REKLAMA
=Budżet - mieszkam w Norwegii, samochód z tego rynku muszę kupić (sprowadzać się nie opłaca) ale jak coś to 120tys kr, w Polsce jak by to się odbywało to samochód wartości około 30 tys zł ( jak porównywalne ceny modeli w Polsce i Norwegii)
= Rejon...jak wyżej, sprowadzać nie będę bo podatek by mnie zabił, no i lepsze drogi w Norwegii, ciut lepsza świadomość kierowców o dbanie samochodów
= Użytkowanie, głównie praca (15,5 km w jedną stronę, z tego 12 autostrada) miescina malutka, do dużych miast nie mam potrzeby jeździć; sklep niedaleko, raz na dwa tygodnie trasa do Szwecji na zakupy (130km w jedną stronę droga ekspresowa)
= Własne potrzeby - rodzinny samochód ( córka przychodzi na świat we wrześniu) chce żeby auto było w miarę przestronne, wolałbym samchod około rocznika 2010
I teraz to co stwarza mi problem:
95% samochodów na które mnie stać to diesle.
Zastanawiam się nad Passatem i Octavia z ww rocznika( wiem ze to trochę dwa" różne segmenty)
Så benzyniaki ale sa duzo droższe i z reguły w automacie. Samochód będę brał tylko z udokumentowana historia serwisowa.
Może ktoś ma inny pomysł?
Czy jeśli raz na tydzień - dwa zrobię większą trasę ( 150-200km) przepali się to co powinno w dieslu przy takim użytkowaniu?
Nie mam pojęcia ile zrobię rocznie ( do pracy wyjdzie jakieś 7-8 tys rocznie)
http://m.finn.no/car/used/search.html?m ... _to=130000
tutaj tak pogladowo nad czym się zastanawiałem
Jestem otwarty na propozycje innych modeli i marek. Kombi bo wózek do auta do sklepu czu na wycieczkę, zakupy do Szwecji... Oglądałem mniejsze samochody ale jakoś nic nie mogłem znaleźć