Pojazd kupiony w salonie, a dowód tymczasowy

18 Cze 2011, 16:51

Witam

Mam dość spory problem, ponieważ na dniach odbieram auto z salonu i jeszcze w tym samym tygodniu (następny tydzień) wyjeżdżam za granicę na 2-3 miesiące właśnie tym nowym samochodem. Z tego co przeczytałem na forum na dowodzie rejestracyjnym tymczasowym można przekraczać granicę, ale co dalej jak mi się skończy? Będę musiał koniecznie do Polski wracać po odebranie dowodu rejestracyjnego? Może u notariusza napiszę upoważnienie do odebrania dowodu osobistego przez inną osobę niż właściciel i ta np osoba by mi go jakoś dostarczyła kurierem.

Czy jakiś organ jest powiadamiany kiedy nie odbiorę dowodu rejestracyjnego?

Czy też może samochody nowe nie mają tymczasowych dowodów rejestracyjnych.

Pozdrawiam
Majkelo77
Nowicjusz
 
Posty: 4
Miejscowość: Białystok

18 Cze 2011, 22:29

Cały problem polega na tym, że przy odbiorze stałego DR musisz oddać tymczasowy DR. Tymczasem tymczasowy będziesz miał za granicą.

Do odbioru stałego DR potrzebujesz napisać zwykłe upoważnienie. Jeżeli upoważnienie będzie na kogoś z rodziny (wstępny, zstępny, rodzeństwo) to nie ponosisz opłaty skarbowej w wysokości 17 zł.

Polecam pójść do WK i porozmawiać z urzędnikiem. Może będzie możliwość, że wyjątkowo nie będziesz musiał zdać tymczasowego DR i dosłać go w późniejszym terminie (zależy czy trafisz na człowieka, czy na urzędasa).

Aha, kary za nieodebranie DR nie ma żadnej.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

20 Cze 2011, 23:30

Dziękuje serdecznie!
Majkelo77
Nowicjusz
 
Posty: 4
Miejscowość: Białystok
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Fotel Alpine
    Legendarna zwinność Alpine wynika z niewielkiej masy auta. Nasi inżynierowie zastosowali tę zasadę przy projektowaniu fotela, dzięki któremu kierowca i maszyna stają się jednością. Ultralekki fotel kubełkowy Siedzenie ...
    Bernd Rosemeyer - legenda sportów motorowych
    Przed 75 laty zginął Bernd Rosemeyer, jeden z najlepszych kierowców wyścigowych w całej historii sportów motorowych. 28 stycznia 1938 roku, niespełna 28-letni kierowca poniósł śmierć w wypadku, do którego ...