Bialas55 napisał(a):1. Po kupnie muszę iść do Wk i zarejestrować auto na siebie, i załóżmy, że auto ma zagraniczną rejetrację, to muszę ją zmienić?
tak
Bialas55 napisał(a):2. Auto z komisu będzie miało wykupione OC na jakiś czas i zrobiony przegląd techniczny? Czy zaraz po kupnie to będzie do zrobienia?
jeśli będzie to auto sprowadzone, to istnieje spore prawdopodobieństwo, że będzie na fejkowych tablicach, a więc OC też będzie iluzoryczne. Takim autem nie można wyjechać na drogę publiczną. Co do "polskich" to zależy, ale OC musi mieć ciągłość. Jako młodziak i tak będziesz mieć rekalkulację OC, czasami warto kupić nowe, bo wyjdzie taniej.
Bialas55 napisał(a):3. Rzeczy obowiązkowe to gaśnica i trójkąt odblaskowy, sądzę że powinno to być w aucie z z komisu czy niekoniecznie?
dobre
Bialas55 napisał(a):4. Koło zapasowe i klucz do ewentualnego jego odkręcenia też przydało by się mieć?
nie skupiaj się na takich pierdołach, to można sobie tanio skołować we własnym zakresie. To tak, jakbyś kupił auto z padniętym silnikiem tylko dlatego, że ma na wyposażeniu sprawne radio...
Bialas55 napisał(a):5. I ostatnie jakie płyny mam kupić i wozić w aucie w razie niskiego poziomu:
- płyn do spryskiwaczy potrafiłbym kupić
- chłodniczy, nie mam pojęcia jak sprawdzić jaki mam w samochodzie i jaki kupić identyczny, ale zdaje się że teraz są mieszalne z innymi płynami, oświeccie mnie jeśli jest inaczej
- płyn hamulcowy i olej silnikowy, tu kompletnie nie wiem co i jak , jak sprawdzić jaki mam i kupić identyczny?
podpunkt drugi i trzeci i tak wymieniasz po zakupie, więc tutaj decydujesz sam. Tutaj masz nieco do poczytania
https://www.auto-swiat.pl/porady/eksploatacja/jak-dobrac-odpowiedni-plyn-chlodniczy/serrpsh#slajd-1. Jeśli cieknie Ci hamulcowy, to jedzie się do mechanika, a nie dolewa. Na takich rzeczach jak hamulce się nie oszczędza. Co do oleju - zazwyczaj masz wyszukiwarki w Internecie (coś jak w przypadku opon czy innych części), ew idziesz do specjalistycznego sklepu