No dobra.. wiek jednak ma znaczenie. Ale moim zdaniem chodzi (przynajmniej, kiedy patrze na siebie) tylko o szybkość męczenia się. Pamiętam jeszcze, jak byłem gówniarzem w podstawówce, po zwykłej jeździe po parkingu strasznie mnie wszystko bolało i byłem spocony
![Very Happy :D]()
Teraz niby wszystko jest ok, ale po dłuższej jeździe (1,5 godziny bez przerwy) zaczynam robić coraz więcej błędów - jak to się może skończyć to sami już wiecie.