14 Kwi 2008, 20:28
Właśnie wróciłem od znajomego mechanika, i tak samochód ma praktycznie nowe zawieszenie tylne, przednie trochę gorsze ale też bez zastrzeżeń. Nowe hamulce tył i przód (klocki i tarcze) praktycznie brak oznak korozji. Do wymiany jest uszczelka pod głowicą ale lepiej wymienić całą głowicę i oczywiście uszczelkę. Tylko teraz nie wiadomo czy woda która wpływała do oleju nie dostała się do tłoków, to będzie problem. No to tyle z wad. Więc chyba i tak sie opłacało.