Polonez stukanie w silniku

22 Kwi 2011, 19:52

witam wszystkich tak jak w temacie mam problem ze swoim polonezem 1,6 GLE benzyna + LPG. podczas powrotu z roboty w czasie jazdy zaczęło mi coś stukać w silniku i samochód powoli tracił moc, stukanie narastało w miarę czasu w końcu był to głuchy odgłos jakby młotkiem stukał w kowadło szczególnie uciążliwe było powyżej 2300 obrotów silnika, kolega mechanik nie bardzo chciał wydać diagnozę tego stanu rzeczy (może nie chciał mnie denerwować przed świętami) ale powiedział że może to być zgięty zawór albo popychacz, wiadomo że auto nie chodzi na wszystkich garach (zdejmowaliśmy fajki ze świec i nie odpali na 3) zdejmowałem pokrywę zaworów i na moje oko zawory i popychacze są ok (może tylko poza luzem na popychaczach na 4 garze) inny mechanik powiedział że z tego co słychać to może być grubsza sprawa. bardzo proszę o opinię
kania
Nowicjusz
 
Posty: 48
Miejscowość: Czuchów-Pieńki

23 Kwi 2011, 08:30

Wygląda na układ zaworowy,tak będzie :!: Tak,to grubsza robota.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8587
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

23 Kwi 2011, 13:36

a mam jeszcze pytanie czy nie orientujecie się jak drogo może mnie kosztować ta naprawa czy lepiej jest sprzedać auto do kasacji. dodam jeszcze że 3 lata temu był robiony remont generalny silnika
kania
Nowicjusz
 
Posty: 48
Miejscowość: Czuchów-Pieńki

23 Kwi 2011, 16:33

Naprawiać tylko jeszcze nie wiadomo co. Po rozebraniu będzie można ustalić przyczynę i wtedy można kalkulować koszty. Może głowica do roboty lub popychacze, a może taniej będzie kupić drugi silnik.
arciasty
Stały forumowicz
 
Posty: 1012
Miejscowość: koluszki

23 Kwi 2011, 17:05

kupno drugiego silnika nie wchodzi w grę

[ Dodano: 27 Kwiecień 2011, 20:48 ]
układ zaworowy należy wykluczyć ponieważ zawory zostały ustawione wydechowe 2 a ssące 1,8. po odpaleniu stukanie nadal jest bardzo mocno słyszalne co przedstawiam na załączonym filmie

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

(dobrze słychać około 50 sekundy)
po dłuższych rozważaniach doszliśmy do wniosku że na 4 garze w ogóle nie ma spalania ponieważ podczas gdy silnik pracował po zdjęciu przewody z świecy nie było żadnej reakcji silnika, na 3 garze było widać inną prace silnika, a po zdjęciu przewodu z 1 świecy silnik zgasł. ale co dziwniejsze jest iskra na 4 świecy. mechanik mówi że te stuknie to wynika z tego że nie spala na 4 garze i spręża mieszankę a nie samo powietrze i radzi dla mnie zainwestować w aparat zapłonowy, ale gdy wykręciłem 4 świece i odpaliłem auto stukanie też było dość mocno słyszalne. mam w takim razie pytanie czy to może być padnięty aparat zapłonowy a może wałek rozrządu bo 3 lata temu jak był robiony generalny to na wałku rozrządu ścięło krzywkę
kania
Nowicjusz
 
Posty: 48
Miejscowość: Czuchów-Pieńki

28 Kwi 2011, 20:04

widzę że szykuje się większy remont poldka. zacznij od sprawdzenia ciśnienia na zaworach a później szukaj dalej
Tomasz19860
Nowicjusz
 
Posty: 1
Miejscowość: Łosice

28 Kwi 2011, 20:32

kania napisał(a):kupno drugiego silnika nie wchodzi w grę

[ Dodano: 27 Kwiecień 2011, 20:48 ]
układ zaworowy należy wykluczyć ponieważ zawory zostały ustawione wydechowe 2 a ssące 1,8. po odpaleniu stukanie nadal jest bardzo mocno słyszalne co przedstawiam na załączonym filmie

