sobie sprawy ile kosztuje utrzymanie samochodu stad koniecznie chcesz diesla.
Przy pierwszej lepszej awarii diesla (a jest co sie psuc, dodatkowo ludzie zazwyczaj sprzedaja jak cos juz sie swieci) wydajesz na napra kilka tysiecy - czyli wiecej niz wydalbys na lpg. Nawet bez awarii jazda na lpg jest tansza, choc przy Twoich przebiegach to nie powinno byc az tak istotne.
Stilo bym odpuscil.
Astre G 1.8 polecam. Ale nie spali to 8 litrow chyba ze bedziesz 90 jezdzil, a z tym silnikiem to nie jest latwe. U mnie 11 w miescie, 10 po trasie (a jak sie nie przekracza 120 to i do 9 zejdzie). Blisko 8 to tylko raz mialem - zima jak sniezyce byly i sie jechalo 70-80 maksymalnie.
ps mowie o lpg wiec benzyny moze i 8 spali przy normalnej jezdzie
