bardziej bym poszukał jakiegoś japońca 
REKLAMA
niedawno zdałem egzamin na prawo jazdy więc nadszedł czas na poszukiwania samochodu.
Kwota jaką mogę przeznaczyć na ten cel to ok. 10 tys. zł.
Myślałem o dieslu, wiem, że za te pieniądze 99% tych silników jest ostro używanych, ale może coś uda się znaleźć. Może być benzyna, gaz raczej też, chociaż co do tego nie jestem przekonany.
Nie szukam samochodu o sportowym wyglądzie, raczej coś prostego, ładnego.
Użytkowany będzie głównie w mieście, czasami jakieś trasy.
Skłaniałbym się ku hatchbackowi, ale nie wykluczam sedana.
Silnik? Dynamiczny.
Wyposażenie? Hmm, wspomaganie, klimatyzacja (miło by było), tutaj w sumie nie mam jakiś bardzo dużych wymagań, oby nie był całkowicie 'goły'.
Tani w utrzymaniu, bezawaryjny, w miarę nowy - trudne, nie ?
Z tego co widziałem w tych pieniądzach mogę dostać:
Fiat Brava, Renault Megane, Laguna
Trochę drożej Seat Toledo, Fiat Stilo.
Co możecie polecić ?
Pozdrawiam.
