Polonez Caro Plus 1.6 GLI 99r. - ubytki płynu chłodzącego

06 Kwi 2010, 20:31

Mam problem z samochodem, a mianowicie ostatnio zaczęły pojawiać się znaczące ubytki poziomu płynu chłodzącego, na wszystkich przewodach brak jakichkolwiek wycieków, chłodnica też jest sucha, zbiornik płynu chłodzącego też (już trzy razy wymieniałem od nowości), czytałem gdzieś, że może to być problem z nieszczelną nagrzewnicą tylko mnie dziwi aż taki ubytek płynu chłodzącego. Wystarczy, że samochód postoi noc w garażu i następnego dnia na dzień dobry trzeba wlać około 0,5-1 litra płynu chłodzącego, no i oczywiście brak jakichkolwiek wycieków. Samochód odpala normalnie, jazda i przyśpieszenie też w normie (przynajmniej nie odczuwam jakiegokolwiek spadku mocy), jedyne co można zauważyć to pojawianie się w niewielkiej ilości białego dymu z układu wydechowego. Samochód posiadam od nowości i ma zaledwie przejechane 87 tyś km. W związku z tym co czytałem już w internecie czy może to być wina nieszczelnej uszczelki pod głowicą?
JeyKey
Nowicjusz
 
Posty: 2
Miejscowość: Zgierz
  • 07 Kwi 2010, 13:00

    Może to być uszczelka pod głowicą skoro nie ma żadnych wycieków widocznych na przewodach i króćcach na bloku silnika. Możesz też dla pewności luknąć na tą nagrzewnice, ale jeśli mówisz ze widzisz białe dymy z wydechu to pewnie wydmuchało uszczelkę. Powodzenia ;)
    SylwekGT
    Nowicjusz
     
    Posty: 9
    Miejscowość: Iwonicz

    14 Kwi 2010, 21:08

    Problem sam się rozwiązał u mechanika - poszła uszczelka pod głowicą, do tego doszła wymiana tzw. "portek" bo ledwo już się trzymały :), oprócz tego wymiana zaworów uszczelnianie głowicy o planowaniu nie wspomnę (prawie jak remont kapitalny silnika), koszt całościowy 600 zł - ale za to jak teraz pięknie obroty trzyma i rzeczywiście jakby inaczej silnik pracował.Wychodzi na to że przedostawanie się płynu chłodzącego do silnika było jakby ostatnim objawem,wychodzi na to że to wcześniej już się wszystko zaczęło z tym że nie było to przeze mnie zauważone bo wiadomo polonez musi głośno chodzić, ale teraz już wszystko jest ok. Pozdrawiam i dzięki za odpowiedź.
    JeyKey
    Nowicjusz
     
    Posty: 2
    Miejscowość: Zgierz