Pierwszy własny samochód - max do 12 tyś

11 Wrz 2014, 20:12

Madern napisał(a):Teraz już tak Czyli raczej szukać już zarejestrowanych tak ?

Tak, przy Twoim budżecie to lepszy pomysł.

Madern napisał(a):A notabene co można powiedzieć o stanie technicznym ?

Po samych zdjęciach trudno cokolwiek powiedzieć, najlepiej obejrzeć go na żywo w towarzystwie kogoś, kto zna się na samochodach lub sprawdzić na stacji diagnostycznej, ale takiej, w której sprzedający i diagnosta nie będą na "Ty"

11 Wrz 2014, 21:08

Sorry, że Was tak męczę ale na prawdę ciężko mi się zdecydować.

Tato mój doradził mi, żebym jednak rozejrzał się za młodszymi samochodami, jednak wiązałoby się to z dołożeniem pieniędzy.
Moim zdaniem warto obecną kwotę przeznaczyć na samochód trochę starszy. Jak sądzicie ?
No i jeszcze znowu pytanie o silniki.
Czy na prawdę 1.6 przykładowo nie wystarczy do fajnej i przyjemnej jazdy ?
Chodzi mi o spalanie i koszty ubezpieczenia.
LPG nie chcę.

11 Wrz 2014, 21:22

Nie nadaje się, jest powolny i paliwożerny. Minimum to 1.8 w górę, jeśli chodzi o kompakty grupy VAG.

11 Wrz 2014, 21:26

Madern napisał(a):Czy na prawdę 1.6 przykładowo nie wystarczy do fajnej i przyjemnej jazdy ?

Raczej nie starczy bo jest dość słaby do tej budy, 1,6 to nadaje się bardziej do polo niż do golfa. Do golfa to minimum 1,8 lub 2,0 8V.

11 Wrz 2014, 21:29

A jakie są jeszcze samochody zbliżone wizualnie (lub ładniejsze),cenowo, dostepnoscia części i ich cena oraz ekonomika?
No i ponawiam pytanie czy lepiej brać młodsze

11 Wrz 2014, 21:33

Madern napisał(a):No i ponawiam pytanie czy lepiej brać młodsze

Rocznikiem się nie jeździ

Spinając na nowszy rocznik jest większa szansa, że trafisz na trupa. Lepiej kupić coś starszego acz pewniejszego

11 Wrz 2014, 21:56

no dobra a jeszcze jakieś inne propozycje tak jak zapytałem

?

11 Wrz 2014, 23:17

W tej kasie 1.8t 150 KM spokojnie znajdziesz i nie patrz na rocznik tylko na przebieg i ceny części.

Przy 12 000 spokojnie znajdziesz nawet A3.

Jakbyś chciał coś nowszego, to np Grande Punto albo Renault Megan np takie (przykład, nie bierz tego jako sugestię co do konkretnego auta):

[link do oferty na Allegro wygasł]

Ogólnie jednak Twoje wymagania są jak dla mnie sprzeczne. Oba auta A3 i Civic VI miałem (Civa mam do dzisiaj) i mogę Ci powiedzieć, że w pewnym wieku, auta już nie są bezobsługowe i jeżeli sam nie potrafisz nic zrobić, to raczej mniejszy przebieg, nowsze auto i tanie w naprawie. Co prawda Hondy rzadko się psują, a do A3 są tanie części, ale i tak będą to koszty. Civa kupisz znacznie taniej, ale z Twoim budżecie pomyślałbym już np o Jazz. Świetne auto i jak nie chcesz inwestować w LPG, to oszczędniejszego w tej klasie, z tymi osiągami i przy tym budżecie, nie znam. Jest też pojemne, bo kwadratowe. Jak Cię najdzie ochota aby auto zagazować, to też bez problemu to zrobisz. Osobiście, w A3 pchałbym się, jakbym miał w okolicach 16k na auto, a Civ VI już stary jest.

Będąc na Twoim miejscu i mając świadomość, jak szybko znika paliwo, kupiłbym auto za 10, 9k PLN i założył dobrą instalację. Jeździł będziesz za połowę ceny i częściej do szkoły, a zbliża się zima.

Np Hondę HRV, która mi się osobiście bardzo podoba, ma dobry silnik, prostą konstrukcję i może być użyteczna, jakbyś chciał np w niej spać na jakimś wyjeździe, czy pociągnąć przyczepę.

Jak chcesz, żeby Ci coś więcej powiedzieć to przede wszystkim określ na czym Ci zależy w przypadku auta, bo oprócz VAG istnieją też inne auta. Ojciec Ci dobrze radzi, żeby nie silić się na szpan, w stylu stare auto ale "wypaśne" tylko kupić bardziej przemyślane i nowsze, nawet jak segment niżej. Też jestem z Warszawy, jeżeli się nie znasz i jesteś zainteresowany, to hobbystycznie doradzam w zakupach auta. Do VAG-a mam pełne wyposażenie, łącznie ze złączem diagnostycznym bardzo dobrej jakości, które sczyta wszystko, również cofnięcie przebiegu, jeżeli było zrobione po łebkach i książkę sam naprawiam A3, którą mogę sprzedać. Odezwij się na priv jak coś.

