Pomoc przy zakupie auta - dokumenty???

31 Maj 2013, 19:03

Witam,

Zamierzam kupić swój pierwszy samochód w życiu, będzie to Honda Civic za 13000zł. Chodzę po internecie i głowa już mi pęka, tak więc proszę o pomoc. Sprawa wygląda tak: jutro chce kupić auto od handlarza, który sprowadza dla mnie auto z Belgii (auto jutro ma przyjechać z jakimiś innymi) i tutaj mam pytania:
1. rozumiem że to sprzedający ma obowiązek zapłaty akcyzy i recyklingu? czy on ma obowiązek przekazania mi dowodu że zapłacił za to? czy wystarczy kopia?
2. powiedział mi że akcyza + recykling to 1600zł, wyszło bardzo dużo względem wartości auta z umowy (a przecież to jest 3,1% + 500zł recykling) :(
3. czy dowód własności pojazdu, to wystarczy tylko faktura jaką dostanę od niego? czy oprócz tego musi być też umowa?
4. chce ode mnie prawie 500zł za tłumaczenia dokumentów, to moim zdaniem bardzo dużo, ale on uzasadania że to dowód, że przegląd, że tymczasowe ubezpieczenie, jakieś inne rzeczy... że lepiej żebym miał na przyszłość wszystkie dokumenty przetłumaczone, bo jak będę sprzedawał w przyszłości auto to coś tam... ale chyba mi wystarczy tylko dowód rejestracyjny przetłumaczony do zarejestrowania pojazdu?
5. czy jak będę miał przetłumaczone dokumenty, a auto jest na tymczasowych blachach i ma tymczasowe ubezpieczenie to czy mogę już jeździć (bez polskiego przeglądu, bez polskiego OC, bez rejestracji)?
6. o co pytać na przeglądzie sprawdzającym auto, będę robił go w ASO, a sprzedający powiedział żebym sam wybrał ASO to chyba ok z jego strony?
7. czy macie jakieś inne rady, wskazówki, itd... stresuję się strasznie aż burczy mi w brzuchu :(

Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczny za pomoc,
Oliwier.
Oliwier77
Obserwowany
 
Posty: 2
Auto: Nie mam

31 Maj 2013, 21:59

1. Poczytaj http://www.vitay.pl/AutoSwiat/Artykul,J ... 395,1.html
2. Powiedział za dużo, opłaty za takie auto to max. 1400 zł
3. Musisz dostać umowę kupna - sprzedaży która spisał z osobą lub firmą od której kupił to auto, bo on jako handlarz jest tu pośrednikiem, musi ci wystawić fakturę jako dowód zakupu pojazdu, ponadto powinieneś dostać brief - niemiecka karta pojazdu, oświadczenie wprowadzającego pojazd, zaświadczenie o przeprowadzonym badaniu technicznym pojazdu, ubezpieczenie na dojazd (ja gdy kupowałem auto sprowadzane, płaciłem 55zł za OC wykupione oczywiście w Polsce na miesiąc które załatwiał dla mnie znajomy który sprowadza już 20 lat auta z niemiec) i ważne tablice rejestracyjne "wywozowe", nie zostawiaj nigdzie tego auta na nich, bo mogą ci je ukraść i wszystko przepadnie.
4. Dokumenty od pojazdu potrzebne do przetłumaczenia tj. brief, dowód rejestracyjny pojazdu poprzedniego właściciela pojazdu
5. Auto po kupnie za granicą zostaje wyrejestrowane w danym kraju i skoro jest jeszcze niezarejestrowane w Polsce to nie można jeździć takim samochodem, bo nie jest nigdzie zarejestrowane dlatego nie możesz jeździć bez polskiego przeglądu, bez polskiego OC.
Aby móc poruszać się po kraju, musisz mieć auto na ważnych celnych tablicach "wywozowych".
6. O wszystko, czy auto jest sprawne technicznie, czy jest bezwypadkowe, powinni sprawdzić po numerze VIN jego historię, zwróć uwagę na przebieg z jakim ostatnio widziano to auto w zagranicznym ASO.

Domyślam się, że wpłaciłeś mu za to auto zaliczkę? Nie wiem ile tam wpłaciłeś, ale taka zabawa to duże ryzyko, bo jak to auto okaże się inne niż się spodziewałeś i będzie chciał wycofać się z zakupu to on ci tych pieniędzy nie odda.
Robus
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 158
Przebieg/rok: 8tys. km
Auto: Matiz
Silnik: 0.8i
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

01 Cze 2013, 06:24

Dziękuję za odpowiedz.

Auto iest z Belgii tak więc jest tylko brief czyli ten różowy dowód rejestracyjny.

