ale z tyłu już zostawili...taki tuning na błotnikach... 
Poza tym na pewno same odpadły i to po obu stronach...I to tak,że śladu po nich nie ma..! 
Nie chce być bardziej dosadny ale sami wierzycie w to co piszecie ??? Nie naciągajcie rzeczywistości do swojej teorii. Emblematy same nie zniknęły ale po naprawie już nie trafiły na swoje miejsce !!!
REKLAMA
Brak emblematów to nie oznaka, że było coś robione, chociaż grill sprzed liftu zastanawia czemu był zmieniany. Osobiście nie widzę żeby brava była krzywo poskładana, ale nie będę się kłócił z bardziej doświadczonymi odemnie w tym temacie.
Tak na marginesie to w stilo ojca poprzedni właściciel zmienił znaczki fiata na te nowe, czerwone, tylko dlatego bo bardziej pasowały do czerwonego koloru i zmienił ułożenie napisów na tylnej klapie, więc nie ma się co kierować emblematami.
[link do Tablica wygasł] Znalazłem kolejną bravę. Cena chyba wporządku, skoro auto nie jest w idealnym stanie wizualnym ale ciekawe jak mechanicznie, potem zadzwonie. Tylko to pęknięcie na szybie, szkoda że na zdjęciach tego nie widać...
[link do Tablica wygasł] Jeszcze takie cacko znalazłem, przebieg 98tyś :O, samochód niby do jazdy, wszystko sprawne, 1 właściciel, wszystkie dokumenty, komplet kluczyków itp. Jakiś czas stoi pod blokiem (flak już naprawiony), ktoś go porysował i wpadl na niego rowerem i stąd te wgniotki. Oczywiście sprawdziłbym go na warsztacie czy ma wgl podłogę. Co do rdzy to mi nie przeszkadza, bo pojezdziłbym nim rok, żeby nauczyć się jeździć i sprzedał go jeszcze za pare groszy nawet na części.
