[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 225: Undefined array key 1
Polo "dusi się" jak postoi na wolnych obrotach : Silnik

Polo "dusi się" jak postoi na wolnych obrotach

07 Lis 2016, 22:49

Witam, sytuacja wygląda następująco: jeśli odpalę i po prostu jadę, to wszystko jest ok. Natomiast jeśli np. odpalę, przejadę 50m i zatrzymam się na światłach, to potem podczas ruszania auto się dławi, w ogóle nie ciągnie (nie szarpie i nie gaśnie), trwa to chwilę, po czym zaczyna chodzić normalnie. Problem występuje wyłącznie na zimnym silniku. Nie wiem czy to jest powiązane, ale jednocześnie auto co raz gorzej odpala (nie za każdym razem) Od jakiegoś czasu czasami trzeba było delikatnie dodać gazu i wtedy załapywało, teraz zdarza się, że i to nie pomaga i trzeba chwilę "popiłować".

Może mieć to jakieś powiązanie z elektryką? (Regularnie mam problemy z kablami, cewką, świecami - regularnie po kolei padają)

VW Polo 6n2, 2000r., 1.4 benzyna + LPG, 75KM,
marcin195
Nowicjusz
 
Posty: 13
Auto: VW Polo 6n2
Silnik: 1.4 75KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2000

07 Lis 2016, 23:02

Te problemy występują na gazie czy benzynie?
velcapone
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 323
Zdjęcia: 104
Auto: Subaru Legacy
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna

07 Lis 2016, 23:24

Występują tylko zaraz po odpaleniu, na zimnym silniku, a więc na benzynie. Na gaz przełącza się automatycznie, dopiero gdy silnik osiągnie wymaganą temperaturę (a wtedy na benzynie też już chodzi normalnie)
marcin195
Nowicjusz
 
Posty: 13
Auto: VW Polo 6n2
Silnik: 1.4 75KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2000

08 Lis 2016, 10:32

marcin195 napisał(a): (Regularnie mam problemy z kablami, cewką, świecami - regularnie po kolei padają)

Ja myślę, że najpierw to trzeba by doprowadzić do porządku. Cewki i przewody WN kupujesz nówki czy używki? Lepiej, żeby były te rzeczy nówki sztuki. Oprócz tego, jak podczas wymiany świec nie ma potrzeby wymieniać przewodów WN, to przy wymianie przewodów WN warto wymienić świece.
Na myśl, przychodzi mi też czujnik temperatury cieczy chłodzącej.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

08 Lis 2016, 20:47

MotoAlbercik napisał(a):Ja myślę, że najpierw to trzeba by doprowadzić do porządku. Cewki i przewody WN kupujesz nówki czy używki? Lepiej, żeby były te rzeczy nówki sztuki. Oprócz tego, jak podczas wymiany świec nie ma potrzeby wymieniać przewodów WN, to przy wymianie przewodów WN warto wymienić świece.
Na myśl, przychodzi mi też czujnik temperatury cieczy chłodzącej.


Wszystko zawsze nowe, ostatnio cewka BOSH za prawie 500zł wytrzymała niecałe pół roku i iskry skakały po niej, że aż żal było patrzeć (objawiało się to tym, że jak porządnie padało to nie szło jechać, samochód szarpał i nie miał mocy). Obecnie jest włożone coś tańszego (niestety nie pamiętam teraz dokładnie co), przewody też były wymienione (obie rzeczy jakieś 2 miesiące temu). Jedyne co jest dłużej (jakieś pół roku - ok. 25-30 tys. km), to świece (również BOSH, ale z tych najtańszych). Może już na nie czas? Zwłaszcza, że moim zdaniem samochód mocno "kopci" na biało. Wprawdzie tydzień temu robiłem przegląd i diagnosta twierdził, że to normalne na gazie i przy niskich temperaturach, jednak ja mam wrażenie, że "kopci" bardziej niż zwykle. Piszę "kopci" w przenośni, ponieważ to chyba jest para wodna, bo nie śmierdzi i po krótkiej chwili znika.
marcin195
Nowicjusz
 
Posty: 13
Auto: VW Polo 6n2
Silnik: 1.4 75KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2000

08 Lis 2016, 21:30

No to wymień jeszcze te świece. Koszt niewielki, a może w końcu coś się wyjaśni.
Na myśl przychodzi mi jeszcze czujnik temp. cieczy chłodzącej - może być w jakimś zakresie uszkodzony i zamiast podawać temp. np. 15 stopni, podaje 50 stopni. I sterownik podaje dawkę paliwa i powietrza adekwatną do tej temperatury, a w rzeczywistości jest ona inna i silnik dostaje złą dawkę paliwa.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

08 Lis 2016, 22:47

I tak zrobię. W sobotę jadę do kraju (pracuję za granicą) i wymienię świece. Warto kupować jakieś droższe, czy wystarczy że będą NGK lub BOSH? A jak jest z tym czujnikiem temperatury cieczy chłodzącej, da się zdiagnozować poprawność jego działania "od ręki"?
marcin195
Nowicjusz
 
Posty: 13
Auto: VW Polo 6n2
Silnik: 1.4 75KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2000

09 Lis 2016, 10:46

Świece? Trudno tu cokolwiek doradzić. Każdy chwali te, które ma. Jeżeli na tych świecach, które masz, wcześniej auto jeździło dobrze, to wymień na takie same.
Czujnik płynu można sprawdzić mierząc jego oporność podczas n agrzewania silnik. Ale to już raczej mechanik. Chyba, że masz miernik, wiesz jak się nim posługiwać. No i trzeba poszukać jeszcze przy jakiej wartości temperaturowej jak jest oporność.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

18 Gru 2016, 21:57

No i po kilku wizytach u mechanika sytuacja wygląda tak, że mam nowe świece i czujnik temperatury, a auto już ledwo jeździ. Teraz mechanik twierdzi, że to przez sondę, bo komputer zaczął pokazywać jej błędy. Wymienię, a co tam. Tylko mam pytanie, czy ma sens szukać używki lub kupować zamiennik? Auto ma wytrzymać jeszcze jeden pasek rozrządu, a potem idzie na żyletki (czyli za jakieś pół roku) i nie wiem czy warto dawać 600zł za oryginalną sondę.
marcin195
Nowicjusz
 
Posty: 13
Auto: VW Polo 6n2
Silnik: 1.4 75KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2000

21 Gru 2016, 00:09

marcin195 napisał(a):Tylko mam pytanie, czy ma sens szukać używki lub kupować zamiennik? Auto ma wytrzymać jeszcze jeden pasek rozrządu, a potem idzie na żyletki (czyli za jakieś pół roku) i nie wiem czy warto dawać 600zł za oryginalną sondę.
Jeśli nie znajdziesz dobrej używanej z gwarancją to moim zdaniem tylko nowa OEM. Zamiennik kupuje się na własne ryzyko, a uniwersalna odpada już całkowicie.
Kacper
Forumowicz VIP
 
Posty: 6842
Zdjęcia: 3348
Miejscowość: Warszawa - okolice
Prawo jazdy: 14 09 1997
Auto: Volvo S40
Silnik: 2.0 140KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999