20 Gru 2008, 15:38
Witam!!!
Mam taki oto problem ze swoją skrzynią biegów (Seat Toledo I '93):
dwójka nie chce wchodzić. Wbijanie dwójki przypomina ciągnięcie za lewarek do którego przywiązana jet guma natomiast wbijanie innych biegów jest etapowe Ciągnę za lewarek na początku idzie lekko po momencie zaczyna stawiać opór (tak jakby się przeciskał przez zwężenie) następnie przeskakuje do wolnej przestrzeni i tam pozostaje puki nie zacznę zmieniać znowu biegu, natomiast przy wbijaniu biegu drugiego niema brak jest tego etapu przejścia przez "zwężenie" co sprawia że dwójka nie blokuje się i (często choć nie zawsze) gdy puszcze lewarek powraca do pozycji "luz". Aby być pewnym, że dwójka wejdzie muszę przytrzymywać lewarek zmiany biegów puki nie puszcze sprzęgła.
Jeśli ktoś ma jakiś pomysł na to co może byś nie tak to proszę o radę.