12 Wrz 2014, 07:24

no to nieźle mi w głowie zamieszałeś

Nie wiem ile Ty masz lat, ja niedługo będę mieć 19 i auta, które podajesz mimo swoich zalet, których im nie odmawiam, oszczędności i różnych innych fajnych rzeczy do mnie po prostu nie przemawiają. Chcę kupić takie auto, które to mi się będzie podobać i proszę, nie miej mi tego za złe

Co do moich preferencji no to tak:
-auto nie za duże, w miarę kompaktowe ale nie jakieś mega ciasne
-w miarę ładne i tu jako przykład stylistyka nowej hondy civic w ogóle mi się nie podoba, sto razy wolałbym starszą
-radio i klima - to obowiązkowo
-silnik taki, żeby był w miarę dynamiczny ale też taki, by nie spalał strasznie dużo
-mało awaryjny no i żeby części nie były zbyt drogie
-jeżeli chodzi o jazdę to powiedzmy 1-2 razy w tygodniu do szkoły, łącznie 25km licząc w obie strony, przez centrum Warszawy
-weekendowo do dziewczyny 30km łącznie + ew. jakieś zakupy czasem jazda taka "tak sobie"

12 Wrz 2014, 07:33

No to może jednak - biorąc pod uwagę to, jak krótkie odcinki będziesz pokonywał - jednak segment aut miejskich? Np. Seat Ibiza? Link przykładowy:

[link do oferty na Olx wygasł]

Miałem takie auto i byłem z niego bardzo zadowolony, jest leciutkie, także te 75KM spokojnie pozwoli Ci się rozbujać na trasie (które - jak wynika z Twojego wpisu - będą rzadkie), a przy większej ilości miejsca sprawnie wyprzedzić (niewielki moment obrotowy robi swoje - niestety). To dużo lepsza opcja niż jakiś VAG z 1.6, który spali ogromne ilości paliwa nic nie oferując w zamian. Koszty utrzymania śmiesznie niskie, bo autko jest niezawodne.

12 Wrz 2014, 10:54

A może jakaś ibiza tylko z mocniejszym silnikiem? Opłaca się? No bo bądź co bądź wolałbym mieć jakąś rezerwe mocy

12 Wrz 2014, 11:03

Jest 100-konna odmiana silnika 1.4, ale ciężko na nią trafić. Na jazdę miejską i krótkie trasy nie potrzeba nic lepszego - przejedź się takim i sam oceń. Prawdziwą przyjemność z jazdy zapewniają silniki o dużych objętościach, ale wtedy zapomnij o niewielkim spalaniu. Coś za coś.

12 Wrz 2014, 11:43

No to jeździł będziesz nie mało.

Przy tak niewielkich przebiegach to Ci się LPG nie zwróci za szybko, więc raczej się w to nie pchaj. Małe spalanie i ilość koni, też nie idzie w parze

Jeżeli chcesz "fajne" auto, to:

Ja bym brał kabrioleta

naprawdę spoko się tym jeździ i można już w tych pieniądzach znaleźć coś ciekawego. Kończy się też lato, więc można spokojnie negocjować niższą cenę, bo one wtedy tanieją.

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Zostanie Ci trochę kasy na ewentualne naprawy i przegląd. Naprawdę wdzięczne auta. Części są tanie i jeżeli tylko dach jest sprawny, to świetna sprawa. Coś innego niż mają wszyscy. Niedużo pali, jest zrywny przy tej pojemności, a silnik należy do trwałych. Do tego dobrze wyposażone. Na miasto i do przejażdżek z dziewczyną w sam raz.

W przyszłości LPG też założysz.

Z innych to Astra Bertone
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Tigra II
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
(zmieściłbyś się z naprawą w Twoim budżecie i jeszcze by coś zostało)

Jak coś większego to np Megane II Karmann

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

A jak coś ostrzejszego to MX5 albo Z3
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Ja mam trochę więcej - 30, ale na pewno jakbym był w Twoim wieku, to nie kupiłbym nudnego auta, których jest milion na ulicy typu VW Golf 1.9 TDI. Ewentualnie jak bardzo byś nie chciał kabrioletu, to myśl o jakimś Coupe ładnym.

12 Wrz 2014, 13:02

E36 328I COUPE + LPG.

12 Wrz 2014, 22:51

A co ogólnie sądzicie o Astrach ? Nie mówię o kabriolecie, chociaż rzeczywiście jest fajny ale w mojej okolicy nic nie ma.
Jaki silnik brać, jak z ekonomiką, awaryjnością, częściami itp ?

Pierwszy własny samochód - max do 12 tyś

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum