REKLAMA
Witam, na początku zaznaczę że tyle co się zarejestrowałem.
Jestem młody, 18 lat tyle co po prawku.
Bez zbędnego gadania, pytam o to z czym mam problem.
Mianowicie moje myśli biją się pomiędzy trzema typami samochodów. Maksymalna cena rośnie wraz z klasą samochodu.
+Luksusowa "terenówka" jak Range Rover p38 v8 w benzynie do 15 tyś zł.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
+Prosta spartańska terenówka jak Isuzu Trooper do nie więcej niż 10 tyś zł
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
+Czy po prostu normalna osobówka, najtańsza w utrzymaniu, najmniej paląca. Do 10tyś.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Uprzedzając pytania, auto ma służyć również jako drugi samochód w rodzinie, 80% mój 20% rodziców.
Nie chciałbym głupich docinek typu "za wszystko płacą rodzice"... tak, uczę się, chcę przygotować się do matury, a auto jest warunkiem za dobrą naukę.
I zdaje sobie sprawę że podałem 3 różne samochody, Range to potwór, utrzymanie to na pewno krocie ale nie ukrywajmy że marzy mi się taki.
Ogólnie chciałbym auto które byłoby niezawodne, i wystarczy na pierwszy samochód, ale również chciałbym wjechać w teren (focus mi tego nie da). Do tego Landek musi pożerać ogromne ilości benzyny, nie wiem jak z Isuzu.
Co wybrać na ten pierwszy samochód? z góry dzięki.