Pierwszy samochod do 8000 - wiekszy, ale oszczedny i pewny

12 Cze 2009, 10:10

Witajcie,
dlugo siedzialam nad postami na tym forum i mysle, ze musze jednak spytac Was bezposrednio. Glowa mi peka od sprzecznych rad i opinii.

Ma to byc I-szy samochod - do 8500 zl max. Ma byc obszerny do wozenia rodziny (choc jestem kobieta, nie czuje sie fajnie w malym samochodzie i zalezy mi na dlugiej masce z przodu:)) Bagaznik powinien byc pojemny, amortyzacja mozliwie niezla (drogi na okolo sa straszliwe, choc to miasto), ale przede wszystkim dobry, mocniejszy i zarazem ekonomiczny silnik i mala awaryjnosc.

VW Golf, choc nie spelnia warunku 'obszernosci', slynie jednak z solidnosci - czy starszy golf ma wciaz wiekszy sens, niz np. mlodsza Honda? Oto, co narazie ogladam:

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Namawiano mnie wlasnie na krajowego... Lanosa (myslalam o czyms zupelnie innym!) za 6900zl z 2000 r. - wyglada na stan bdb, ale ekonomiczny napewno nie jest (i podejrzewam, ze sprzeglo jest w nim do wymiany). Lanosy maja swoich milosnikow, jak slysze, ale tez wiele osob wybijalo mi to z glowy. Wiec wracam do poprzednich preferencji:
Podobaja mi sie Megane i Laguny (czy te z lat 90-tych sa ekonomiczne?), Hondy, a szczegolnie Nissany Almery... Czy ktores z nich w wieku lat kilkunastu rokuje nadzieje na dluzszy zywot?Niemieckie czasem porazaja kanciastoscia, ale podobno sa pewniejsze. Bardzo prosze o sugestie, sa napewno lepsze opcje, dlatego odwoluje sie do waszego doswiadczenia.

No i pytanie, czy jesli mam jezdzic glownie po miescie, czy diesel naprawde nie ma sensu?
...

Pozdrawiam

12 Cze 2009, 10:49

Wspomniałaś o nissanie almera, mnoim zdaniem będzie to bardzo trafione auto- bezawaryjny, dynamiczny i oszczędny(średnio trasa 6l,miasto 9l PB)

12 Cze 2009, 11:07

Rodzice mojego dobrego kolegi mieli właśnie taką megane, tyle że z 98r. Autko jest naprawde bardzo wygodne, duże, bagażnik z tego co pamiętam ma ogromny ale niestety... kiedy przebieg dochodził do 200 tysięcy to auto zaczeło się niemiłosiernie sypać. Później mieli problem z jego sprzedaniem.

To które pokazujesz coś mi się nie podoba, jakoś za mały przebieg jak na sprowadzane auto, lakier jakiś taki zmatowiały a maske z przodu powinnaś sprawdzić czy nie jest klepana bo jakoś ze zdjęc mało mi się podoba, no ale to moja opinia.

12 Cze 2009, 11:38

Ja to właśnie bym się skłaniał do Lanosa. A kombiaka byś nie chciała? Skoro ma być spore to np:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
pasek niezawodny- szczerze polecam, miałem takie 2 i byłem zadowolony
teraz mam takie coś i także polecam:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
tylko, że 196km i automat
z 1989r. 20 letnie ale kocham to auto

padła już skrzynia to 3k poszło, często się psuje coś, bo ma już swoje lata, ale jak bierzesz 20 letnią becią nowe mercedesy to satysfakcja jest. Jeszcze funkcja turbo to naprawdę można poszaleć.

12 Cze 2009, 12:25

NFSU9 napisał(a):Wspomniałaś o nissanie almera, mnoim zdaniem będzie to bardzo trafione auto- bezawaryjny, dynamiczny i oszczędny(średnio trasa 6l,miasto 9l PB)

jedyna Almera, jaka narazie znalazlam to:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

I w cene nie moge uwierzyc, wyglada niezle, ale czy to wiarygodne? Ksiazeczki serwisowej to tu nie bedzie;)

[ Dodano: Pią Cze 12, 2009 13:34 ]

Loosmo napisał(a):Ja to właśnie bym się skłaniał do Lanosa. A kombiaka byś nie chciała? Skoro ma być spore to np:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
pasek niezawodny- szczerze polecam, miałem takie 2 i byłem zadowolony
teraz mam takie coś i także polecam:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
tylko, że 196km i automat
z 1989r. 20 letnie ale kocham to auto
padła już skrzynia to 3k poszło, często się psuje coś, bo ma już swoje lata, ale jak bierzesz 20 letnią becią nowe mercedesy to satysfakcja jest. Jeszcze funkcja turbo to naprawdę można poszaleć.

