Pomoc przy wyborze / kombi 20tys.

18 Lip 2018, 20:29

Stare golfy i passaty TDI. Ja akurat szukam vectry lub peugeota w benzynie...
Sadze że nie wszystkie samochody które jeżdżą są samochodami flotowymi. Są ludzie jak ja którzy jeżdżą samochodem do pracy 10 km,+ wakacje raz w roku.A kombi potrzebne im z racji np. dzieci
Czyli w polsce istnieje znikome prawdopodobieństwo kupna samochodu z przebiegem 200,220 tysiecy?Czy taki co ma 210 to w rzeczywistości ma 360?
steveo
Nowicjusz
 
Posty: 9
Auto: Opel Vectra b
Silnik: 2.0 tdi
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna

18 Lip 2018, 20:44

steveo napisał(a):Czyli w polsce istnieje znikome prawdopodobieństwo kupna samochodu z przebiegem 200,220 tysiecy?Czy taki co ma 210 to w rzeczywistości ma 360?


200,210,220 czy 240 czy 280 tys jakie to ma znaczenie? liczy się STAN
Są takie samochody jak najbardziej, sam mam na stanie auta które mają
udokumentowane
230 tys
246 tys
280 tys
240 tys
Mam takie co mają po 120 tys ale cena jest też odpowiednia, auto nie dla każdego
i są serwisowane i w ogólnym b. dobrym stanie do jazdy na kolejne 250 tys , i uważam że nie sa to wysokie przebiegi, na zachodzie stoją auta które mają 400,500.600 tys i ludzie to kupują , także co to jest te 200-250 tys...NIC.
Ludzie muszą się po prostu przyzwyczaić do takich przebiegów.
Akurat na limuzynę/kombi dobrej klasy taki przebieg to żaden przebieg.
Jeżeli jest potwierdzony i udokumentowany to nie ma się co bać.
Swego czasu miałem autko które miało 350 tys. i sprzedałem go w 2 dnie i nie tak tanio, jako ciekawostka przy 320 miał zmieniony rozrząd w ASO
Ale serwis opiewał na kwotę wyższą niż cena za auto :mrgreen:
Po roku klient zrobił kolejne 20 000 km i nie dołożył ani zł na naprawy

Ja gdy kupuję samochód to musiałbym mieć nierówno pod sufitem żeby patrzeć tylko na cyferki, jeżeli auto jest ładne i serwisowane, bezwypadkowe i dobre to się je kupuje a nie patrzy na cyferki, oczywiście jest to ważne ale nie najważniejsze.
andrewb25
Stały forumowicz
 
Posty: 2145
Miejscowość: małopolskie

18 Lip 2018, 20:55

steveo napisał(a):Są ludzie jak ja którzy jeżdżą samochodem do pracy 10 km,+ wakacje raz w roku.A kombi potrzebne im z racji np. dzieci


Są tacy ludzie jak najbardziej , ale tacy ludzie nie sprzedadzą Ci wtedy za frajer swojego auta którym nie jeżdżą prawie w ogóle.

Poza tym może się okazać że jak tym nie jeżdżą prawie ogóle to i nic przy aucie nie robią bo nie jeżdżą więc po co robić, więc ty po kyupnie czegoś takiego masz do wymiany połowę rzeczy, a ten co robił większy przebieg wymieniał wszystko na bierząco, Oj są takie przypadki
Więc ty kupisz drogo i z dużym wkładem ale z mniejszym przebiegiem
A ktoś kupi dużo taniej bo większy przebieg i nie musi nic wymieniać przez rok.
Więc czy nie będziesz uważał że będziesz bardziej wydymany?
To siędzieje w przypadku jeżeli ktoś kupuje nie AUTO a PRZEBIEG

To samo tyczy się ludzi którzy kupują nie AUTO tylko CENĘ
andrewb25
Stały forumowicz
 
Posty: 2145
Miejscowość: małopolskie

18 Lip 2018, 21:02

Zgadzam się z przedmówcą.
Dodatkowo jeśli są takie auta, gdzie przebiegi są małe i auta zadbane to one w 80% przypadków rozchodzą się po rodzinie i znajomych i nawet nie trafiają do ogłoszeń. Sam mam przyjaciół, którzy kupują tylko auta z salonu bo ich stać i odkąd pamiętam żadne z ich ręki nie poszło do kogoś obcego tylko wszytko po rodzinie i znajomych, poza firmowym busem.
Faber
Aktywny
 
Posty: 262
Zdjęcia: 1
Prawo jazdy: 18 03 2010
Auto: Mazda 6 / Laguna II
Silnik: 2.0 / 2.0T
Paliwo: Benzyna + LPG

05 Sie 2018, 15:04

Byłem już przekonany do kupna peugeot 407sw, lecz okazało się, że auto miało wcześniej 7 właścicieli i nie przeszło przeglądu w Szwecji .
A czy da się po nr. VIN sprawdzić auto z Niemiec (w internetach, a nie aso )
chodzi dokładnie o sprawdzenie tych ogłoszeń po nr. vin

