REKLAMA
Cześć wszystkim,
W tym roku zamierzam kupić swoje pierwsze auto. Jestem w tej materii kompletnie zielony dlatego postanowiłem poradzić się na forum. Kwota jaką chcę przeznaczyć na samochód do maksymalnie 6 tysięcy- włącznie z ewentualnymi naprawami zaraz po zakupie.
Poszukuję pojemnego, nie za dużego samochodu do "tyrania". Jako że jestem rowerzystą to będę regularnie jeździł z kolegami w góry. Wiąże się to z wożeniem 4 rowerów na haku + ew. na dachu, 3 dodatkowych osób i pełnego bagażnika ubrań, narzędzi, jedzenia itd. Nierzadko będzie trzeba podjechać pod jakąś górkę po wyboistej drodze. Co do silnika to wymagam tylko tego żeby uciągnął tak zapakowane auto i był nie drogi w eksploatacji ( nie za dużo palił i rzadko się psuł ).
W tytule napisałem że ma to być hatchback ale tak na prawdę chodzi mi o to że nie chcę za dużego samochodu ( na razie jeszcze niezbyt pewnie czuję się kierując np. kombi ). Myślałem nad Fordem Focusem MK1 z silnikiem 1.6 benzyną, co o nim sądzicie? Przez głowę przemknął mi pomysł kupienia Łady Niwy ale raczej wątpię że zamknąłbym się w 6 tysiącach. Pewnie trzeba byłoby sporo dołożyć żeby doprowadzić ją do dobrego stanu.
Co polecilibyście w takim budżecie?
Pozdrawiam
Wojtek