Hmm... wiem, ze budzet niewielki, ale wolalabym auto mozliwie najmlodsze (koniec lat 90-tych), chyba ze ktos moglby polecic jakiegos VW lub inne trwale w miare;) Zaczynam tez ogladac Peugeoty 306 i 406, ale nie wiem, czego sie spodziewac po starszych modelach.
No a Lanos z 2000 roku jakie rokuje nadzieje? Wymiana sprzegla moze kosztowac sporo, czy tak? Z 6900 wlascicielka nie juz nie opusci; auto nie ma tez imponujacego wyposazenia (brak poduszki powietrznej jest dla mnie znaczacy jednak;)

Ostatecznie, moze obszernosc nie jest najwazniejsza (byle nie bylo to malenstwo), za to niezawodnosc i ekonomicznosc, silnik powyzej 1,3 przynajmniej. Co moge kupic za te pieniadze, aby nie tkwic potem w warsztatach?

Dzieki za odpowiedzi, bo kazda poszerza horyzont

[ Dodano: Pią Cze 12, 2009 13:37 ]

superges napisał(a):Rodzice mojego dobrego kolegi mieli właśnie taką megane, tyle że z 98r. Autko jest naprawde bardzo wygodne, duże, bagażnik z tego co pamiętam ma ogromny ale niestety... kiedy przebieg dochodził do 200 tysięcy to auto zaczeło się niemiłosiernie sypać. Później mieli problem z jego sprzedaniem.

To które pokazujesz coś mi się nie podoba, jakoś za mały przebieg jak na sprowadzane auto, lakier jakiś taki zmatowiały a maske z przodu powinnaś sprawdzić czy nie jest klepana bo jakoś ze zdjęc mało mi się podoba, no ale to moja opinia.

Tak, niestety, nie wyglada zachecajaco. A skoro po 200 tys. tak sie sypie, to pewnie lepiej zapomniec o Megane...Dzieki za info.

12 Cze 2009, 14:16

Amida powiedz mi dokladnie skad jestes to znajde Lanosa wmiare dobrego zreszta polecam ci to auto jako dla kobiety poniewaz moja matka jezdzi takowym juz ponad 6lat i mowi ze auto jest naprawde super (rocznik 98 i dosc dobrze wyposazony)

12 Cze 2009, 14:50

barol91 napisał(a):Amida powiedz mi dokladnie skad jestes to znajde Lanosa wmiare dobrego zreszta polecam ci to auto jako dla kobiety poniewaz moja matka jezdzi takowym juz ponad 6lat i mowi ze auto jest naprawde super (rocznik 98 i dosc dobrze wyposazony)

Jestem ze Szczecina i najchetniej chce je zobaczyc i kupic na miejscu. Widuje wiele ciekawych aut typu VW,Nissan,Honda etc, ale oferty z drugiego konca Polski - takie przejazdzki nie wchodza w gre.
No a co do Lanosa, jak jest z ta awaryjnoscia? Wiele osob je poleca, napiszcie, co w nim sie chwali i np. ile kosztuje taka wymiana sprzegla? Bo to mnie zalamalo przy tym idealnym niemal Lanosem pod nosem...

12 Cze 2009, 15:01

no sluchaj u mnie jest Lanos od stycznia 2003r i szczerze powiem oprocz filtrow,plynow,opon i czesci naturalnego zuzycia nie bylo wymieniane naprawde nic,ojciec jest doswiadczonym mechanikiem wiec dba o niego mechanicznie i wie co i jak,zreszta czasami widuje sie Lanosy we firmach ktore maja po 300tys i robia je bez przeszkod ale po 300tys dopiero zaczynaja sie sypac,i mowisz ze jestes ze Szczecina to mam oferte wsam raz dla ciebie w innym temacie tez go podrzucilem [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] ale jesli chcesz zwyklego Lanka prosze bardzo
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] ja powiem szczerze jakbym mial kase i jakby bylo blizej to tego 1 bym bral od strzala

12 Cze 2009, 15:55

Amida napisał(a):No i pytanie, czy jesli mam jezdzic glownie po miescie, czy diesel naprawde nie ma sensu?

