REKLAMA
Dobry,
zdecydowałem się na zakup pierwszego samochodu.
Na całość mam 13tyś, więc pewnie rozsądnie byłoby się zamknąć w 10 żeby mieć coś na naprawy na początek.
Jeździłem przed długi czas pożyczonym gratkiem peugeot coś w granicach 97', nawet nie pamiętam jaki to był model.
Zastanawiam się poważnie nad e46. Myślę, że w takich pieniądzach można dorwać fajną sztukę z 98-99r. Interesują mnie jakieś małe pojemności np benzyna 2.0, a najlepiej +lpg.
Kusi mnie wygląd tego samochodu i ilość oraz dostępność części zamiennych.
Samochodem jeżdżę bardzo mało. Na bank nie więcej niż 5tyś km rocznie.
jeżdżę sam albo z dziewczyną, nie planuje nikogo wozić więc nie potrzebuje dużego samochodu. Nie ukrywam, że chciałbym żeby mi się po prostu podobał.
Myślałem też o mini, ale szybko wybiłem sobie to z głowy czytając opinie.
Co mogli byście polecić?
Czy takie e46 byłoby dobrym wyjściem?