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

(dobrze słychać około 50 sekundy)
po dłuższych rozważaniach doszliśmy do wniosku że na 4 garze w ogóle nie ma spalania ponieważ podczas gdy silnik pracował po zdjęciu przewody z świecy nie było żadnej reakcji silnika, na 3 garze było widać inną prace silnika, a po zdjęciu przewodu z 1 świecy silnik zgasł. ale co dziwniejsze jest iskra na 4 świecy. mechanik mówi że te stuknie to wynika z tego że nie spala na 4 garze i spręża mieszankę a nie samo powietrze i radzi dla mnie zainwestować w aparat zapłonowy, ale gdy wykręciłem 4 świece i odpaliłem auto stukanie też było dość mocno słyszalne. mam w takim razie pytanie czy to może być padnięty aparat zapłonowy a może wałek rozrządu bo 3 lata temu jak był robiony generalny to na wałku rozrządu ścięło krzywkę



Tu nie ma co ściągać przewodów ze świec - słychać że nie pali na wszystkie cylindry :cry: Co by nie patrzeć rozbiórka motoru powie prawdę .Piszesz że niedawno był robiony remont. Jeśli wtedy były zamontowane tłoki rzemieśnlicze to ich przypadłością jest to że puchną i się zacierają .
bonifacy
Stały forumowicz
 
Posty: 4927
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 01 01 1981
Auto: Fabia II , Fabia II
Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna

28 Kwi 2011, 20:36

generalny był robiony 3 lata temu i wszytko było dobrze do tamtej środy kiedy to pojawiły się te stukania
kania
Nowicjusz
 
Posty: 48
Miejscowość: Czuchów-Pieńki

28 Kwi 2011, 20:52

kania napisał(a):generalny był robiony 3 lata temu i wszytko było dobrze do tamtej środy kiedy to pojawiły się te stukania


No i cóż .............wiele razy miałem styczność z takimi stukami . A to wyrżło tulejke korbowodu , a to panewke szlak trafił , tłok stopiło , ba ....nawet tłok pękł :mrgreen: Jak nie rozbieżesz motoru to się nie dowiesz . Od aparatu zapłonowego takiego stuku nie będziesz miał . Od wałka rozrządu też . Od luzów na zaworach .....też :!: Jednym słowem motor kasacja ......obym się mylił.
bonifacy
Stały forumowicz
 
Posty: 4927
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 01 01 1981
Auto: Fabia II , Fabia II
Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna

28 Kwi 2011, 20:56

przed chwilą był u mnie koleś i powiedział żebym zaczął od sprawdzenia ciśnienia na cylindrach bo może być wypalone gniazdo zaworu ale to jest wersja najbardziej optymistyczna
kania
Nowicjusz
 
Posty: 48
Miejscowość: Czuchów-Pieńki

28 Kwi 2011, 21:04

kania napisał(a):przed chwilą był u mnie koleś i powiedział żebym zaczął od sprawdzenia ciśnienia na cylindrach bo może być wypalone gniazdo zaworu ale to jest wersja najbardziej optymistyczna


I myślisz że wypalone gniazdo zaworu da taki stukot ?????? bez pierdół .................... :mrgreen:
bonifacy
Stały forumowicz
 
Posty: 4927
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 01 01 1981
Auto: Fabia II , Fabia II
Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna

01 Maj 2011, 19:41

uszczelka pod głowica wypalone miedzy tłokami
ochroniarz02
Początkujący
 
Posty: 214
Miejscowość: Biała Podlaska

01 Maj 2011, 20:34

ochroniarz02 napisał(a):uszczelka pod głowica wypalone miedzy tłokami


Zgadzam się, z Ochroniarzem02. Wczoraj przyjechał "Lincoln" niesamowicie stukający metalicznie i okazało siępo zdjęciu głowicy że miał przepaloną uszczelkę dokładnie pomiędzy 1 a 2 cylindrem.
arciasty
Stały forumowicz
 
Posty: 1012
Miejscowość: koluszki

02 Maj 2011, 18:01

Nie pracują wszystkie cylindry w silniku i coś jest mocno rozwalone, albo w rozrządzie, albo w układzie tłokowo-korbowym, silnik lata jak szalony bąk, mało z poduszek nie ucieknie i słychać wyraźny i głośny stukot.
Silnik ewidentnie do rozbiórki na części pierwsze z dokładnym sprawdzeniem wszystkich części mechanicznych.
Szczera dyplomacja jest tak prawdziwa jak sucha woda albo drewniana stal. J. Stalin.
oprawca_1978
Początkujący
 
Posty: 67
Miejscowość: Zegrze

02 Maj 2011, 19:32

czyli wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują że się nie opłaca remontować mojego poldka. znajomy powiedział że może w 5 stuwkach się wyrobie ale nie chce mi się dokładać do niego już
kania
Nowicjusz
 
Posty: 48
Miejscowość: Czuchów-Pieńki