Polonez czy Nexia

25 Cze 2009, 16:41

Witam. Z góry zaznaczam że chodzi mi o jak najtańszą eksploatację.
Polonez Caro + 1.6 GSI w badzo dobrym stanie czy Nexia 1.5 8V ?
To ma być pierwsze auto i fajnie byłoby w przyszłości powiedzieć komuś czy nawet wnukom

, że się polskie auto miało

25 Cze 2009, 16:43

polonez będzie tańszy, jak się nie wstydzisz to bierz poloneza

25 Cze 2009, 17:12

Zakup może i tańszy, ale to jedyne co w poldonie dobre. Bierz Nexie bo mniej wydasz na naprawy. No chyba, że z drobnymi usterkami radzisz sobie dobrze i pogrzebać lubisz to weź poldka

25 Cze 2009, 17:16

Rowniez jestem za Nexia-Polonez bedzei tanszy w zakupie.Jesli chodzi o utrzymanie to Nexia.W Nexii mozesz znalesc jeszcze jakies wyposazenie

25 Cze 2009, 19:30

polonez z gazem jest czesto wybierany jako tani srodek na dojazdy do pracy ale ja bym wybral nexie bo calkiem mozliwe ze pare groszy taniej ci wyjdzie eksploatacja

25 Cze 2009, 20:14

Poloneza się nie wstydzę. W aucie pogrzebać lubię (choć bez przesady oczywiście). A na np. niedziałającej klimatyzacji i poduszce powietrznej które nie wiadomo czy w ogóle wystrzeli mi nie zależy...

25 Cze 2009, 21:47

to niech ci lepiej zależy na tej poduszce bo może ci uratować życie

25 Cze 2009, 22:14

Obejrzyj sobie crash test poloneza i nexii...

25 Cze 2009, 22:22

przyznaje nexia kiepsko tutaj wypadła polonez jest pod tym względem lepszy

25 Cze 2009, 22:51

Jakoś korci mnie ten tylny napęd, czasami się moze przydać

26 Cze 2009, 00:34

No to wyszukaj sobie porządnego pojazdu z RWD

bo Polonez niby fajny, ale uwierz mi, że jak trafisz nawet na zadbany pojazd to problemów będzie z nim co nie miara. Fakt silnikami może przewyższać Deawoo, ponieważ diesel peugeota 1.9 oraz roverowski 1.4 to bardzo udane silniki, ale niestety konstruktorzy schrzanili z budą, ponieważ w ogóle jej nie zmodernizowali. I jest to samochód głośny, trzęsie, tylko most często się pierdzieli. Ogólnie tani i w zakupie i w naprawach, ale samochód nie po to się kupuje żeby ciągle coś w nim grzebać. ja bym wolał dołożyć te kilka tys i mieć jako taki spokój (wiadomo, że Nexia nieawaryjna nie jest)

26 Cze 2009, 08:08

brał bym Nexie, jest to kontynuacja Kadeta i LeMansa (Pontiac)
konstrukcyjnie auto też już nie młode, ale młodsze od poloneza i o niebo lepsze
dyspozuje hamulcami (o czym w przypadku poldasa ciężko mówić)
możesz tracić na jakieś wyposażenie
Cena nie bedzie duzo wyzsza
najlepiej od razu zagazowany, lać LPG i jezdzic az nie padnie

26 Cze 2009, 09:25

Ale rdzewieją tak samo jak nie nexia bardziej

I sumie też produkcji polskiej

Chyba bym brał z 1995 bo z koreii mniej rdzewjały.

[ Dodano: Pią Cze 26, 2009 14:28 ]
A i jeszcze jedno to ma być samochód nie dłużej niż na dwa pierwsze lata jazdy.