Pierwszy samochód- Golf IV

19 Paź 2014, 09:50

dzida napisał(a):wg mnie jak ktoś marzy o Golfie to na prawdę ma nudne życie i nie zazdroszczę mu marzeń
król miast i wsi... :naughty:
Oczywiście nie oceniamy tutaj ludzi tylko auta, w końcu to forum o takiej tematyce :mrgreen:
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14209
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

19 Paź 2014, 10:21

Śmiejecie się z golfa a 3/4 Waszych postów to auta nudne jaki flaki z olejem... :ok:
Zgodnie z zasadą będzie omówiony opel astra 1,6 8V "silnikowy dzikus", pug 406/3o7 następny "wariat" a prawda jest taka że w golfie jak ktoś kupi 1,8t to frajdą jazdy zostawia daleko w tyle germańską konkurencje n/a.

Są jeszcze auta Japońskie też są nudne tylko że mają prawdziwe 16V i często {działające) vvti/vtec co daje 10 większą frajdę niż europejskie 8v i imitacje 16V... No ale Japończyki
- mają drogie części
- rdzewieją
- i kiepsko przyjmują lpg
To tak w skrócie :ok:
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 11097
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

19 Paź 2014, 10:27

szybki, tu chodziło o kupno auta dla młodego, gdzie Golf króluje wśród emerytów i ludzi, którzy się nie znają na autach
Bardziej chodziło o wyeksponowanie zalet, które wywyższyłyby Golfa ponad konkurencję dostępną na rynku tak by był autem marzeń ale ich brakuje :ok:
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

19 Paź 2014, 12:39

Coś w tym jest,kolega ma Golfa IV 1.9TDI od 5lat,dokłada co chwile do niego,nie ma dziewczyny a jak mu mówimy żeby sobie znalazł to mówi że on ma Golfa :lol:
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

19 Paź 2014, 13:18

hahahaha, Barol rozwaliłeś mnie tym :mrgreen:
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

19 Paź 2014, 14:04

Barol napisał(a):Coś w tym jest,kolega ma Golfa IV 1.9TDI od 5lat,dokłada co chwile do niego,nie ma dziewczyny a jak mu mówimy żeby sobie znalazł to mówi że on ma Golfa
najlepsza puenta :mrgreen:
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14209
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Mercedes GLS - 7-miejscowy SUV klasy premium
    Oznaczenie GLS pojawiło się w 2015 roku wraz z faceliftingiem drugiej generacji tego modelu, która funkcjonuje na rynku od 2012 roku. Ceny najtańszej odmiany niemieckiego auta zaczynają się zgodnie z cennikiem od 374 ...

19 Paź 2014, 16:27

dzida napisał(a):Bardziej chodziło o wyeksponowanie zalet, które wywyższyłyby Golfa ponad konkurencję dostępną na rynku tak by był autem marzeń ale ich brakuje :ok:


W którym miejscu autor tematu napisał, że jest to jego auto marzeń? :)
Tego typu stwierdzenie byłoby co najmniej śmieszne (i to zarówno w odniesieniu do Golfa, jak i Astry czy też innych peżotów), niemniej jednak jako pierwsze auto za 12 tys. zł Golf IV jest fajną opcją, bo:
- jest trwałym autem, potrafiącym wykręcać ogromne przebiegi (i to niezależnie od wersji silnikowej, no może z pominięciem 1.4 16v), odpornym na zaniedbania swojego właściciela (jak słusznie zauważacie często są to ludzie z małych miejscowości, których nie stać na utrzymanie samochodu),
- jeśli coś się w nim popsuje można to naprawić szybko (w byle jakim warsztacie) i za grosze,
- jeździ dużo lepiej niż np. polecane przez Was 307 (ten, kto twierdzi inaczej nigdy nie siedział w żadnym z tych aut), jak słusznie zauważył szybki ma silniki dające frajdę z jazdy, o które trudno u równolatków,
- nie ma aż takich problemów z korozją jak równoletnie Ople, Fordy, Fiaty i japońskie kompakty.
Owszem, znajdą się takie egzemplarze jak ten należący do kolegi Barola, w którym wszystko po kolei się sypie (nie chcę nawet zgadywać od kogo i za ile go kupił...), ale np. Golf mojego młodszego brata mimo 380 tys. km na blacie dzielnie każdego dnia mierzy się z wrocławskim drogami i jakoś nie chce się popsuć.
łysy
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2759
Zdjęcia: 2
Prawo jazdy: 12 09 2001
Auto: VW Golf VII
Silnik: 1.4 TSI 150KM
Paliwo: Benzyna

19 Paź 2014, 16:39

łysy30 napisał(a):- jest trwałym autem, potrafiącym wykręcać ogromne przebiegi (i to niezależnie od wersji silnikowej, no może z pominięciem 1.4 16v), odpornym na zaniedbania swojego właściciela (jak słusznie zauważacie często są to ludzie z małych miejscowości, których nie stać na utrzymanie samochodu

problem w tym, że praktycznie wszystkie w PL już takie przebiegi mają za sobą
łysy30 napisał(a):- jeśli coś się w nim popsuje można to naprawić szybko (w byle jakim warsztacie) i za grosze,

francuskie, włoskie, czy koreańskie mają te same zalety, bo części są równie tanie, chyba, że ktoś się zaopatruje na szrocie
łysy30 napisał(a):jak słusznie zauważył szybki ma silniki dające frajdę z jazdy, o które trudno u równolatków,

... z niemiec zapomniałeś dodać. Problem w tym, że równolatki Golfa są znacznie tańsi. Mając Hanię z VVTi wiesz najlepiej o czym mówię.
łysy30 napisał(a):- nie ma aż takich problemów z korozją jak równoletnie Ople, Fordy, Fiaty i japońskie kompakty.

jeśli ma oryginalną blacharkę, a wiemy dobrze, że praktycznie wszystkie miały mniejszą lub większą przygodę
łysy30 napisał(a):ale np. Golf mojego młodszego brata mimo 380 tys. km na blacie dzielnie każdego dnia mierzy się z wrocławskim drogami i jakoś nie chce się popsuć.

bo to jest zasada, jak dbasz tak masz, a nie, że to Golf :ok:

Jak widzisz zalety wymienione przez Ciebie przy zderzeniu z polskimi realiami rynku nikną. Nie napisałeś jeszcze, że auto jest ciasne w środku, ma problemy z elektryką i za 12tys. kupujesz wyeksploatowanego starocia, który debiutował w 1997r. A w tej cenie możesz spokojnie rozglądać się za Corollą E12, która jest mniej awaryjna, tak samo dobrze trzyma cenę, ma oszczędniejsze silniki i jest znacznie nowsza konstrukcyjnie. Minus to mały bagażnik.
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

19 Paź 2014, 16:59

dzida, nie mam zamiaru udowadniać, że Golf IV jest najlepszą propozycją wśród aut za 12 tys. zł (Corolla E12 - o ile oczywiście nie dopadła jej korozja -jest lepszym autem, pełna zgoda), nie jest jednak tak, że to kompletne g..wno, którym wstyd wyjechać na drogę (a widzę, że takiej właśnie tezy wszyscy stali forumowicze się tu trzymają) - przeciwnie, moim zdaniem to ostatni trwały volkswagen i nie przekonasz mnie, że w tym budżecie nie jest wart polecenia dla początkującego kierowcy (tak jak ja nie przekonam Ciebie, że to dobre auto, skoro jesteś do niego uprzedzony :) )
P.S. Nie uważam, że jest ciasny w środku (4 osoby mogą w miarę komfortowo nim podróżować), Golf mojego brata (którym zresztą jeździłem kiedyś ja :) ) nie miał i nie ma żadnych problemów z elektryką, co do starości - zgoda. Mimowolnie zwróciłeś uwagę na inną zaletę Golfa - brak problemów z późniejszą odsprzedażą :ok:
łysy
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2759
Zdjęcia: 2
Prawo jazdy: 12 09 2001
Auto: VW Golf VII
Silnik: 1.4 TSI 150KM
Paliwo: Benzyna

