Triauqs napisał(a):Myslałem nad e39 3,0d, wiem wiem nowy kierowca, tylni napęd 3,0 silnik- to się skończy dzwonem i grobem. Ale nie jestem jak te typowe seby z osiedla.
wielu było takich, którzy mówili, że są spokojnymi kierowcami, a potem poległo
![Wink :wink:]()
nie ma co też demonizować, bo dobre opony + systemy bezpieczeństwa w takiej becie w większości sytuacji Cię wyratują, ale nie ma co gdybać, że każdy po zdaniu prawka jest kozakiem i "świetnym" kierowcą
![OK :ok:]()
także auta tego typu raczej bym sobie darował, jeszcze przyjdzie na takie czas.
Gratuluję, wyszukałeś Vectry z najgorszymi silnikami
![Wink :wink:]()
auto ogl ok, ale szału nie ma. W c5 nie ma co się bać hydro, bo przy podstawowej obsłudze posłuży bardzo długo.
Na serio aż tak chcesz ten automat? Powiem szczerze, że u mnie na kursie też było stresująco z ruszaniem, często zaliczałem kangura, ale z biegiem czasu i nabraniem doświadczenia nie mam już z tym problemu i mogę jeździć dowolnym autem. Automat jest spoko, ale niekoniecznie na początek przygody z motoryzacją - nauczysz się jeździć z tym ustrojstwem, a co będzie, jeśli życie pchnie Cię w stronę manuala np w aucie służbowym?
Ja bym to widział bardziej tak - kup sobie auto z manualną skrzynią za kilka tys na rok czy dwa użytkowania. Nabędziesz w ten sposób doświadczenia w prowadzeniu auta, wyczuciu sprzęgła etc, a jeśli uznasz, że jednak wolisz automat - wtedy kupisz sobie auto z automatem.