Podrabianie Oleje

23 Paź 2010, 21:06

Witam
Otóż kupiłem ostatnio olej Mobil extra 2T do skutera w sklepie motoryzacyjnym za dość niską cenę - 25zł/litr, już nie pierwszy raz kupowałem ten olej ale pierwszy raz w tym sklepie, a do rzeczy to olej ten ma dość specyficzny zapach, jest strasznie śmierdzący - poprzednie takie nie były, w dodatku po wlaniu tego oleju ze skuterem zaczęły się problemy, m.in gaśnięcie na postoju, dławienie się silnika, prawdopodobnie nawalają simmering ale to nic pewnego.

Czy słyszał może ktoś z was o podrabianych olejach szczególnie tej marki??? Wkrótce będę musiał wymienić olej w samochodzie więc tym bardziej mnie to interesuje.

13 Kwi 2011, 00:23

Nierzadko w warsztatach oleje z beczki saą podrabiane.Na beczce znak np. Castrol a do środka najtańszy szajs nalany i zarabiają na różnicy.Najlepiej kupić w sprawdzonym miejscu i wymienić samemu,ma się pewność że wszystko zgodnie ze sztuką zostało zrobione.

05 Maj 2011, 08:11

podepne sie, słyszal ktos o olejach PETRO-CANADA?
warsztat sprzedaje z beczek 200 litrowych i maja taniej niz w hurcie

05 Maj 2011, 08:50

proste dla Ciebie w hurcie cena jest zupełnie inna niż dla stałego klienta

warsztat narzucając czasem nawet 20% marży ma i tak zarobek na oleju

a co do podrabiania, to w zasadzie w 99% nie są oleje podrabiane, tylko w fabryce zchodzą z tej samej lini produkcyjnej co inne

tyle, na przykład Mobil1 i Lotos to ten sam olej

05 Maj 2011, 10:45

pocieszny napisał(a):proste dla Ciebie w hurcie cena jest zupełnie inna niż dla stałego klienta
warsztat narzucając czasem nawet 20% marży ma i tak zarobek na oleju

hehe a czym ja sie roznie od warsztatu??
tez moge podpisac umowe jaka ilosc wezme, moze nawet wiecej niz ten warsztat, a i tak bije mnie cena, co do 20% marzy i upustow to chyba nie jestes w temacie

05 Maj 2011, 12:19

cóż pewnie nie jestem

wiesz lepiej pewnie

07 Maj 2011, 15:16

pocieszny napisał(a):proste dla Ciebie w hurcie cena jest zupełnie inna niż dla stałego klienta
warsztat narzucając czasem nawet 20% marży ma i tak zarobek na oleju
a co do podrabiania, to w zasadzie w 99% nie są oleje podrabiane, tylko w fabryce zchodzą z tej samej lini produkcyjnej co inne tyle, na przykład Mobil1 i Lotos to ten sam olej

To jest bzdura. Oleje są podbrabiane, w beczkach i w normalnych opakowaniach, niestety ale trzeba uwazać bo na prawde po zalaniu jakiegos dziadostwa mozna miec problemy. Ja wychodze z załozenia, ze na oleju nie ma co oszczędzac, i kupowac w pewnych miejsach a nie byle gdzie.
Ja osobiscie polecam Oleje Motul i Millers, chyba najwyzsza półka no i dodatkowo są to jedyne pełne syntetyczne oleje bazujace na estrach. Osobiscie odradzam Castrola wszelkiej masci...

07 Maj 2011, 23:29

MajkPZM napisał(a):
pocieszny napisał(a):proste dla Ciebie w hurcie cena jest zupełnie inna niż dla stałego klienta
warsztat narzucając czasem nawet 20% marży ma i tak zarobek na oleju
a co do podrabiania, to w zasadzie w 99% nie są oleje podrabiane, tylko w fabryce zchodzą z tej samej lini produkcyjnej co inne tyle, na przykład Mobil1 i Lotos to ten sam olej

To jest bzdura. Oleje są podbrabiane, w beczkach i w normalnych opakowaniach, niestety ale trzeba uwazać bo na prawde po zalaniu jakiegos dziadostwa mozna miec problemy. Ja wychodze z załozenia, ze na oleju nie ma co oszczędzac, i kupowac w pewnych miejsach a nie byle gdzie.
Ja osobiscie polecam Oleje Motul i Millers, chyba najwyzsza półka no i dodatkowo są to jedyne pełne syntetyczne oleje bazujace na estrach. Osobiscie odradzam Castrola wszelkiej masci...

w którym miejscu bzdura??
przejedź się do fabryki no Lotosu zobaczysz jakie beczki stoją pod linią produkcyjną obok siebie,
a olej w horcie dla stałego odbiorcy zawsze jest o wiele tańszy,
załózmy że ja moge mieć rabat wysokości 10% a kolega który ma warsztat ma rabat o wiele większy to chyba normalne, że hurtownia daje niższe ceny stałym klientom

czasem kupując olej u niego mam lepszą cenę niż w hurtowni, pomimo że on narzuca swoją marżę na olej, prosta sprawa....

10 Maj 2011, 14:51

pocieszny sprawa jest nie tylko prosta ale i oczywista(rabaty sa stare jak handel), myslalem ze ktos sie spotkal z tym i cos wniesie do tematu petro-canada

10 Maj 2011, 15:34

pocieszny napisał(a):
MajkPZM napisał(a):
pocieszny napisał(a):proste dla Ciebie w hurcie cena jest zupełnie inna niż dla stałego klienta
warsztat narzucając czasem nawet 20% marży ma i tak zarobek na oleju
a co do podrabiania, to w zasadzie w 99% nie są oleje podrabiane, tylko w fabryce zchodzą z tej samej lini produkcyjnej co inne tyle, na przykład Mobil1 i Lotos to ten sam olej

To jest bzdura. Oleje są podbrabiane, w beczkach i w normalnych opakowaniach, niestety ale trzeba uwazać bo na prawde po zalaniu jakiegos dziadostwa mozna miec problemy. Ja wychodze z załozenia, ze na oleju nie ma co oszczędzac, i kupowac w pewnych miejsach a nie byle gdzie.
Ja osobiscie polecam Oleje Motul i Millers, chyba najwyzsza półka no i dodatkowo są to jedyne pełne syntetyczne oleje bazujace na estrach. Osobiscie odradzam Castrola wszelkiej masci...

w którym miejscu bzdura??
przejedź się do fabryki no Lotosu zobaczysz jakie beczki stoją pod linią produkcyjną obok siebie,
a olej w horcie dla stałego odbiorcy zawsze jest o wiele tańszy,
załózmy że ja moge mieć rabat wysokości 10% a kolega który ma warsztat ma rabat o wiele większy to chyba normalne, że hurtownia daje niższe ceny stałym klientom czasem kupując olej u niego mam lepszą cenę niż w hurtowni, pomimo że on narzuca swoją marżę na olej, prosta sprawa....

Nie musze z nikim gadac, jezdzilem na roznych olejach i zawsze po spuszczeniu starego wraz z z odrbiona swiezego wysyłam do porownania. Nigdy nie zdarzyło mi sie, zeby olej roznych producentów miał zblizone parametry, są to całkiem inne oleje o bardzo roznych paramterach. Być jest tak jak mowisz w przypadku tanich oleji tych najtanszych po 60zł za 5l gdzie dla duzego koncernu produkuje to ktos inny.

Z moich dlugo letnich obserwacji wynika, że najmniej zuzywaja się oleje motula, w porownaniu do innych oleji po 8k km maja duzo lepsze własciwosci od innych.

10 Maj 2011, 15:37

co do petro-canady kilku znajomych leje to do ciężarówek i terenówek, nie narzekają zbytnio, olej jak olej, dobra relacja jakości do ceny...
ja leje Texaco albo Repsola i też nie narzekam

a cena... zależy co kto uważa za akceptowalną cene oleju

może Mopar abo Valvoline ale też w opakowaniach oryginalnych z USA, a nie rozlewany w polszy, tyle że to już zupełnie inna półka cenowa, choc do RAVki mojej pani leje Valvolina

ale cóż jak to mówią kobiety kosztują