Pierwsze własne auto na trasy (15 tys)

31 Mar 2017, 19:27

Nigdzie nie napisałem że szukam auta z niskim przebiegiem bo nie oszukujmy się przebieg nie oznacza stanu auta. Tak jak przy sprzedaży C4 pan przez telefon bez obejrzenia auta, jazdy próbnej stwierdził "no kupił bym jak by nie ten przebieg" przy czym była cała sterta paragonów i faktur za wymienione części i serwisy gdzie wszystko było robione zawczasu a o wymianie oleju co 14/15tys nie wspomnę. Wcale się nie dziwię że ojciec stwierdził jasno "to niech mi pan powie jaki chce pan przebieg mieć i proszę przyjechać do mnie za dwa dni" to nastąpiło wielkie oburzenie u "kupującego". A i C4 dolatała mniej więcej pół miasto pół trasa, między innymi dlatego się zapchał FAP więc tu wszystko zależy od właściciela jak się jeździ i czy się dba.

A no i drugie właśnie o tym mówię decydując się np na Citroena czy jakiekolwiek mniej popularne auto mamy mniejsze szanse że miało ono kilku właścicieli którzy nie za bardzo o nie dbali, katowali itp. Dlaczego? Nie jest może tak że nie ma tego auta wcale na ulicy ale nie jest tak popularne, upodobane jak np golf, passat, audi a4 itp co skutkuje tym że mniej osób w ogóle bierze pod uwagę Citroena przy zakupie auta a bo francuz, a bo się na pewno psuje a bo golf wygodniejszy. Owszem auta tego typu są znacznie tańsze z jednego względu, są gorzej wykonane, może mają gorsze właściwości jezdne ale w większości są to auta niedoceniane lub też noszą opinię złych z powodu stereotypów. I jeszcze jedna ważna rzecz, każde auto się psuje nie ważne jakie i jak traktowane i to też biorę pod uwagę.

Jeszcze apropo mechaników, mieszkam w totalnej dziurze zabitej dechami i nie brakuje osób znających każdą bolączkę aut koncernów PSA ale jak się pojedzie do Mietka do garażu co robił całe życie przy VAG'u to wiadomo że jak się nie wie jak się robi to można nie być w stanie tego naprawić
SilverBlade
Nowicjusz
 
Posty: 13
Auto: Nie mam

31 Mar 2017, 19:48

Amortyzatory czy świece wymienia się tak samo jak w Golfie. Jedyne co, to komputer / elektronika może sprawić takiemu mechanikowi problem, ale czysto mechanicznie to normalne auta.
galakty
Forumowicz VIP
 
Posty: 8843
Zdjęcia: 1
Prawo jazdy: 23 08 2012
Auto: Ceed I
Silnik: 1.6 CRDi 115/130
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007

31 Mar 2017, 19:51

Jasne, masz rację SilverBlade. Źle mnie zrozumiałeś - nie sugerowałem, że Ty akurat tak robisz. Niestety nie każdy, tak, jak Ty, ma tego świadomość.

Z Citroenem, czy innym autem, to jest właśnie tak, jak piszesz, ale warto słuchać stereotypów, bo czasami można trafić na auto, które właśnie je akuratnie ma. Ty masz dobre wrażenia z C4. Ja też kiedyś miałem zjechane wszem i wobec Saxo VTS. Auto dawało radę, choć faktycznie kilka rzeczy się sprawdziło, m.in. belka, stąd znam ten temat.

Najlepszym rozwiązaniem jest jednak zawsze pojechać i się przejechać danym modelem. Jednym pasuje C4, inni nie czują się dobrze za kierownicą i wolą np. Nissana. Nie muszę Tobie tego pisać, ale dla innych czytających - stan auta to podstawa. Nawet teoretycznie niezdzieralne W124 potrafi napsuć nerwów (z własnego doświadczenia to mówię :)).
Autotesto
Początkujący
 
Posty: 143
Miejscowość: Cała Polska
Auto: Nie posiadam

31 Mar 2017, 20:05

To nie jest tak że ja wolę Citrona niż Golfa np jak bym miał powiedzmy wybór w tej samej cenie C4 2.0 benzyna i Golfa 4 1.8 Turbo z jakąś fajną opcją wyposażenia i oba auta były by w idealnym/bardzo dobrym stanie technicznym i wizualnym to wziął bym Golfa ze względu na to że w czwórce między innymi siedzi się bardzo nisko co lubię i bardzo mi odpowiada, jest lepiej wygłoszony, poskładany, wykonany wiadomo. Ale ze względu na to że jest na rynku dłużej naprawdę fajnych egzemplarzy trzydrzwiowego golfa z silnikiem 1.8T i fajnym wyposażeniem zostało dużo mniej po prostu, te co były zostały zajechane umyślnie lub nie umyślnie lub zaniedbywane mechanicznie bo po prostu to Golf pozwalał zapomnieć tak naprawdę o naprawach nawet jak nie był odpowiednio serwisowany. A przykładowo Citroen jest wrażliwy i trzeba o niego dbać i pilnować serwisów. Po prostu zdrowy rozsądek stoi za autem gorszego segmentu/klasy.
SilverBlade
Nowicjusz
 
Posty: 13
Auto: Nie mam

31 Mar 2017, 20:42

Rynek aut używanych jest taki, że jak coś fajnego się pojawia, to dosyć szybko znika. Stąd wydaje się, że jest sporo szmelcu. Każdy czeka na coś fajnego, wyławia i później się cieszy. Niestety napłynęło sporo mało interesujących aut, stąd zrobił się gąszcz i trzeba regularnie siedzieć i szukać, bądź faktycznie iść w te mniej popularne samochody, choć i na nie też nie jest wiele lepiej.
Autotesto
Początkujący
 
Posty: 143
Miejscowość: Cała Polska
Auto: Nie posiadam

31 Mar 2017, 21:03

Znalazłem ogłoszenie które mnie zaciekawiło VW Passat

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

W sumie nie wiem co o tym myśleć bo według szwedzkiego odpowiednika CEPIK'u przebieg się zgadza. W sumie jak by nie patrzeć jest w wyższej cenie co niż inne passaty z tym silnikiem i wyposażeniem bo tutaj to nawet radia nie ma co by mogło sugerować że jakiś rodzynek. Zastanawiają mnie tylko spryskiwacze przednich świateł a tam nie ma ksenonów chyba że to jakieś dostosowanie do wymagań szwedzkich. Co o takich ogłoszeniach myślicie?
SilverBlade
Nowicjusz
 
Posty: 13
Auto: Nie mam
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Koncepcyjne crossovery Toyoty od R-SC do C-HR
    Crossover Toyoty oparty na C-HR Concept to najnowszy produkt japońskiego koncernu. Auto trafi na rynek w połowie tego roku, jednak jego historia sięga 15 lat wstecz, kiedy zadebiutował koncept R-SC. Wciąż nie wiemy, jak będzie ...

01 Kwi 2017, 07:52

Passat jak passat, przez światło na zdjęciach niewiele widać. + za climatronic, - za szmaty na siedzeniach
Osobiście nie zapłaciłbym 10k za dziewietnastoletniego passata
Invi
Forumowicz VIP
 
Posty: 6604
Przebieg/rok: >50tys. km