19 Paź 2014, 17:03

no jak się trafi zadbanego Golfa to można się skusić ale wtedy pytanie dlaczego nie kupić atrakcyjniejszego Seata Leona, albo praktyczniejszej Octavii? To mnie zawsze zastanawiało jak ktoś upierał się na Golfa.
Szwagier też ma Golfa IV 1,9TDI i swego czasu zapłacił za niego 30tys. i stwierdza, że nigdy w życiu VW i wcale nie chodzi, że kupił trupa czy coś, tylko to, że te auta nic sobą nie reprezentują aby płacić za nie taką kasę. Jak widzisz to nie są moje słowa tylko długoletniego użytkownika.
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

19 Paź 2014, 17:18

Może i Octavia jest praktyczniejsza od Golfa, ale przecież jeździ to jak wóz drabiniasty :no:
Odnośnie Leona pełna zgoda :ok: Tyle, że to mechanicznie w dalszym ciągu golfik IV, jedyne różnice to ładniejszy wygląd i bardziej "sportowo" zestrojone zawieszenie.
Mój kuzyn za ciężką kasę kupił BMW E90 330d i po 2 latach użytkowania mówi o nim to samo, co Twój szwagier o Golfie. Czy to świadczy o tym, że trójka z trzylitrowym dieslem jest do niczego? :)
Co człowiek to inna opinia, dodam Ci, że brat po kilku latach jazdy IV planuje zakup V (co zresztą szczerze mu odradzam :wink: ).
łysy
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2759
Zdjęcia: 2
Prawo jazdy: 12 09 2001
Auto: VW Golf VII
Silnik: 1.4 TSI 150KM
Paliwo: Benzyna

19 Paź 2014, 17:20

dzida napisał(a):no jak się trafi zadbanego Golfa to można się skusić ale wtedy pytanie dlaczego nie kupić atrakcyjniejszego Seata Leona, albo praktyczniejszej Octavii? To mnie zawsze zastanawiało jak ktoś upierał się na Golfa.

To mnie właśnie też zastanawia. Może dlatego, że mentalność naszych rodaków mówi że golf jest lepszy od leona bo to VW a nie seat choć to seat leon to VW golf IV w innej budzie to już nie ważne. :mrgreen:
Nowe Fotki Mojego Auta są w tym temacie
fiat-seicento-900-krzycha-vt94145.htm
Krzychu
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 4854
Auto: VW POLO 6R
Silnik: 1.2 TDI CR 75 KM
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

19 Paź 2014, 17:26

Wszystko zależy od podejścia do samochodu i znajomości na samochodach i najczęściej jak ktoś nie ma pojęcia o motoryzacji kupuje VW lub Audi, bo są popularne ale niczym nie powalają tak na prawdę. Po prostu przeceniane z racji popytu solidne średniaki.
Za to BMW nikt nie kupuje dla praktyczności tylko dla właściwości jezdnych czy świetnych (w większości) silników, a jak ktoś nie szuka tego w samochodzie to może twierdzić też, że auto jest nie warte swojej ceny. Po prostu grunt to pomyśleć co chce się od auta a potem szukać konkretnego modelu.
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

19 Paź 2014, 17:34

Wszystko prawda, ale skoro tematem tego wątku jest pierwszy samochód dla osoby, dla której szczególnie ważne są koszty eksploatacji i niska usterkowość nie widzę powodów, żeby z listy propozycji skreślać Golfa IV (jak również jego mechanicznych bliźniaków - A3 czy Leona), tym bardziej, że autorowi to właśnie auto się podoba (a o gustach się nie dyskutuje :) ).
P.S. "Solidny średniak" to dużo uczciwsze określenie niż "g..wno, które nic sobą nie reprezentuje" :ok:
łysy
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2759
Zdjęcia: 2
Prawo jazdy: 12 09 2001
Auto: VW Golf VII
Silnik: 1.4 TSI 150KM
Paliwo: Benzyna

19 Paź 2014, 22:20

Jeju, ludzie ogarnijcie się! Prosiłem Was tylko o pomoc odnoście Golfa IV, a Wy przeprowadzacie jakieś niepotrzebne dyskusje.

Mój wybór to będzie na pewno 5drzwioy Golf IV w czarnym kolorze i będzie to TDI, bo z rodziny będę miał za free ropę.

Jutro jadę obejrzeć to auto: [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Opłaca się, jak myślicie? Na co zwrócić uwagę?
piotr40111205
Nowicjusz
 
Posty: 22
Auto: Nie mam