REKLAMA
Witam, poszukuję auta typu combi do 10.000 tys złotych. Jako, że to będzie mój pierwszy samochód, a prawo jazdy mam od niedawna, chciałbym by OC nie zjadło mnie od razu na samym początku.
Wymagania co do auta to pojemny bagażnik, w miarę bezawaryjne, oszczędne które można kupic w dobrym stanie.
Za niecały msc. wyjeżdżam z żoną i dzieckiem do Niemiec i zastanawiam się czy kupować auto jeszcze tu w Polsce tak by mieć czym przewieźć rzeczy czy dopiero w Niemczech.
Jeśli macie rozeznanie to podpowiedzcie jak najlepiej zainwestowac te 10.000 tys. (najlepiej by auto już kosztowało tyle z opłatami)
Moje typy to :
-Nissan primera p11 (najlepiej benzyna+gaz lub sama benzyna)
-Peugeot 406
-VW Passat B4
Czym się kierować przy zakupie i na co zwracac szczególną uwagę?