Galakty, ale ja z tobą nie dyskutuję tylko stwierdzam fakty. Gdziekolwiek nie poczytasz opinii właścicieli tam jasno się wyrażają, że silnik jest dość ekonomiczny. Tylko ty jeden uparcie w każdym wątku dramatyzujesz jaka to nie jest stara i paliwożerna konstrukcja, jakby w 1990 roku VW narobił kilkanaście milionów tych silników i na przestrzeni 20 lat wsadzał te wyprodukowane w latach 90'.
Minimalne spalanie przy rozsądnej jeździe na AC to 5,8 l/100 km. Dla porównania, Honda Accord którą jeździłem ma 8,7 l LPG/100 km, mi udało się zejść do 8,41 l, czyli podobnie, nawet nieco mniej, stąd jestem przekonany, że i w przypadku Audi nikt nie sabotuje i nie zaniża wyniku tylko po to, aby udowodnić wielkość marki. 4,2 l to chwilowe spalanie przy 90 km/h, załóżmy, że z racji czynników zewnętrznych te wahania wynoszą 4,2-4,8 l, do tego komputer przekłamuje i biorąc pod uwagę raporty spalania z AC tak czy owak wyjdzie mniej niż 6 l w trasie, co jest zadowalającym wynikiem. A poza tym, pod LPG jakie to ma znaczenie, szczególnie, że LPG nawet przy typowym przebiegu 15000 km zwraca się zwykle po roku jazdy? A ten silnik świetnie toleruje LPG i nie trzeba jakiś niebotycznie drogich wtryskiwaczy czy reduktorów tam pakować.
Znajomy który te Audi posiada przyznał, że rzadko kiedy spalanie wskakuje powyżej 7 l średnio. To dużo? Nie wydaje mi się.
Silnik jest elastyczny. Maksymalny moment obrotowy osiąga przy 3800 RPM, do tego czuć, że auto zaczyna się zbierać powyżej 2500 RPM. Prawda jest taka, że mało kto na co dzień wchodzi powyżej 3-3,5k RPM i tylko to co poniżej się liczy, stąd ludzie uwielbiają diesle i turbobenzyny, a ktokolwiek przejedzie się Hondą po przesiadce z innej marki stwierdza, że to nie jedzie.
Do tego w Audi masz ciszę, komfortowe fotele, świetnie zestrojone, responsywne zawieszenie, doskonałe spasowanie elementów wewnętrznych i design, który nie bez przyczyny spowodował to, że 8P była tak długo produkowana. To może być bolesne biorąc pod uwagę ogólnoforumową nagonkę na auta niemieckie, ale to są takie "drobnostki" które powodują, że człowiek nie przesiądzie się do żadnej porównywalnej Mazdy czy Citroena chyba, że należy do podgatunku którzy widząc Toyotę Prius stwierdzają, że to bardzo ładne auto.
Kolejny mit tego forum - cen części do Audi. Wejdź sobie na iParts czy InterCars i sprawdź ceny części do Bravo a do A3 - A3 wypada taniej.
Prawda jest taka, że po przeanalizowaniu kompaktów do 20 tys. zł nie ma lepszego auta w całokształcie. Jeździłem, czytałem, rozmawiałem z właścicielami i autorowi tematu mogę szczerze powiedzieć, że nie będziesz chciał wyjść z A3 nie będziesz chciał wyjść jak już wsiądziesz
![Wink ;-)]()