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
steveo
Nowicjusz
 
Posty: 9
Auto: Opel Vectra b
Silnik: 2.0 tdi
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna

05 Sie 2018, 16:57

steveo napisał(a):lecz okazało się, że auto miało wcześniej 7 właścicieli

to że miało tylu w szwecji nie oznacza że tylu było użytkowników samochodu, trzeba się troszkę znać na szwedzkich przepisach, bo mogło mieć 1,2 właścicieli a 5 to pośrednicy w sprzedaży samochodu, salony, firmy, itp. każdy kto miał styczność z samochodem, przeglądu mogło nie przejść z jakiego tytułu? bo np. była przepalona żarówka lub klocki do wymiany czy opony, gdzie łatwo to wymienić.
Szwecja, Dania to specyficzne kraje pod tym względem
Sprawdza się czy auto nie miało szkód, czy nie ma długu na aucie, czy był użytkownik prywany czy firma , i przebieg czy się zgadza. Stan techniczny na miejscu najlepiej a nie przez internet.
steveo napisał(a):A czy da się po nr. vin sprawdzić auto z Niemiec (w internetach, a nie aso )

odpłatnie można np. wykupić raport
[Raport z historii pojazdu jest przeterminowany. Sprawdź VIN ponownie]
była jakaś szkoda

ale jak ty od kwietnia nie kupiłeś to nie wiadomo czy za rok kupisz...mam takich klientów którzy średnio raz na pół roku przyjeżdżają i tylko patrzą co przywiozłem bo szukają bo im się auto z 89r. kończy ale i tak w rezultacie nie kupują....no ale...cały czas szukają :lol:
andrewb25
Stały forumowicz
 
Posty: 2145
Miejscowość: małopolskie
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    BMW w leasingu – o czym warto pamiętać?
    Luksusowe modele BMW cieszą się dużym zainteresowaniem zwłaszcza wśród przedsiębiorców. Korzystne rozwiązanie stanowi szczególnie BMW leasing. Na co zwrócić uwagę, decydując się na tę formę finansowania? ...

05 Sie 2018, 18:10

andrewb25 napisał(a):=


Samochód, który miał 7 w Szwecji + gość który to sprowadzał (sprzedaje auto po 8 miesiącach od jego sprowadzenia) to dla mnie ciut za dużo aby w ogóle jechać i go oglądać 100km od miejsca mojego zamieszkania.

Masz racje, nie znam się dlatego staram się czegoś dowiedzieć na tym forum.
Dla jednego 10,15,20tys. to mało idzie i kupuje a dla drugiego to duża kasa i chciałbym aby się po tygodniu nie okazało ze trzeba 5tys wsadzić w auto, i oczywiście wiem ze jak kupie "igłe" to zawsze może coś wyskoczyć po chwili ale staram się zminimalizować ryzyko. W tym miesiącu wykupiłem oc do swojego trupka na 3 miesiące i mam nadzieje że to będą ostatnie 3 miesiące jego życia:)

Dzięki za stronę
steveo
Nowicjusz
 
Posty: 9
Auto: Opel Vectra b
Silnik: 2.0 tdi
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna

05 Sie 2018, 18:17

steveo napisał(a):Samochód, który miał 7 w Szwecji + gość który to sprowadzał (sprzedaje auto po 8 miesiącach od jego sprowadzenia) to dla mnie ciut za dużo aby w ogóle jechać i go oglądać 100km od miejsca mojego zamieszkania.


a co ja pisałem powyżej? czytamy, czytamy i jeszcze raz czytamy i zapamiętujemy

Liczba "Właścicieli" w szwedzkim rejestrze to wirtual w stosunku do polskiego rozumienia tego terminu. To jest liczba wpisów dokonanych w pozycji "Właściciel" rejestru pojazdów i obejmuje także leasing czy dealerów włącznie z tym który sprzedał w Szwecji nowy samochód.
andrewb25
Stały forumowicz
 
Posty: 2145
Miejscowość: małopolskie

05 Sie 2018, 18:21

steveo napisał(a): (sprzedaje auto po 8 miesiącach od jego sprowadzenia)

a skąd masz takąwiedzę? chyba ci się handlarz nie przyznał? :D
auto i czasami i rok stoi za granicą zanim ktoś go kupi od momentu jego wymeldowania,
zanim właściciel wymelduje , przejdzie przez firmy pośredniczące lub wystawi na licytację pojazd i zanim to dopłynie do nas to trochę trwa...z danii to i po miesiącu czasami można dopiero odebrać zakupiony samochód, to są normalne procedury eksportowo-importowe
andrewb25
Stały forumowicz
 
Posty: 2145
Miejscowość: małopolskie