Czyli te wszystkie dokumenty muszą byc przetłumaczone? Myslalem ze wystarczy tylko przetłumaczona jego umowa zakupu i dowod rejestracyjny (bo moja umowa i faktura są po polsku)? Czy te prawie 500zl to nie za duzo? Moim zdaniem tak. Powiedziałem, mu że sam przetłumaczę, ale boję się że nie daj Boże w dowodzie będzie napisane, że auto jest leasingowane, albo coć czego nie będę wiedział, ze względu na brak znajomości języka?

Wracajac do oplat to nie wiem jak mu wyszlo prawie 1600zl. Nawet gdyby liczyc 3,1% od 13000zl to wychodzi niecałe 400zl + 500zl recykling. Chyba ze sa jeszcze jakies oplaty o ktorych nie wiem? Czy ja sam mogę to zapłacić?

Auto bedzie mialo wykupione tablice wyjazdowe, a podobno w Belgii wliczone w nie jest międzynarodowe ubezpieczenie OC, tak? Wiec mogę się poruszać po naszych drogach, a o kradzież nie boję się, bo autko będzie w garażu.

Aha, kwestie pierwszego przegladu w Polsce zalatwia on czy ja? Czy bez mojej obecnosci jak on to zrobi to bedzie ok? W koncu i tak jedziemy na wybrane przeze mnie ASO, a w miescie i okolicach jest ich conajmniej z 5. Wiele stron mówi, że jeśli auto sprowadzone ma ważny przegląd wbity w dowód to nie muszę go robić?
Oliwier77
Obserwowany
 
Posty: 2
Auto: Nie mam

01 Cze 2013, 23:40

Oliwier77 napisał(a):Czyli te wszystkie dokumenty muszą byc przetłumaczone? Myslalem ze wystarczy tylko przetłumaczona jego umowa zakupu i dowod rejestracyjny (bo moja umowa i faktura są po polsku)? Czy te prawie 500zl to nie za duzo? Moim zdaniem tak. Powiedziałem, mu że sam przetłumaczę, ale boję się że nie daj Boże w dowodzie będzie napisane, że auto jest leasingowane, albo coć czego nie będę wiedział, ze względu na brak znajomości języka?


To ten sprzedawca chce 500zł za przetłumaczenie? Jeśli chcesz to podam ci numer do kogoś kto zajmuje się tłumaczeniem dokumentów, zorientujesz się ile +/- to wychodzi, bo ja tego nie robiłem, mi znajomy dał już przetłumaczone tj. karta pojazdu - brief, dowód rejestracyjny pojazdu.
Kserujesz wszystkie dokumenty i dowód rejestracyjny pojazdu poprzedniego właściciela oddajesz w wydziale komunikacji w dniu zgłoszenia auta do rejestracji w Polsce.
Opłaty: akcyza + potwierdzenie, tablice zjazdowe(jeśli są), zaświadczenie o niepodleganiu pod VAT, pierwszy przegląd w kraju, recykling, tłumaczenie dokumentów. Tobie powinna zostać jedynie rejestracja(tablice,dowód, karta pojazdu) w wydziale komunikacji -256zł.

Oliwier77 napisał(a):Auto bedzie mialo wykupione tablice wyjazdowe, a podobno w Belgii wliczone w nie jest międzynarodowe ubezpieczenie OC, tak? Wiec mogę się poruszać po naszych drogach, a o kradzież nie boję się, bo autko będzie w garażu.


Nic mi o tym nie wiadomo. Poszukaj w internecie.

Oliwier77 napisał(a):Aha, kwestie pierwszego przegladu w Polsce zalatwia on czy ja? Czy bez mojej obecnosci jak on to zrobi to bedzie ok? W koncu i tak jedziemy na wybrane przeze mnie ASO, a w miescie i okolicach jest ich conajmniej z 5. Wiele stron mówi, że jeśli auto sprowadzone ma ważny przegląd wbity w dowód to nie muszę go robić?


A dlaczego ty masz coś załatwiać, to on ci przyprowadza to auto i sam sobie masz latać ze wszystkim? Jako, że on sprowadza to auto z zagranicy to robi przegląd - otrzymuje zaświadczenie o przeprowadzonym badaniu technicznym pojazdu + dokument identyfikacyjny pojazdu i ci to wręcza wraz z podpisaną umową, fakturą i dokumentami od pojazdu.
Robus
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 158
Przebieg/rok: 8tys. km
Auto: Matiz
Silnik: 0.8i
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    5 najczęstszych usterek zimowych
    Ujemne temperatury, śnieg, wilgoć i sól na drogach. Zima to czas szczególnie trudny dla kierowców oraz ich samochodów. Mimo łagodnego początku sezonu, w najbliższym czasie pojawią się warunki rzutujące ...