Ma sens, przy takich cenach za auto, to różnica między benzyną, a dieslem będzie jakieś 1000 zł. To tak dużo?

12 Cze 2009, 16:39

barol91 napisał(a):no sluchaj u mnie jest Lanos od stycznia 2003r i szczerze powiem oprocz filtrow,plynow,opon i czesci naturalnego zuzycia nie bylo wymieniane naprawde nic,ojciec jest doswiadczonym mechanikiem wiec dba o niego mechanicznie i wie co i jak,zreszta czasami widuje sie Lanosy we firmach ktore maja po 300tys i robia je bez przeszkod ale po 300tys dopiero zaczynaja sie sypac,i mowisz ze jestes ze Szczecina to mam oferte wsam raz dla ciebie w innym temacie tez go podrzucilem [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] ale jesli chcesz zwyklego Lanka prosze bardzo
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] ja powiem szczerze jakbym mial kase i jakby bylo blizej to tego 1 bym bral od strzala

Dzieki za linki. Lanos, ktorego ogladalam, sprzedawany bezposrednio, jest z 2000 r. i ma przebieg ok.85 tys., sluzyl na dojazdy do pracy i jest b. zadbany, jednak ktos (nie- fachowiec;) mi mowil, ze ew. wymiana sprzegla to moze byc koszt do 2000 (???) Czy ktos z Was to potwierdza?

[ Dodano: Pią Cze 12, 2009 17:44 ]

Dishman napisał(a):
Amida napisał(a):No i pytanie, czy jesli mam jezdzic glownie po miescie, czy diesel naprawde nie ma sensu?

Ma sens, przy takich cenach za auto, to różnica między benzyną, a dieslem będzie jakieś 1000 zł. To tak dużo?

O, tu nie chodzi o koszt zakupu - od poczatku myslalam o dieslu, ale kilka osob zaczelo mnie przekonywac, ze diesel ma sens na trasach, a w miescie nie zdazy sie dobrze nawet rozkrecic, zeby byl ekonomiczny i ze na miasto tylko benzyna (z LPG najlepiej)... Jednak wciaz wole diesla i chcialam poznac Wasze opinie.

12 Cze 2009, 18:05

Polecam ta Hondę wygląda na ładnie utrzymaną. Jak się zdecyduje Pan/Pani przed zakupem udajcie się na stację diagnostyczną niech sprawdzą to maleństwo koszt takiej diagnostyki to około 90zł
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

12 Cze 2009, 18:11

a moze tak niemiecka precyzja w dieslu i nadwozie kombi
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] naprawde bardzo pojemne kombi wiem bo znajomy takiego ma i ostatnio byl nim nad morzem i mowil ze nie mial problemow zeby go zapakowac i wogole bez awarii jechal
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

12 Cze 2009, 18:35

vw napisał(a):Polecam ta Hondę wygląda na ładnie utrzymaną. Jak się zdecyduje Pan/Pani przed zakupem udajcie się na stację diagnostyczną niech sprawdzą to maleństwo koszt takiej diagnostyki to około 90zł
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Juz przyuwazylam te Honde:) Szczecinek zbyt blisko Szczecina nie jest, ale dowiem sie.

12 Cze 2009, 18:37

Do miasta tez moze być diesel, ale na miejskie podjazdówki nie oszczędzi się zbytnio, a koszt utrzymania jest wyższy niż benzyna, dlatego podpowiada się, ze do miasta raczej benzyna (najlepiej zagazowana)

Do Golfa ostrożnie. bardzo dużo to odpady ze złomowisk.

Civic to w miare trwae auto, ale nie oszukujmy się, ze w 10-12 letnim aucie nie będzie nic dowymiany, a części trochę droższe niż do VW.

Ze Szczecina blisko za Odrę więc sporo handlarzy. Powinno być łatwiej znaleźć auto.

Od siebie poleciłbym Astrę. Obszerne auto, lubi gaz i ma miększe zawieszenie niż sztywny Golf. Części tanie.

Jeśli większe to poleciłbym Lagunę. Duże auto, wygodne, przestronne z dobrym silnikiem benzynowym i miękkim zawieszeniem. Mimo, ze Renault to ten model w starej budzie jest bardzo udany.

12 Cze 2009, 18:43

Dzieki za linki - diesel tak, jednak kombi wydaje sie zbyt duze na nasze potrzeby - zwykle bede wozic jedna-dwie osoby, a wieksze podroze nie sa czeste.

Pierwszy samochod do 8000 - wiekszy, ale oszczedny i pewny

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum