Poszukiwana terenówka do 25 tys

17 Lut 2019, 15:11

Witam. Od jakiegoś czasu zainteresowały mnie konkretnie terenówki. Aktualnie posiadam mondeo mk4 i chciałbym wielkościowo coś podobnego, może być nawet i większe

tylko, żeby mógłbym nim od czasu do czasu wjechać w jakieś większe błoto czy do lasu. To tak weekendowo, głównie samochód będzie używany na asfalcie. Najlepiej benzyna nadająca się pod lpg i marzy mi się już od dłuższego czasu automat. Męczy mnie już przerzucanie biegów w moim aktualnym samochodzie w dieslu. Tylko w którym samochodzie będzie on pancerny? Moje typy to:
Nissan Patrol
Jeep Grand Cherokee WJ
Mitsubishi Pajero
Zapomniałem dodać, że rok produkcji mile widziany byłby coś od 2000roku. Co do patrola wyczytałem gdzieś, że kiepsko nadaję się na asfalt. Serce mówi, żeby wybrać Jeep, a Pajero ogólnie podoba mi się i robi wrażenie masywnego auta.

17 Lut 2019, 15:31

Z tych co wymieniłeś ja brałbym Jeepa. Najlepiej sprawdzi się na asfalcie a poza nim tez da radę, tylko tam masz kilka rodzai napędu.

17 Lut 2019, 16:42

Jeżeli chodzi o jeepa no to taniej w utrzymaniu wyjdzie 4.0 ale troszkę więcej sie oczekuje od tej pojemności wiec trzeba brać V8 aby być zadowolonym. Napęd to trzeba celowac w to co najlepsze czyli Quadra Drive. Niestety jeep pali ogromne ilości paliwa dla mnie w 4.0 średnio spalał 20 litrów ale potrafił być ekonomiczny na trasie spalając 12-14 litrow

17 Lut 2019, 16:51

A jak wygląda automat w tym samochodzie? Najwięcej ofert jest z silnikiem 4.7 v8, więc jak już to bym w tego celował. Zastanawia mnie jedynie skąd taka rozrzutność w cenie, gdyż 99r może lecieć ponad 30tys., a znów młodsze roczniki są nawet poniżej 20 tys zl

17 Lut 2019, 17:04

Te za 30kilka są od ludzi ktorzy siedzą w temacie i wiedzą co mają, mają porobione lifty, same opony to wydatek kilku tysięcy. Baza czyli silnik i skrzynia są w tych autach niezawodne, więcej poroblemów przyspażają pierdoły które non stop się psują w Jeepach, chcesz takie auto musisz sam potrafić grzebać i mieć gdzie bo inaczej to finansowo takie auta mogą dać popalić

17 Lut 2019, 17:21

O silnik się nie boję. Bardziej boję się automata, bo wiadomo z czym się wiążę usterka takiej skrzyni. Tym bardziej, że są to samochody z przebiegami ponad 200 tys. Wyczytałem gdzieś właśnie, że automat z Jeepa ciężko zajechać i to był powód dlaczego w jego kierunku zwróciłem uwagę, ale szukam jeszcze potwierdzenia tych informacji. Wiadomo, że trzeba szukać zadbanego egzemplarza. Automatem jeździłem lata temu w W124 gdzie auto zostało zakupione z przebiegiem 500tys. Jedyny powód sprzedaży to posypał się wsteczny własnie w tym automacie przy 600tyś Koszt naprawy przewyższał wartość auta. Jednakże kiedyś to były pancerne samochody i takie przebiegi nie robiły na nich wrażenia. Czy podobnie właśnie jest z Jeepem? Jestem typem człowieka, który sam woli coś pogrzebać i naprawić i wolałbym samochód trafić jak najbardziej cywilny i z czasem gdy faktycznie będę chciał wjeżdżać w coraz to większe błoto itp. to co nie co poprzerabiać. Brać w ogóle pod uwagę auta poniżej 20 tys zl?

17 Lut 2019, 17:44

To nie jest skrzynia która pada tak sobie z miejsca, duuuuzo wcześniej pojawiają się jakieś objawy. Będziesz oglądał to musisz dobrze sprawdzić, jeżeli nie zauważysz żadnych dziwnych zachowań to nie ma co cykać. Ważne aby był robiony serwis olejowy, są to skrzynie hydrauliczne, mają 4 biegi ale można sobie 5 bieg uaktywnić elektonicznie ale to tylko dla tych co jezdzą na trasach, tak to się nie przydaje. Szkoda że nie szukałeś z pół roku temu bo miałem pewniaczka, gość co odemnie kupił dalej się cieszy jak by kupił go wczoraj

no i szczególną uwagę zwróc na korozje, najgorsze są tylne błotniki bo nie można kupić reperaturek więc tam zawsze odchodzi rzeźbianka.
Ceną jeszcze wahluje pochodzenie bo WJ jest stanowy a WG europejczykiem
A tu mój już były Jeepek

17 Lut 2019, 17:53

Bardzo ładny Jeep

wolałbym trafić europejską wersję. Z tego co pamiętam jest twardsze zawieszenie. Po czym poznać tak w ogóle amerykanca od europejczyka? Po za chyba licznikiem w milach?

17 Lut 2019, 18:02

Kopalnią wiedzy nt tego auta jest www.jeepnieci.pl tu masz linka z różnicami http://jeepnieci.pl/wj_usa-euro.html

17 Lut 2019, 19:22

Bardzo Ci dziękuję. Na parę dni mam lekturę

28 Mar 2019, 11:34

Witam ponownie. Aktualnie poszukuje swojego granda i mam pytanie odnośnie wysokości tego samochodu. W danych technicznych wyczytałem, że samochód ten ma ok. 1805mm wysokości. Jak wygląda sprawa gdybym z czasem chciałbym samochód dźwignąć do góry? Właśnie zabudowują mi wiatę garażową i będę miał bramę o wysokości 2125mm. Chodzi mi gdybym założył trochę większe opony bardziej w teren o ile by mi to samochód podniosło? Plus jakieś dystanse, żeby nie wymianiac całego zawieszenia?

28 Mar 2019, 20:16

Podkładki do podwyższenia możesz uzywkać na 2 Cale czyli jakieś 5 cm no i opona wyższa, z zapasem wyjdzie max 10 cm w górę bez robienia zawiechy.

28 Mar 2019, 21:32

Szkoda że autor nie ma tak z 10tys więcej w budżecie...wymagania idealnie wpisują się w RX 300. Pancerny automat, benzyna pod gaz i stały napęd 4x4...ale ciekawy jest ten Jeep sam zawieszam oko na takim jak przejeżdża

28 Mar 2019, 21:49

Solnik napisał(a):tylko, żeby mógłbym nim od czasu do czasu wjechać w jakieś większe błoto czy do lasu.

legler napisał(a):wymagania idealnie wpisują się w RX 300.

no naprawdę ideał

a kolejna sprawa wejdz sobie w temat skrzyń w RX to zmienisz zdanie z tą pancernością. Poza tym Rxów kilka sztuk, nie ma w czym wybierać

29 Mar 2019, 07:28

Serwisuje już teraz 4ery rxy. Jeden ma 460k.km. i wsjo jest ok.z napędem. Temat skrzyń wziął się z wersji camry/avalon/rx 6b jak chcecie to sprawdze Wam oznaczenie skrzyni i roczniki oraz silnik z którym występowała ta skrzynka. Na 100% z 300ką nie była montowana.
Co do samego rxa to w krzaki i w piach średnio się nadaje. Ogólnie auto na asfalt z wysokimi krawężnikami.

No i problematyczny wygląd tych aut który jest max specyficzny. Trzeba to jakoś przeboleć...