Pomocy!!! Dostawczak na szybko. Co wybrać?

10 Maj 2019, 21:21

Witam. Witam witam i o wybór pytam. Krótka historia. Dziś padły wtryskiwacze w moim traficu 2.0 dCi i mam tego auta dosyc. W czterech literach mam jego naprawę. Już raz wymieniałem wtryskiwacze...basta! Sprzedaje go w takim stanie jakim jest. Chce coś kupić ze starym dieslem bez common rail.
Budżet 7 tyś
Typy
T4 2.4, Vito 2.3 td, citroen Jumper, fiad Ducato ( tu nie wiem jaki silnik). Warunek musi być to osobówka. Doradzcie coś. Najbardziej chciałbym Vito. Problem rdzy mnie nie obchodzi. Doradzcie coś

10 Maj 2019, 21:37

Chłopie w takim budzecie to bierz co będzie w najlepszym stanie a nie przebierasz, z taką kasą bez zaznaczania marki będzie ciężko coś ciekawego znaleźć.
Widzę że celujesz w słabe silnikowo auta więc w tej cenie trzymaj się takich właśnie silników będzie większa szansa coś kupić

10 Maj 2019, 21:43

Ok ale czy jest sens zapatrywać się na Vito?

10 Maj 2019, 21:50

Nie bardzo ze względu na budę, nie chodzi tu o naloty na drzwiach czy błotnikach a o podłogę i miejsca konstrukcyjne których ruda sie nie pyta czy może się z nimi zaprzyjaźnić.

10 Maj 2019, 22:26

legler napisał(a):Ok ale czy jest sens zapatrywać się na Vito?

Jeżeli nie wypadniesz podłogą to bierz vito

. Generalnie budżet masz optymalny żeby kupić "coś" bez wymagań.

10 Maj 2019, 22:45

Ok to wiem na co patrzeć. Coś tam czytałem że niby w Vito urywają się koła zębate od pomp rozdzielaczowych i urywają się linki od manetki zmiany biegów.

11 Maj 2019, 07:39

Tak czytam głębiej na temat pękających kół zębatych przy pompie wtryskowej trochę to problematyczne...hmmm chyba jednak stanie na T4 2.4d. mół że mół ale jednak żwawszy od 1.9td

11 Maj 2019, 07:50

Wszystko zalezy od przebiegu, nic nie ma wiecznego, 2.4 w T4 za to nie lubi być obciążony i przegrzany bo zaraz głowicą strzela lub uszczelkę dmucha a w takiej cenie t4 bez korozji tez bedzie ciezko znaleźć. Mowie Ci ogladaj po kolei i bierz to co w lepszym stanie

11 Maj 2019, 09:02

legler napisał(a):chyba jednak stanie na T4 2.4d. mół że mół ale jednak żwawszy od 1.9td

Ale Ty chyba naprawde nie rozumiesz o co biega

Nie wybierasz sobie silnika wolnego szybkiego tylko wybierasz coś co ruszy z miejsca i się nie rozpadnie. Więc czy to będzie t4 czy scudo czy vito albo nawet mały ducato to nie ma znaczenia.

11 Maj 2019, 09:27

moim zdaniem się mylisz bo mam miałem samochody za które zapłaciłem dużo i się dużo psuły izak i które były tanie i się nie psuły w ogóle. chodzi mi o poziom usterkowości pomiędzy Vito a transporterem a Citroen Jumper. Wczoraj został zdjęty z ogłoszenia ładny Citroen Jumper z 98 roku polski salon z klimatyzacją za 7500. Także proszę nie wciskaj mi kitu że cena jest jedynym wyznacznikiem stanu samochodu.

11 Maj 2019, 09:51

Poziom usterkowosci wynika z przebiegu i stanu a nie marki/modelu czy ceny

11 Maj 2019, 10:11

legler napisał(a):oim zdaniem się mylisz bo mam miałem samochody za które zapłaciłem dużo i się dużo psuły izak i które były tanie i się nie psuły w ogóle. chodzi mi o poziom usterkowości pomiędzy Vito a transporterem a Citroen Jumper. Wczoraj został zdjęty z ogłoszenia ładny Citroen Jumper z 98 roku polski salon z klimatyzacją za 7500. Także proszę nie wciskaj mi kitu że cena jest jedynym wyznacznikiem stanu samochodu.

Dalej swoje...więc jak jesteś taki mundry to po co pytasz.... jest to rzeźba w gównie...i czy to będzie vito, scudo, t4 to wszystko zalęży od konkretnego auta tak jak Kao napisał.

11 Maj 2019, 17:01

Jest takie chińskie przysłowie, mianowicie "nie ma kariery bez te cztery", zatem obejrzyj najpierw kilka te czwórek z tym lepszym 2.4d i wtedy wróć z wnioskami

Spojler - większość z nich będzie po Januszexach, które robienie cokolwiek w aucie mają w głębokim poważaniu, bo przecież to auto jest bezawaryjne. Korozja? Nie złamał się, więc po co robić progi, a śwagier zajumie ze stacji pieczątkę i podbije po godzinach, nikt się nie kapnie.
Oczywiście Peugeota czy Citroena też możesz trafić w takim stanie, ale to są wg Januszy marki gorszego sortu i lepszy gruz T4 niż ładny francuz, więc zazwyczaj te auta są pomijane.

11 Maj 2019, 17:05

Stoi u mnie w mieście jedną...totalny golas. Znam jegonpochodzenie. 320kkm osobówka. Blacha zdrowa. Ceni na 7tys..ale jeszcze poszukam. Ten Vito mnie jeszcze ciekawi...ma ktoś speca od mercow?