Ponto II vs peugeot 206

21 Cze 2009, 19:54

Witam Panowie;

Jakiś czas temu prosiłem Was o pomoc w porównaniu kilku aut, wtedy pomogliście, mam nadzieje, że teraz również mogę na Was liczyć.

No właśnie, co lepiej kupić.

Mam okazje kupić Punto II z 2002r z przebiegiem 140-150k silnik 1.9 100km jtd - Auto jest niemalże od znajomego więc wiem o aucie sporo, można powiedzieć że wiem co kupuje i jak było eksploatowane za 15 500 z Klimą, centralnym, trzy drzwi.

Ale przyznam, że wcześniej nie brałem fiata pod uwagę, nie wiem czy dobre są te silniki, czy auta nie korodują.

Zastanawiam się jeszcze nad peugeotem 206 ale one na pewno nie mają takiego wyposażenia ale są nowsze o rok dwa w tej cenie ale... mają na pewno droższe części ale też mniejsze spalanie.

Panowie doradźcie bo nie wiem jakie auto jest godniejsze polecenia.

Dodam że mówimy o dieslach tylko i wyłącznie

Pozdrawiam

21 Cze 2009, 21:14

Ja z 206-tką miałem problemy. Belka skrętna do wymiany/regeneracji (1000 zł + robocizna). Do tego problemy z hamulcami.
Oddać trzeba, że PSA robi fajne diesle 2.0 HDI. Jak na 206-tkę to 90 KM diesel daje czadu.

Punciak prawdopodobnie nie spodoba Ci się w środku. Moim zdaniem gorsze wykonanie od 206-tki, no i jak to Fiata - dręczą uciążliwe pierdoły. Za to silnik JTD bardzo dobry. W tej klasie aut lepszego nie znajdziesz, a w ogóle z JTD ciężko równać najlepszym dieslom. Chyba podobne pochwały zbiera silnik 2.2 I-CDTI w Hondzie i właśnie HDI Peugeota.

Osobiście radzę Ci rozejrzeć się za Bravo z silnikiem 1.9 JTD. Auto lepiej wykonane od Punto, więcej miejsca. Za rocznik 2001 będziesz musiał dać 11-12 tys. zł.

21 Cze 2009, 21:54

Skoro masz mozliwosc kupienia od znajomego to bierz Fiata.Osobiscie bral bym Peugeota za wygla no i za to ze w Fiacie czesto siadaja pierdoly...moze i tanie ale denerujace.Rzeczywiscie Peugeota kupi sie starszego ale z lepszym wyposazeniem.

22 Cze 2009, 09:44

Zdecydowanie wolałbym Punto.Żaden z podanych przez Ciebie modeli nie jest wzorem bezawaryjności.Jednak Punto jest bardziej przewidywalne w swoich usterkach.

22 Cze 2009, 09:55

artur73 napisał(a):Zdecydowanie wolałbym Punto.Żaden z podanych przez Ciebie modeli nie jest wzorem bezawaryjności.Jednak Punto jest bardziej przewidywalne w swoich usterkach.

Więc z czym będe miał problemy jak przewidujecie ?

Czy dobrym sposobem na sprawdzenie czy silnik jest w dobrym stanie jest- rozgrzanie silinka, odkręcenie korka wleu oleju i dogazowanie auta a jak będzie olej bulgotał to znaczy że silnik wyeksploatowany? Gdzieś spotkałem się z takimi informacjami.

Pozdrawiam

22 Cze 2009, 10:14

Beda problemy z alternatorem.Jezeli bedzie elektryka to moze siadac.
Slyszalem juz o tym sposobie sprawdzania silnika natomiast nie znam zadnych szczegolowych informacji na ten temat

22 Cze 2009, 10:19

Pawkaz napisał(a):Beda problemy z alternatorem.Jezeli bedzie elektryka to moze siadac.
Slyszalem juz o tym sposobie sprawdzania silnika natomiast nie znam zadnych szczegolowych informacji na ten temat

Tak, tak jest elektryka. Czy nowy alternator i naprawianie elektryki są to duże koszta? Da się jakoś sprawdzić w jakim on jest stanie?

Pozdrawiam

22 Cze 2009, 10:50

Problemy będziesz miał raczej z drobiazgami i naturalnym zużyciem podzespołów ,które w tych "tanich" autach nie są po prostu megatrwałe. Przewaga Punto nad 206,przejawia się np: w tym,że Punto nie ma w perspektywie takich problemów z zawieszeniem jak 206 z tylną belką ... a jej naprawa sporo kosztuje.Poza tym jednak problemy elektryczne w małej 206 są nieco uciążliwe.Fiat jednak nieco taniej wypada w naprawach i częściach.
W stwierdzanie zużycia silnika po odgłosie bulgotania oleju zachowaj na 1 kwietnia...

22 Cze 2009, 10:59

artur73 napisał(a):Problemy będziesz miał raczej z drobiazgami i naturalnym zużyciem podzespołów ,które w tych "tanich" autach nie są po prostu megatrwałe. Przewaga Punto nad 206,przejawia się np: w tym,że Punto nie ma w perspektywie takich problemów z zawieszeniem jak 206 z tylną belką ... a jej naprawa sporo kosztuje.Poza tym jednak problemy elektryczne w małej 206 są nieco uciążliwe.Fiat jednak nieco taniej wypada w naprawach i częściach.
W stwierdzanie zużycia silnika po odgłosie bulgotania oleju zachowaj na 1 kwietnia...

Nie mam na myśli odgłosu bulgotania ale gdy odkręcamy korek i gazujemy i jeżeli widzimy że olej chlapie z korka.

22 Cze 2009, 11:08

zdecydowanie punto, nie ma co pchać się w peugocika, jak masz jeszcze zaufane punto to szczerze polecam. Wprawdzie w punto jest kilka rzeczy które mogą być awaryjne ale w peugociku jest ich więcej i dużo droższe.

22 Cze 2009, 14:28

superges napisał(a):Nie mam na myśli odgłosu bulgotania ale gdy odkręcamy korek i gazujemy i jeżeli widzimy że olej chlapie z korka.

No toć zawsze w każdym aucie będzie chlapał.

24 Cze 2009, 09:14

A więc kupuje to punto na 90%

dopiero za tydzień bo właściciel na urlopie ale zdobyłem sporo informacji o aucie od właściciela i jeżeli przy oględzinach nie będzie cudów to biore go.

Nurtuje mnie taka kwestia jak dane, które pokazuje komputer. Słyszałem, że on śmiesznie pokazuje ile da się na litrze przejechać a nie ile spala. Ale chyba coś poza tym pokazuje? np ile jeszcze w baku? ile się przejedzie jeszcze?

I jaki jest najlepszy olej do tego silnika? Chce go nakarmić najlepszym olejem i ostatnie pytanie, może ktoś się orientuje jak dynamiczny jest to silnik? wg danych ma 100km i 260 momentu. Wgniata w fotel? ładnie przyśpiesza?

Pozdrawiam

26 Cze 2009, 07:42

100 KM w Punto ... będziesz zadowolony,chyba że wcześniej jezdziłeś naprawdę sportowym autem.
Olej..? Jeśli jest na pełnym syntetyku,to warto to kontynuować ale nie warto przesadzać i kupować najdroższych wyrobów od reklamujących się producentów.Wystarczy polski Lotos syntetyk za rozsądne pieniądze.

Ponto II vs peugeot 206

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum